Fotorelacje z grzybobrań 2013
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3115
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2011, 00:09
- Ulubione grzyby: duże i twarde
- Lokalizacja: Pustynia Wlkp.
- Pochwalony: 279 razy
Paweł54, dzięki A jakoś tak wcześniej brakowało czasu by te zdjęcia wstawić. Inna sprawa, że akurat te fotki nie bardzo mi wyszły, a już napewno nie tak jak chciałem więc też nie było sie co śpieszyć z ich pokazywaniem. Na szczęście ze zdjęciami podczas kolejnych wypraw było już lepiej. Za to z grzybami coraz gorzej Piękny ten muchomorek: http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/1080845-1/P1040044.JPG" onclick="window.open(this.href);return false; . To też ładne http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/108084 ... rocybe.JPG" onclick="window.open(this.href);return false; Też dziś jakieś 20-30 kurek znalazłem ale niestety niezbyt dużych. Wciąż za mało deszczu.
Jestem wesoły Romek mam na pustyni domek, a na niej całkiem pusty las powtarzam jeszcze raz, jestem wesoły Romek mam na pustyni domek...
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1727
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 13:24
- Ulubione grzyby: prawdziwek, borowik oraz boletus edulis
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Pochwalił: 109 razy
- Pochwalony: 494 razy
- Kontakt:
Witejcież, wszystkim gratuluję grzybienia, zwłaszcza Zygmuntowi, Twoje zdjęcia to pełna profeska, nie można oczu oderwać
Sporo miałem zajęć w pracy, lecz udało się mnie użebrać jutro dzień urlopu. Pędzę z personelem pomocniczym, czyli Mamą i z kolegą w pewne miłe miejsce
Zanosi się na pełną eksterminację borowikowatych. Wstrząsająca fotorelacja z pewnością Was nie ominie
Sporo miałem zajęć w pracy, lecz udało się mnie użebrać jutro dzień urlopu. Pędzę z personelem pomocniczym, czyli Mamą i z kolegą w pewne miłe miejsce
Zanosi się na pełną eksterminację borowikowatych. Wstrząsająca fotorelacja z pewnością Was nie ominie
Zdobywca II miejsca w fotce dekady 21-31 lipca w 2014 roku
-
- Grzyb prosty
- Posty: 166
- Rejestracja: sobota, 20 lipca 2013, 14:09
- Lokalizacja: Wielkopolska - Poznań
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 32 razy
Jutro bladym świtem po pracy pędzę do lasu obejrzeć sromotnika i czarcie jaja ponownie - zobaczę czy dojrzały... zrobię porządne foty.Darek29 pisze: Francesca http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/108074 ... 17-168.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
A Zenitowi w kwestii "jeść czy nie jeść oto jest pytanie" możesz zaufać.
Swoją drogą.. jak można to zjeść?
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Na grzybowym safari…
Popadało ostatnio nieźle i niezbyt skąpo – w sumie 27 l/m²/48 h. Niedużo, ale nie bądźmy upierdliwi – jak na nasze potrzeby – wystarczająco! Wydaje się, że to jest tylko przerwa w lejbie – i jutro znów popada. I tak trzymać – w końcu mamy już klimatyczną jesień! Na szczytach Tatr i na Babiej Górze pojawiły się śniegi…
Udałem się tedy do Majerzowego Lasu – na zwiady i pod wieczór. Nie liczyłem na jakieś rewelacje, a tutaj proszę – cały koszyk podgrzybków i koźlarzy „brzeziaków”. I znowu ANI JEDNEJ KURKI!!! To zaczyna być NAPRAWDĘ irytujące!!! Co się dzieje???
Dlaczego safari? Idąc przez śródleśne łączki, porosłe zeschłą już, wysoką trawą, w której czaiły się koźlarze, mimowolnie przypominały mi widoki z sawanny w Kenii i Tanzanii. Tylko że tam w takich trawach czaiły się lwy, gepardy, antylopy, słonie i bawoły, a tutaj przede wszystkim grzybasy! A ten gorzki zapach spadających liści! I co ciekawe – w niektórych miejscach pachnie anyżkiem, choć w polu widzenia nie widać żadnego grzybasa!
