Wycieczka szlakiem turystycznym – turystyczne grzybobranie…

Wycieczka szlakiem turystycznym – turystyczne grzybobranie…
Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Wczorajsza wycieczka miała być niewinnym spacerkiem szlakiem turystycznym, zaczynającym się przed Rytrem. Okolice tego szlaku turystycznego miałem okazję poznać dzięki Annie, mieszkance Rytra w maju tego roku, gdy pokazała mi miejsca występowania borowików sosnowych. Gdy byłem tam pierwszy raz i zobaczyłem wyjątkowo piękny most nad głębokim wąwozem pomyślałem, że pokażę to miejsce mojej żonie.

   
   
   

Jak zwykle idąc szlakiem turystycznym zawsze jest okazja do podglądania otaczającej przyrody i kosztowania jej darów… Rosły tam pyszne soczyste maliny i poziomki.

  

Orzechy laskowe oczywiście jeszcze są niedojrzałe, ale nie darowałbym sobie gdybym im nie zrobił fotek.

 

Piękne polany śródleśne z ciekawymi roślinami były domem różnych bzyczących owadów, które jednak nie atakowały nas w czasie wędrówki, chyba tylko dlatego że popsikaliśmy się skutecznym środkiem przeciw owadom.

Oczywiście w czasie wędrówki szlakiem zarówno ja jak i małżonka wypatrywaliśmy rosnących grzybów. Znaleźliśmy ich dość dużo, jednak w 99 % były już prawie suche lub w większej części zjedzone przez ślimaki i owady.
Najwięcej rosło borowików ceglastoporych, zdarzały się borowiki żółtopore i kilka usiatkowanych.

   
   
   
   
   

Miałem okazję fotografować grzyby nadrzewne, których jak zwykle nie brakuje bez względu na suszę.

   
   
   
   
   
 

Głównym celem do zdobycia był najwyższy szczyt tego odcinka szlaku i wizyta w pobliskim schronisku turystycznym.

   
   

Szczyt po prawie dwóch godzinach wędrówki został zdobyty i pora na odpoczynek w schronisku, do którego trzeba było dojść zmieniając szlak. Jakież było moje zdziwienie, gdy na skrzyżowaniu szlaków nie było informacji w jakiej odległości czasowej znajduje się schronisko… W czasach mojej młodości na szlakach było podawane w jakim czasie jest się wstanie dostać do schroniska.

 

Na skrzyżowaniu szlaku była tylko informacja ile czasu zajmie dojścia do Rytra… Z uwagi że schronisko jest prywatne, PTTK nie „może” informować o tym schronisku… W ten sposób „pomaga” się turystom.
Gdy pytałem właściciela schroniska czemu na skrzyżowaniu szlaków nie ma tej informacji, powiedział że nie ma już siły wstawiać tabliczki informującej bo ktoś je ciągle zabiera…

   
   

Jak smakuje zimnie piwo w gorący dzień wypite w schronisku wie tylko ten, kto jest spragniony i zmęczony :)
Widoki w niektórych miejscach szlaku na otwartych przestrzeniach zapierały dech. W oddali widać było zarówno małe miejscowości jak i Nowy Sącz oraz Tatry. Wydaje mi się, że też dostrzegłem Babią Górę…

   
   
   
   
   
 

To co mnie zirytowało najbardziej to nie najlepiej oznakowany szlak w niektórych miejscach, ale kładowiec który w pełnym pędzie przejechał koło nas idących szlakiem. Filmik tego bohatera z jego dziewczyną zamieszczę życząc mu aby kiedykolwiek w czasie jakiegoś wypadku jego głowa była równie twarda jak kask w którym zaleca się jeździć.. To że ten szlak turystyczny nie jest miejscem poruszania się kładów i motocykli jest powszechnie wiadome. Mieliśmy okazję też słyszeć kilku motocyklistów którzy szaleli, ale całe szczęście nie w obrębie szlaku na którym poruszaliśmy się.
Nie wiem ale nasz wysiłek wędrówki został w jakiś dziwny sposób nagrodzony tym, że w pobliżu schroniska miałem okazję znaleźć pięknie i młode borowiki… Jakie to były napiszę po rozwiązaniu wczorajszej zagadki.

   
  

Powiem jedno, że nie były to „prawdziwki” jak powiedział mi „ekspert” idący szlakiem… Dla tego eksperta prawdziwkiem jest zarówno borowik żółtopory jak i goryczak żółciowy… o rzadkich odmianach borowików pewnie nigdy nie słyszał.

Przeszliśmy 17 km w trudnym górzystym terenie – spędziliśmy tam ponad 7 godzin i myślę, że jak będzie znowu okazja odwiedzimy kolejne ciekawe szlaki turystyczne Popradzkiego Parku Krajobrazowego.

   
   
   
   
  

Do zobaczenia na turystyczno-grzybowych szlakach
Danuta i Wiesław

Wyświetleń: 507


Udostępnij:
  •  
  •   
  •  

Dodaj komentarz