U mnie też coś ruszyło, więc dorzucę swoje zbiory z wczoraj i dzisiaj Niestety zdjęć z lasu brak, ponieważ mokro i deszczowo to strach było wyjmować aparat
Okolice Zawiercia – 2.09.2017r. – wypad na nowo odkrytą „maślakową” miejscówkę, jest to uprawa dębowo-lipowa z domieszką modrzewia i sosny. Na zdjęciach efekt zbioru 2 osób w niecałe 1,5 h Maślaki zwyczajne, żółte, parę szarych i 3 kanie
Wszystko w jednym miejscu na powierzchni 20-30 arów… Tylko potem te 4 h obierania
Piaseczno – 3. 09. 2017 r.– tym razem dobrze mi znany las sosnowy z domieszką buka, chciałem sprawdzić czy coś ruszyło i… jeszcze za wcześnie ( i jak to bywa na śląsku las „przetrzepany” przez ludzi ) , ale coś tam udało się zebrać ( 3 h chodzenia ) , myślę że za tydzień będzie lepiej. Kurki, 3 prawdziwki, maślaki zwyczajne i parę pstrych. Niestety w moich rejonach podgrzybków na razie brak.