Rodzaj Lecenia (miseczniczka) pod lupą.
Tym razem zgodnie z tytułem, ale pod warunkiem, że lupa będzie miała powiększenie około 10X. Rodzaj Lecania reprezentowany jest w naszym kraju aż przez 16 gatunków. Charakteryzuje się skorupiastą, granulkowaną do nieregularnie granulkowano-areolkowatą lub areolkowatą, rozlaną, czasem prawie zanikającą lub endolityczną, do 0,5 mm grubości plechą. Owocnikami są liczne apotecja, rozproszone do skupionych i zdeformowanych, rzadko prawie półkuliste, szeroko osiadłe, zazwyczaj do 0,8 mm średnicy.
Ze względu na bardzo małe rozmiary rodzaj ten jest często pomijany przez poszukiwaczy, bardzo rzadko też gości na naszym forum. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tego wątku Koleżanki i Koledzy zwrócą baczniejszą uwagę na jego występowanie w terenie. Większość gatunków rośnie na korze drzew i krzewów, oraz bardzo często na drobnych gałązkach liściastych. Tylko niektóre z nich preferują podłoże skaliste lub beton. Moje poszukiwania ograniczyły się do skraju lasu mieszanego zdominowanego przez klony, topole, dziki bez czarny i śliwę tarninę. Rodzaj jest łatwy do oznaczenia z uwagi na charakterystycznie wyglądające owocniki. Znacznie trudniej jest w przypadku prób oznaczenia z dokładnością do gatunku. Tu już konieczny okazuje się mikroskop. Na koniec warto poczytać o zamieszaniu w systematyce. Naukowcy nie mają jednego zdania w zakresie wyselekcjonowanych gatunków i często niektóre z nich podawane są jako synonimy. Oparłem się na jeszcze obowiązującej czekliście z 2003 roku, gdyż inaczej nie byłoby możliwości napisania tych słów.
Na początek przypomnę pokazywaną już wcześniej Lecania cyrtella (miseczniczkę drobną). Znalazłem ją na korze leżących na ziemi gałązek topoli oraz na pniu młodej topoli osiki.
Kolejnym gatunkiem jest Lecania dubitans (miseczniczka nerkowata). Spotkałem ją na leszczynie pospolitej rosnącej nad śródleśnym rowem.
Następnym jest Lecania fuscella (miseczniczka brunatnawa). Wyjątkowo malutki okaz. Wystarczy napisać, że towarzyszące mu pomarańczowe apotecja Caloplaca pyracea mają około 0,5 mm średnicy. Znaleziona na korze martwej brzozy brodawkowatej.
Ostatnim znalezionym okazem jest Lecania naegelii (miseczniczka Naegela). Pokazywałem ją wcześniej z kory młodych dębów. To znalezisko pochodzi z kory klonu na skraju lasu. Wydaje mi się najciekawszym gatunkiem z wszystkich prezentowanych.
Pozostaje teraz czekać, kto następny zaprezentuje kolejny gatunek z tego rodzaju.