Strona 1 z 2

KURS KLASYFIKATORA GRZYBÓW ŚWIEŻYCH 2016

: piątek, 18 marca 2016, 00:32
autor: Zenit
Informujemy, iż prowadzony jest nabór kandydatów na

KURS KLASYFIKATORA GRZYBÓW ŚWIEŻYCH 2016


zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dn. 17 maja 2011r. w sprawie grzybów dopuszczonych do obrotu lub produkcji przetworów grzybowych, środków spożywczych zawierających grzyby oraz uprawnień klasyfikatora grzybów i grzyboznawcy (Dz. U z 2011r. Nr 115 poz. 672)

Kurs odbędzie się w terminie: od 19 do 21 maja 2016r.

Organizator i miejsce kursu: Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy „Montana”
Grand Tours, Handel-Turystyka, Zbigniew Gray
64-200 Wolsztyn, Karpicko ul. Wczasowa 73, woj. wielkopolskie

tel. (68) 347-15-02
fax (tel.) (68) 384-38-51

e-mail: motel@motelmontana.pl

Wymagane wykształcenie: co najmniej gimnazjum (dawne podstawowe)
Czas trwania kursu : 3 dni

Zgłoszenia i informacje dot. kursu:
tel.: (61) 854 48 46
e-mail : oddzial.grzyboznawczy@wssepoznan.pl
(w zgłoszeniu należy podać imię i nazwisko kandydata, adres do korespondencji, numer telefonu, adres e-mail)

: piątek, 18 marca 2016, 11:26
autor: Dare
Nie ma informacji o cenie? Kurs jest darmowy? :o

: piątek, 18 marca 2016, 12:26
autor: Zenit
Dare pisze:Kurs jest darmowy? :o
dżentelmeni klasyfikatorzy i grzyboznawcy widać o cenach nie rozmawiają :)
Ja mogę Ci powiedzieć że kurs który robiłem kilkanaście lat temu kosztował 1600 zł - 7 dni wczasów zakończonych egzaminem :)
Nie wiem ile kosztuje kurs klasyfikatora - mamy na forum chyba kilku może oni napiszą ile płacili. Kurs jest znacznie krótszy i tańszy pewnie...

: piątek, 18 marca 2016, 16:18
autor: Dare
Zenit pisze:dżentelmeni klasyfikatorzy i grzyboznawcy widać o cenach nie rozmawiają
A później wyrywają sobie włosy jak dostają wystawiony rachunek :D
Zenit pisze:Ja mogę Ci powiedzieć że kurs który robiłem kilkanaście lat temu kosztował 1600 zł - 7 dni wczasów zakończonych egzaminem
Nie wiem ile kosztuje kurs klasyfikatora - mamy na forum chyba kilku może oni napiszą ile płacili. Kurs jest znacznie krótszy i tańszy pewnie...
Jasne, nic nie ma za darmo. Ja bym sobie chętnie na taki kurs pojechał, bo chyba nauka w formie wykładowej do mnie najbardziej dociera, ale to dopiero za jakieś parę lat sobie coś takiego będę mógł fundnąć. A potem :smardzyk2: :smardzyk2: :smardzyk2: :mniam: :D

: poniedziałek, 21 marca 2016, 17:08
autor: hittmanka
Sama byłam ciekawa więc naskrobałam maila... oto odpowiedź.



Informacje dotyczące kursu dla kandydatów na klasyfikatora grzybów świeżych:
19-21.05.2016 r. w Karpicku koło Wolsztyna.
Koszt: 670 zł brutto - w cenie zakwaterowanie, całodzienne wyżywienie, materiały szkoleniowe oraz egzamin.
Zgłoszenia na adres e-mail: oddzial.grzyboznawczy@wssepoznan.pl - w tytule proszę podać nazwę kursu, w treści imię i nazwisko kandydata, adres do korespondencji oraz nr telefonu. Po otrzymaniu zgłoszenia następuje wpisanie na listę kandydatów. Na początku maja wszyscy kandydaci otrzymają pismo dot. szczegółów organizacyjnych - godz. rozpoczęcia i zakończenia zajęć, nr konta bankowego do uiszczenia należności (istnieje możliwość opłaty gotówką u organizatora kursu w ośrodku MONTANA w Karpicku).
Więcej informacji pod nr telefonu 61 85 44 846