Pan Bednarz polował w lasach Przykca i przyniósł cały potężny kosz rydzów. Na Majerzówce ich nie ma, w paśmie Hyćkowej tylko w kilku miejscach i to bardziej na kierunku Bystrej Podhalańskiej. Ale jutro ma padać, Księżyc w pełni, jeszcze przydałoby się trochę ciepełka…
Foty i filmiki - http://grzybypl.blogspot.com/2013/09/na ... afari.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Popadało ostatnio nieźle i niezbyt skąpo – w sumie 27 l/m²/48 h. Niedużo, ale nie bądźmy upierdliwi – jak na nasze potrzeby – wystarczająco! Wydaje się, że to jest tylko przerwa w lejbie – i jutro znów popada. I tak trzymać – w końcu mamy już klimatyczną jesień! Na szczytach Tatr i na Babiej Górze pojawiły się śniegi…
Udałem się tedy do Majerzowego Lasu – na zwiady i pod wieczór. Nie liczyłem na jakieś rewelacje, a tutaj proszę – cały koszyk podgrzybków i koźlarzy „brzeziaków”. I znowu ANI JEDNEJ KURKI!!! To zaczyna być NAPRAWDĘ irytujące!!! Co się dzieje???
Dlaczego safari? Idąc przez śródleśne łączki, porosłe zeschłą już, wysoką trawą, w której czaiły się koźlarze, mimowolnie przypominały mi widoki z sawanny w Kenii i Tanzanii. Tylko że tam w takich trawach czaiły się lwy, gepardy, antylopy, słonie i bawoły, a tutaj przede wszystkim grzybasy! A ten gorzki zapach spadających liści! I co ciekawe – w niektórych miejscach pachnie anyżkiem, choć w polu widzenia nie widać żadnego grzybasa!
Pan Bednarz polował w lasach Przykca i przyniósł cały potężny kosz rydzów. Na Majerzówce ich nie ma, w paśmie Hyćkowej tylko w kilku miejscach i to bardziej na kierunku Bystrej Podhalańskiej. Ale jutro ma padać, Księżyc w pełni, jeszcze przydałoby się trochę ciepełka…
Foty i filmiki - http://grzybypl.blogspot.com/2013/09/na ... afari.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 19027
- Rejestracja: poniedziałek, 9 marca 2009, 08:36
- Ulubione grzyby: rydze,zieleniatki,kanie oraz drożdże piwne
- Lokalizacja: Radomsko
- Pochwalił: 3906 razy
- Pochwalony: 16712 razy
- Kontakt:
Zenit, PAWEŁ54, Bobik, dziękuję
francesca, ładne fotogrzybobranie Piękny okaz siedzunia Ci się trafił
PAWEŁ54, Darek29,
Krótka fotorelacja z niedzielnej wycieczki. Borowikowate, gł. koźlarze w dwóch gatunkach ( ok. 60 sztuk ), kilka prawdziwków i kilkanaście podgrzybków zawiozłem braciakowi w zamian za litr napoju grzybiarza Sam zadowoliłem się kilkunastoma gołąbkami smacznymi, a opieniek udawałem w lesie, że nie widzę
W niedzielę skupiłem się bardziej na szukaniu "wynalazków" i poniżej kilka z nich:
Jak już kiedyś wspomniałem, ciężko jest trafić te grzyby zdrowe ( w ubiegłym roku udało mi się to tylko raz z kilkoma owocnikami ), a zatem i możliwość eksperymentowania z nimi w kuchni była bardzo ograniczona. Teraz to się ciut zmieniło W niedzielę były duszone , "do kotleta" jak to się zwykło mówić Część pozostałych grzybasków została zamrożona, a część włożona w słoiki w sosie własnym. Tak, że dopiero w późniejszym terminie będę mógł coś więcej powiedzieć Natomiast w poniedziałek jadłem gołąbki smaczne ( zrobione tak samo, ale na masełku ) uzbierane w niedzielę i muszę powiedzieć, że były smaczniejsze. Teraz tylko kwestia wiedzieć, czy to zasługa masełka, czy gołąbkówAyrr pisze:gonzo, A jak przyrządzasz te grzybki?
