Ja dziś ( 27.04.2015 ) przemierzałam kolejne ogródki działkowe w poszukiwaniu smardzów.
Wczoraj byłam na innych ogródkach i bez rezultatu a dziś udało mi się namierzyć 5 sztuk na alejkach działkowych. Susza okropna, dziwię się,że je w ogóle dojrzałam bo w nie najlepszej kondycji i trudno je było zauważyć. Podsuszone ale ważne, że są bo w tym roku zanosi się na kiepski sezon smardzowy, przynajmniej u mnie.
Niżej moje dzisiejsze znaleziska, było bardzo gorąco i słońce ostro dawało po oczach.
Mogłam wyjść w porze bardziej wieczorowej…niżej moje fotki smardzów.