: poniedziałek, 21 marca 2016, 18:58
autor: Jozefg
Może i ja się wybiorę? Chocby po to żeby się czegoś nauczyc... :)
Hmmm.... a dziadków na taki kurs biorą? :lol:

: poniedziałek, 21 marca 2016, 19:03
autor: hittmanka
Jak dziadek ma kasiorkę to na pewno biorą :ok: Też pomyślę ale może za jakieś dwa lata bo strasznie nie lubię się kompromitować :mrgreen:

: poniedziałek, 21 marca 2016, 19:26
autor: Paweł
Jozefg, no :nie: wiem , czy gra warta kasiorki :? . Prawdopodobnie nauczą rozpoznawać gatunki dopuszczone do obrotu handlowego
-> http://nagrzyby.pl/grzyby-dopuszczone-do-obrotu" onclick="window.open(this.href);return false; , a te raczej znamy :D z wyjątkiem grzybków azjatyckich :mrgreen:, których i tak :nie: spotkamy w lesie tylko w sklepie .
Jozefg lepsze samokształcenie przy :filizanka: & :piwo: :hyhy: .

: poniedziałek, 21 marca 2016, 20:24
autor: Agorszczyk
Zenit pisze:Nie wiem ile kosztuje kurs klasyfikatora - mamy na forum chyba kilku może oni napiszą ile płacili. Kurs jest znacznie krótszy i tańszy pewnie...
Paweł pisze: Prawdopodobnie nauczą rozpoznawać gatunki dopuszczone do obrotu handlowego
W cenie kursu jest zakwaterowanie i wyżywienie, to znacząca pozycja i bez niej trudno porównywać koszty. W maju zapewne zostaną podana bardziej szczegółowe informacje.
Oczywiście można się czegoś nauczyć, a to określa RAMOWY PROGRAM KURSU SPECJALISTYCZNEGO DLA KANDYDATÓW NA KLASYFIKATORÓW GRZYBÓW określony w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 17.05.2011 r. Dz. U. 2011 r., Nr 115, poz. 672.
W 2014 r organizowany był podobny kurs http://bartoszyce.pl/6608/kurs-dla-kand ... -swiezych/" onclick="window.open(this.href);return false;

: poniedziałek, 21 marca 2016, 20:28
autor: Agorszczyk
hittmanka pisze:Też pomyślę ale może za jakieś dwa lata bo strasznie nie lubię się kompromitować
Zapewniam, że "grzybowymi" wiadomościami na pewno się nie skompromitujesz, a te techniczno- administracyjne trzeba wkuć lub podpatrzeć u specjalistów z branży ;)

: poniedziałek, 21 marca 2016, 22:11
autor: Paweł
Agorszczyk, :ok: czyli tak jak myślałem , niemniej ten zapis jest dla mnie lekko zatrważający
"Atest na grzyby wystawiany jest przez, osobę posiadającą uprawnienia klasyfikatora grzybów świeżych. Klasyfikator na miejscu sprzedaży ocenia grzyby, wydaje atest i nadzoruje ich sprzedaż."
Na rynku wielokrotnie widziałem grzyby , ale :nie: :zdziwiony: nadzorcy/ów/ . Sprawdzają grzyby , wystawiają bumagę , a sprzedawca może po pewnym czasie dołożyć grzybków bez atestu - ze świeżej dostawy. :?: :!: A niech któryś będzie trefny :| , to później będzie się działo. :cry:

