14_07_2018 Park Leśny Zabrze
, w lesie miło , wilgotno i coraz ciekawiej , choć do koszyka nie było co włożyć
Szperanie za Ophiocordyceps entomorrhiza idzie mi coraz lepiej trafione sześć okazów , trzy wykopałem .
Ten rudy rogacz przyprawił mnie o ból brzucha ze śmiechu
Idę sobie ścieżką , a tu coś na mnie zaczyna szczekać ! , patrze koziołek , no to odszczeknąłem jak zachrypły stary pies , a ten wdaje się w gadkę ze mną .
Tak obszczekiwaliśmy się dłuższą chwilę
aż spłoszyła go biegająca pani
Pierwszy raz przytrafiło mi się coś takiego , ledwo strzeliłem kilka fotek , tak się trząsłem ze śmiechu
Henryk