LATO 2018 - mapa pogody

[Bobik]

Jordanów - lato wita nas ciepłem - rano mieliśmy +18,9*C, spadkiem ciśnienia do 1016 hPa, pięknym i zapowiedzią Mam, nadzieję, że wreszcie trochę popada, chociaż w naszych górach trafiają się czeredy

[Nadir]

U nas też na najbliższą noc szumne zapowiedzi burz. Tylko że takie zapowiedzi to już mamy od conajmniej trzech tygodni. Zobaczymy co tym razem z tych zapowiedzi wyniknie...

[Włóczykij]

Wczoraj wieczorem u mnie solidnie pokropiło,dziś się też coś szykuje.Wczoraj byłem na rybach na Odrze,czy kiełbie pożerają płocie i klenie?

[Bobik]

Fala frontu burzowego

Trzecia dekada czerwca rozpoczęła się potężnymi upałami. W dniu 19.VI temperatura była jeszcze w ramach przyzwoitości i sięgnęła +25,2°C, a potem było tylko goręcej – 20.VI było już +27,9°C zaś apogeum wysokich temperatur nastąpiło następnego dnia, kiedy to termometry pokazały +32,7°C! I mimo tego, w okolicznych lasach ludzie znajdowali piękne prawdziwki!
Tymczasem służby ogłosiły pomarańczowy alarm dla województw centralnych, wschodnich i południowych, a to dlatego, że tegoż dnia przez nasz kraj przeszły dwa fronty deszczowo-burzowe, które spowodowały znaczne straty w Polsce.
A jak było u nas? 21-go było zrazu słonecznie i zachmurzenie było małe, a wiatr z W. Temperatura minimalna rano wyniosła +18,8°C, a następnie o godzinie 14:00 mieliśmy już +31,8°C i wiatr z kierunku SW swoją gwałtownością przypominający wiatr halny, aliści pod wieczór się uspokoił i zmienił kierunek na NW. W związku z tym odnotowano spadek ciśnienia atmosferycznego z 1022 hPa do 1012 hPa.
Wieczorem, około godziny 19-tej na północnym i północno-zachodnim horyzoncie pojawiły się potężne, granatowe chmury, które oświetlone niskim słońcem wypiętrzały się w baszty i wieże fantastycznych zamków – stąd ich nazwa – Altocumulus castellanus (Ac CAS), ale rozwijały się także frontowe Cumulunimbusy (Cb) tworzące potężną, granatowo-szarą ławicę nad górami. Ławica ta nasuwała się powoli na niebo.
O godzinie 21:00 temperatura wynosiła jeszcze +24,7°C, ciśnienie wynosiło 1020 hPa, wilgotność powietrza 47%, zaś wiatr wiał z kierunku S-SW.
O godzinie 21:10 wiatr zmienił kierunek i stał się wiatrem szkwałowym wiejącym z zachodu. Chmury zaczęły nasuwać się na połowę nieboskłonu.
O godzinie 21:30 temperatura nadal wynosiła +24°C, ale wilgotność powietrza wzrosła do 74%. Zapadła ciemność, tylko w szczelinach chmur gdzieniegdzie prześwituje Księżyc w I kwadrze…
O godzinie 22:00 zaczyna padać deszcz, temperatura spada do +19,8°C, ciśnienie wynosi 1018 hPa, wilgotność powietrza 85%. Słyszymy daleki grzmot.
Burza zaczęła się koło północy i trwała do godziny trzeciej nad ranem. Spadł norymny deszcz, ale wbrew oczekiwaniom nie było go za dużo – tylko 13,64 dm³/m².
O godzinie 05:30 odnotowano +11,7°C, 80% wilgotności powietrza i ciśnienie 1014 hPa, zachmurzenie całkowite, ale nie pada.
Rankiem słuchamy radia, w którym prześcigają się hiobowe wieści i wichurach szalejących nad terytorium Polski. W rezultacie zniszczonych zostało kilka domów, ponad 300.000 ludzi zostało pozbawionych prądu i odnotowano ponad 4000 interwencji PSP i OSP. Cztery osoby zostały poważnie poszkodowane, a jedna zginęła.
I jak zwykle Jordanów wyszedł z tego obronną ręką, pewnikiem dzięki wsparciu ze strony Matki Boskiej Pani Jordanowskiej od Trudnego Zawierzenia…

Mapki i zdjęcia - https://grzybypl.blogspot.com/2018/06/f ... owego.html

[Bobik]

Podsumowanie czerwca


Czerwiec do około 20 był kontynuacją maja: upalny, burzowy, od 22 do końca miesiąca był chłodny, deszczowy i z małą ilością światła słonecznego. Burze były w dniach: 1, 2, 4, 8, 9, 10, 12.VI.