: poniedziałek, 21 marca 2016, 22:17
autor: Zenit
Paweł pisze:Jozefg, no :nie: wiem , czy gra warta kasiorki :? . Prawdopodobnie nauczą rozpoznawać gatunki dopuszczone do obrotu handlowego
dokładnie - swoją drogą nie bardzo rozumie dlaczego taki kurs odbywa się w maju gdy grzybów o których "mowa" w tym czasie jeszcze nie ma. Rozumie że grzyboznawcy można dawać grzyby suszone do rozpoznania w maju... ale co dać klasyfikatorowi ? Jak dla mnie takie kursy są potrzebne ludziom dla papierka jak ktoś chce prowadzić skup grzybów świeżych. Coroczny "kurs" przebywania na stronie na 100% zapewni Wam możliwość rozpoznawania grzybów podstawowych ale bez "papierka" - Jeśli sami nie będziecie dokształcać się całe życie do niczego nie dojdziecie... :)
Jak kurs grzyboznawcy zrobiłem tylko dla tego aby ileś tam lat temu moje gazetowe edukacyjne atlasy nikt nie musiał podpisywać i sprawdzać :) i mieć uwagi że na stronie podajemy informacje o pojawach grzybów a nie wysypach :)
Na forum jest wielu członków którzy nie mając tytułu ani grzyboznawcy czy klasyfikatora znają się znacznie lepiej niż czasami wykładowcy na tych kursach... ale to tylko szczegół :) Pasjonat ma czasami wiedzę o wiele szerszą niż "naukowiec" ich wiedza często się różni pod względem "przydatności urzędowej". Atlasy które wydawałem są atlasami popularno-edukacyjnymi nie naukowymi - publikację naukową pozostawiam naukowcom.

: poniedziałek, 21 marca 2016, 22:20
autor: Zenit
Paweł pisze:A niech któryś będzie trefny :| , to później będzie się działo. :cry:
dlatego ja unikam wystawiania atestów. Na zachodzie sprzedawca odpowiada za to co sprzedaje i ryzykuje całym swoim majątkiem i reputacją - w Polsce odpowiada grzyboznawca i klasyfikator. Na zachodzie człowiek się struje to sprzedawca pójdzie z "torbami" nie ten co wystawić miałby atest :) bo on nie jest do niczego potrzebny... Sprzedaję to odpowiadam w 100%

: wtorek, 22 marca 2016, 08:21
autor: Jozefg
hittmanka pisze:Jak dziadek ma kasiorkę to na pewno biorą :ok:
Hihi... kasiorkę wezmą.... a co by nie. :D
Paweł pisze: Prawdopodobnie nauczą rozpoznawać gatunki dopuszczone do obrotu handlowego
-> http://nagrzyby.pl/grzyby-dopuszczone-do-obrotu" onclick="window.open(this.href);return false; , a te raczej znamy :D z wyjątkiem grzybków azjatyckich :mrgreen:, których i tak :nie: spotkamy w lesie tylko w sklepie .
Widziałem ten wykaz. :) Te grzyby znam choć nie wszystkie z nich zbieram. Azjatyckich nie używam...
To co zbieram do koszyka musi być na 100% pewne, reszta nie ruszona pozostaje w lesie. :ok: Może dlatego nie uczestniczę w zgadywankach grzybowych.
Tu nie może być marginesu bezpieczeństwa! Bo u mnie w grzyby zaopatruje się cała rodzina: "W tym roku grzybów nie było i nie ma ale ty zawsze gdzieś tam nazbierasz"
Chociaż.... kiedyś różne wynalazki się zbierało... ale znałem je pod ludowymi nazwami.

Chyba dam sobie spokój z tym kursem - co tam będę zabierał miejsce innym, nie wypada emerytowi.
Zaoszczędzoną kasę przeznaczę na aparat foto jakiś lepszy... :D

: wtorek, 22 marca 2016, 10:34
autor: Traper
Jozefg pisze:Zaoszczędzoną kasę przeznaczę na aparat foto jakiś lepszy... :D
Dobrze mówisz :ok: :beer: