Udostępnij:
W końcu udało mi się wynegocjować wypad do lasu, w którym nie byliśmy trzy lata. Ponieważ ostatnio występowałam w roli przewodnika i musiałam zwracać uwagę, by kogoś w lesie nie zgubić, z ulgą zostałam szeregowym członkiem czteroosobowej ekipy. Mogłam zająć się grzybkami i fotkami.
Borowiki i podgrzybki oraz maślaki sitarze – tych nie zbieraliśmy, a było ich zatrzęsienie



Grzybki z Czerwonej listy: twardziak muszlowy, świecznica rozgałęziona i klejówka różowa.


I grzybaski różnej maści,






I bonusy


Borowiki i podgrzybki oraz maślaki sitarze – tych nie zbieraliśmy, a było ich zatrzęsienie












Grzybki z Czerwonej listy: twardziak muszlowy, świecznica rozgałęziona i klejówka różowa.








I grzybaski różnej maści,





















I bonusy






Wyświetleń: 1534
Udostępnij:
Te „sysunie” to nie szyszki, tylko galas (takie gniazdo robala o nazwie ochojnik świerkowo-modrzewiowy) ładnie wygląda, ale to nic dobrego :/