francesca, ładne fotogrzybobranie Piękny okaz siedzunia Ci się trafił
Ja tam trzęsaka nie widzę, widzę za to uszakafrancesca pisze:trzęsak listkowaty(?)
PAWEŁ54 pisze:dodane
Aleee, o so Cii chociPAWEŁ54 pisze:gonzo, muchomor cytrynowy to cytrynowy czy odmiana biała
E tam, taki sobieDarek29 pisze:Gonzo, potężny zbiór opieniek
Chwalisz się dopiero po dwóch tygodniach, co by Ci konkurencja po lesie się nie szwendała ? SprytnieDarek29 pisze:Zdjęcia z lasu sosnowego z 3 września
PAWEŁ54, Darek29,
Krótka fotorelacja z niedzielnej wycieczki. Borowikowate, gł. koźlarze w dwóch gatunkach ( ok. 60 sztuk ), kilka prawdziwków i kilkanaście podgrzybków zawiozłem braciakowi w zamian za litr napoju grzybiarza Sam zadowoliłem się kilkunastoma gołąbkami smacznymi, a opieniek udawałem w lesie, że nie widzę
W niedzielę skupiłem się bardziej na szukaniu "wynalazków" i poniżej kilka z nich:
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3115
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2011, 00:09
- Ulubione grzyby: duże i twarde
- Lokalizacja: Pustynia Wlkp.
- Pochwalony: 279 razy
A ktoś to jada? Chociaż chwile, coś mi świta że chyba ktoś kiedyś tutaj pisał, że to jadł choć nie pamiętam kto. No to czekamy na zdjęcia z serii kilka dni z życia bezwstydnego grzybafrancesca pisze:Swoją drogą.. jak można to zjeść? Jutro bladym świtem po pracy pędzę do lasu obejrzeć sromotnika i czarcie jaja ponownie - zobaczę czy dojrzały... zrobię porządne foty.
I tak sie "szwenda" Tak serio to po prostu brakowało czasu żeby to wcześniej zrobić. To już taka tradycja, przed rokiem też byłem troche do tyłu z relacjami, nawet bardziej niż teraz bo wtedy z grzybami było w moich okolicach dużo lepiej i jeszcze częściej do lasu chodziłemgonzo pisze:Chwalisz się dopiero po dwóch tygodniach, co by Ci konkurencja po lesie się nie szwendała ? Sprytnie
Jestem wesoły Romek mam na pustyni domek, a na niej całkiem pusty las powtarzam jeszcze raz, jestem wesoły Romek mam na pustyni domek...
-
- Grzyb prosty
- Posty: 166
- Rejestracja: sobota, 20 lipca 2013, 14:09
- Lokalizacja: Wielkopolska - Poznań
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 32 razy
Jedzą czarcie jaja i to NA SUROWO!Darek29 pisze:A ktoś to jada? Chociaż chwile, coś mi świta że chyba ktoś kiedyś tutaj pisał, że to jadł choć nie pamiętam kto. No to czekamy na zdjęcia z serii kilka dni z życia bezwstydnego grzybafrancesca pisze:Swoją drogą.. jak można to zjeść? Jutro bladym świtem po pracy pędzę do lasu obejrzeć sromotnika i czarcie jaja ponownie - zobaczę czy dojrzały... zrobię porządne foty.
