Udostępnij:
Ja ciągle czekam na pierwszy prawdziwy pojaw w tym roku w znajomych lasach…
A czekając urozmaiciłem sobie czas sobotnim wypadem,,,”Moja” płomykówka galaretowata, znaleziona 2 tygodnie temu ma się całkiem dobrze…
A czekając urozmaiciłem sobie czas sobotnim wypadem,,,”Moja” płomykówka galaretowata, znaleziona 2 tygodnie temu ma się całkiem dobrze…



Z oznaczeniem tego jegomościa walczyłem ponad godzinę,,, z naszym atlasem, z Hagarą i z Gerharardt-em… i poległem,,, dalej nie wiem co to? (płowiejący, błotny, kunowy, Velenovskiego),,, poddaje się ?
Jedyny rozpoznany gołąbek modroróżowy … hmmm… też zgłupiałem przeglądając atlasy,,, a może to fiołkowozielony? Ale z tymi gołąbkami,,, same problemy…
I cięższy kaliber…
Wyświetleń: 474
Udostępnij: