Hej wszystkim!
Niemal miesiąc czekałem na ten moment,w którym znów będę mógł wrzucić trochę fotek i z radością krzyknąć: „Mam i ja”
Nie pamiętam jak to było w ub. roku, ale ten sierpień zawiódł strasznie. Z siedmiu wypraw na podgrzybki wracałem z pustym koszykiem!
Nie było jakiejś strasznej suszy, a od drugiej połowy miesiąca wilgoci w lesie było sporo, lecz nic sie nie zmieniało. Dziwna sprawa.
Znajomi jeżdżą po innych, okolicznych lasach i sytuacja ta sama. Dziś chyba sprawdzę, po raz ósmy, te moje podgrzybkowe miejscówki i dam znać czy idzie ku lepszemu.
Ruszyły za to borowiki. Najwięcej mozna ich znaleźć w lasach iglastych. Świerki, jodły, sosny karłowate z domieszką brzózek.
W lasach dębowych bardzo kiepsko, jedynie na ścieżkach i tam gdzie troszke niżej.
Inne grzyby? Przede wszystkim kurki. Te jako jedyne w sierpniu mnie nie zawiodły i nie zawodzą nadal. Wystarczy pochodzić trochę leśnymi duktami i jajecznica po powrocie do domu murowana.
Dosyć gadania, czas na oglądanie.
Pozdrawiam
marios232
Nowa Dęba, podkarpackie
Witaj! Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tymi lasami. Czy mógłbyś mniej więcej wskazać w jakie okolice pierwszy raz można by się tam udać?