http://www.bio-forum.pl/messages/34/199815.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Mnie się zrobiło słabo od tego wątku:)
-
- Grzyb prosty
- Posty: 166
- Rejestracja: sobota, 20 lipca 2013, 14:09
- Lokalizacja: Wielkopolska - Poznań
- Pochwalił: 2 razy
- Pochwalony: 32 razy
Kurcze, mąż twierdził, że to właśnie uszak bzowy, ale uszaki w atlasach są czerwonawe, okrągłokształtne, sprężyste i mają meszek.gonzo pisze: francesca, ładne fotogrzybobranie Piękny okaz siedzunia Ci się trafił
Ja tam trzęsaka nie widzę, widzę za to uszakafrancesca pisze:trzęsak listkowaty(?)
Ten był ciemny, pofałdowany, galaretowaty i bardziej wiotki. Wyglądał jak trzęsak w Zenitowej Encyklopedii
Coś takiego:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... a_BM_6.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Ale faktycznie, teraz oglądam inne foty w internecie, dużo zależy chyba od wieku owocnika, nawodnienia i oświetlenia.
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
Ano z palca sobie nie wyssałem http://nagrzyby.pl/atlas/267" onclick="window.open(this.href);return false; i http://nagrzyby.pl/atlas/4850" onclick="window.open(this.href);return false;gonzo pisze:Aleee, o so Cii chociPAWEŁ54 pisze:gonzo, muchomor cytrynowy to cytrynowy czy odmiana biała
gdzie przeflancować Twoją cytrynkę
za kolejne
ja widzę zbiórkę pod ścianąLeszek/S pisze:W szeregu zbiórka
ogólnie
-
- Grzyb "trujący" na okrągło
- Posty: 4324
- Rejestracja: środa, 26 maja 2010, 23:50
- Ulubione grzyby: Generalnie wszystkie...
- Lokalizacja: Kujawy Zachodnie...
- Pochwalił: 12 razy
- Pochwalony: 2075 razy
- Kontakt:
Darek29, zbiory może nie olbrzymie, ale dobrze że coś u siebie znajdujesz...
PAWEŁ54, bardzo przyzwoite fotozbiory...
gonzo, jest na co popatrzeć... Super fotozbiory...
Widzę, że linijka się przydaje w lesie do liczenia blaszek na centymetrze...
Leszek/S, lubisz ten wojskowy dryl... Biedne te Twoje borowiki, ciągle ćwiczenia i szkolenia...
A u mnie po staremu, cały czas coś rośnie, tylko trzeba czasu aby to zebrać...
Wczoraj byłem tylko dwie godziny w lesie, ale dłużej w deszczu nie chciało mi się chodzić... Fotki tylko z domu, żal było aparat wyciągać w terenie...
Generalnie to już końcówka letnich grzybów, ale za jakieś dwa tygodnie, a może trochę szybciej to się dopiero zacznie grzybowe szaleństwo... Ostatni tydzień prawie codziennie u mnie padało, w miarę ciepło jest... Oj będzie się działo... Tylko co z tymi grzybami robić...
PAWEŁ54, bardzo przyzwoite fotozbiory...
Zapraszam na Kujawy, tutaj kurek całe mnóstwo, mi się już nie chce ich zbierać...Bobik pisze: I znowu ANI JEDNEJ KURKI!!! To zaczyna być NAPRAWDĘ irytujące!!! Co się dzieje???
gonzo, jest na co popatrzeć... Super fotozbiory...
Widzę, że linijka się przydaje w lesie do liczenia blaszek na centymetrze...
Leszek/S, lubisz ten wojskowy dryl... Biedne te Twoje borowiki, ciągle ćwiczenia i szkolenia...
A u mnie po staremu, cały czas coś rośnie, tylko trzeba czasu aby to zebrać...
Wczoraj byłem tylko dwie godziny w lesie, ale dłużej w deszczu nie chciało mi się chodzić... Fotki tylko z domu, żal było aparat wyciągać w terenie...
