Niewiele widać było spod śnieżnej okrywy

Niewiele widać było spod śnieżnej okrywy
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Wczoraj koło południa padał rzęsisty deszcz, po południu śnieg z deszczem, a w nocy pracowite aniołki porozdzierały chyba setki poduszek, bo zrobiło się zupełnie biało. Niestety ptaki, które poczuły już wiosenne wibracje, znalazły się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. :cry: Wszędzie widać było zmarznięte i na różne sposoby chroniące się przed chłodem skrzydlate bractwo. Zdecydowanie ptaków widziałam więcej niż grzybów, bo niewiele widać było spod śnieżnej okrywy.

   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   

Ostatnie zdjęcie dowodzi, że nie należy być wyrywnym. :zhm: I coś jeszcze. W samym środku leśnej głuszy miałam takie sympatyczne spotkanie. Byłyby fajne fotki, gdyby nie jakieś :x gałązki, na które poszła ostrość. Ale adrenalina zaliczona. :) Jak widać, grzybków jak na lekarstwo, ale przecież las ma różne uroki. :roll: :papa:

   

Awatar użytkownika

Sysunia

Wyświetleń: 140


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Dodaj komentarz