Generalnie to już końcówka letnich grzybów, ale za jakieś dwa tygodnie, a może trochę szybciej to się dopiero zacznie grzybowe szaleństwo... Ostatni tydzień prawie codziennie u mnie padało, w miarę ciepło jest... Oj będzie się działo... Tylko co z tymi grzybami robić...
Jesteśmy wędrowcami...Droga przed nami daleka...
Nikt nie wie gdzie jej kres...I tak idziemy, idziemy...
Dopóki nas nogi nie rozbolą...
Nikt nie wie gdzie jej kres...I tak idziemy, idziemy...
Dopóki nas nogi nie rozbolą...
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 19027
- Rejestracja: poniedziałek, 9 marca 2009, 08:36
- Ulubione grzyby: rydze,zieleniatki,kanie oraz drożdże piwne
- Lokalizacja: Radomsko
- Pochwalił: 3906 razy
- Pochwalony: 16712 razy
- Kontakt:
Ja wiem, że istnieje biała odmiana tego muchomora , ale te moje to zwykłe cytrynowe w odmianie podstawowejPAWEŁ54 pisze:Ano z palca sobie nie wyssałem http://nagrzyby.pl/atlas/267" onclick="window.open(this.href);return false; i http://nagrzyby.pl/atlas/4850" onclick="window.open(this.href);return false;
gdzie przeflancować Twoją cytrynkę
I jeszcze wielu innych czynnikówfrancesca pisze:dużo zależy chyba od wieku owocnika, nawodnienia i oświetlenia.
Dzięki U Ciebie, jak zwykle, czerwono a i kotletów sporo dorwałeśDZIKI pisze:gonzo, jest na co popatrzeć... Super fotozbiory...
Niezbędna przy rozróżnianiu gołąbków -wąskoblaszkowego i smacznego, na okoDZIKI pisze:Widzę, że linijka się przydaje w lesie do liczenia blaszek na centymetrze...
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
Ja też byłam dziś na grzybach. Nawet na 2 ręce byliśmy, bo córka ze swoją ekipą a ja ze swoją.
Jak zwykle puszczam zwiastun a relacja w terminie późniejszym.
Ale obejrzałam wasze zbiory, obejrzałam fotki i skomentuję przy okazji. Jest na co popatrzeć.
W lesie nie było źle, kosz prawie zapełniliśmy. Kilkanaście borowików, także koźlarzy łącznie z tymi pomarańczowymi, kurki, trochę modrzaków i podgrzybków.
Przeróbka trwa.
Zapomnieliśmy noży do lasu więc grzybki mniej obrobione bo paznokciami nie dawałam rady.
W tym małym koszyczku zbiór córki, ona miała nóż więc grzybki czyściutkie.
Przy okazji też zapytam o te córki czubajki, jakieś inne niż kanie mi się wydają? To gwiaździste?
Stoją w słoiku do jutra, żeby się rozwinęły.
Leszek ze mną też te grzyby mają 3 światy.
Też je szkolę, muszą znać swoje miejsce.
Jak zwykle puszczam zwiastun a relacja w terminie późniejszym.
Ale obejrzałam wasze zbiory, obejrzałam fotki i skomentuję przy okazji. Jest na co popatrzeć.
W lesie nie było źle, kosz prawie zapełniliśmy. Kilkanaście borowików, także koźlarzy łącznie z tymi pomarańczowymi, kurki, trochę modrzaków i podgrzybków.
Przeróbka trwa.
Zapomnieliśmy noży do lasu więc grzybki mniej obrobione bo paznokciami nie dawałam rady.
W tym małym koszyczku zbiór córki, ona miała nóż więc grzybki czyściutkie.
Przy okazji też zapytam o te córki czubajki, jakieś inne niż kanie mi się wydają? To gwiaździste?
Stoją w słoiku do jutra, żeby się rozwinęły.
Leszek ze mną też te grzyby mają 3 światy.
Też je szkolę, muszą znać swoje miejsce.