W szczegółach u nas wyglądało to tak:

• 1 czerwca burza u nas umiarkowana, z kolei potężna nawałnica w Zielonkach i Korzkwi koło Krakowa, liczne zniszczenia na Pogórzu Głubczyckim zalania. Na Polanie Chochołowskiej odnotowano opad 40 mm deszczu.
• 2 czerwca pierwszy zbiór grzybowy 6 prawdziwków usiatkowanych i 15 poćców. Przechodziły burze norymne, które jednak nas omijały, ale w Cieszynie spadło 78 mm wywołując zalania, Raba Wyżna 31 mm, Gnojnik 52 mm. Na kogo popadło, na tego bęc. Nas to na szczęście ominęło.
• 3 czerwca u nas niewielki deszczyk, z kolei koło Bielska, Pszczyny i Czechowic podtopienia spowodowane nawałnicami burzowymi - spadło tam około 49 mm.
• 4 czerwca – świeciło słońce nad Jordanowem a wokół przewalały się burze omijając nas, co pogłębiało tylko suszę.
• 5 czerwca – bandyci mieniący się rybakami zaczęli masowe zabijanie fok z podpuszczenia PIS-owskich ciemniaków. W pogodzie na skutek spływu arktycznego koło Lęborka i Łeby wystąpił przymrozek, na grzybach 8 prawdziwków usiatkowanych i 8 koźlarzy.
• 6 czerwca - w wielu miejscach w Polsce temperatura przekroczyła +30°C najwięcej w Toruniu +31,8°C.
• 8 czerwca - okropny wypadek w Tenczynie autobus zderzył się z TIR-em 30 dzieci rannych, daleko gdzieś pomrukiwały burze.
• 9 czerwca znów burze były dookoła ale nas ominęły, w Zawoi spadło 26 mm. W Ustroniu 36 mm opadu.
• 10 czerwca dalekie burze. Na Turbaczu 35 mm, Hala Ornak 64 mm.
• 12.VI - silna burza poranna spadło 10 mm, na Podkarpaciu i w Kotlinie Kłodzkiej nawałnice.
• 13.VI - wyciek smarów z Nord-Stream zagrożone plaże Świnoujścia, rybaków to nie obchodzi i dalej zabijają foki.
• 14.VI - lało cała noc spadło 12 mm. Pierwsze zbiory prawdziwków świerkowych var edulis.
• 18.VI – trzęsienie ziemi w Japonii o M6,1 – 4 ofiary.
• 20 czerwca - najdłuższe dni zbiór około 30 prawdziwków świerkowych na Przykcu.
• 21 czerwca - upał o godz. 14:00 zmierzono +31,8°C, wieczorem przeszedł front chłodny z wiatrem i obniżył bardzo temperaturę. Lało w nocy u nas spadło 12 mm, ale w Zawoi 33 mm, koło Łodzi przechodziły burze pyłowe, w północnej Polsce wiatr łamał drzewa.
• 22 czerwca - zimno temperatura nie przekracza +15°C.
• 23 czerwca - w Tatrach i Sudetach na skutek ochłodzenia popadał śnieg: Kasprowy - 4 cm przy temperaturze -2°C, u nas po południu padał grad i śnieżna krupa bez burzy.
• 24 czerwca - znów około 20 prawdziwków.
• 25 czerwca nad Płockiem wystąpiła trąba powietrzna, znaczne szkody.
• 27.VI - nadal zimno.
• 28.VI - całą noc lało zimnym deszczem, spadło u nas 21,36 mm i był to największy deszcz, w Zawoi 51 mm, ale na Hali Gąsienicowej 91 mm co spowodowało stan alarmowy na Białce i ostrzegawczy w Nowym Targu.
• 29.VI – nagłe ale chwilowe ocieplenie do +25°C, przelotne opady w Lądku Zdroju spadło 46 mm, na Połoninie Wetlińskiej 58 mm na skutek niżu znad Ukrainy i blokady wyżowej nad resztą Europy.
• 30.VI - z powrotem ochłodzenie wyżowy spływ arktyczny temperatura do 15°C i od czasu do czasu mżawka.

Europa i świat

• 1 czerwca - zachodnią Rosję objęło potężne ochłodzenie do -10°C, na północnym Uralu od strony Europy padał śnieg. Z kolei z Labradoru wreszcie zniknął śnieg.
• 2 czerwca - w Szwajcarii koło St. Gallen spadły takie ilości gradu że użyto pługów śnieżnych, od piorunów spłonęło kilka domów, wygasający huragan ALBERTA wylał koło Chicago ogromne ilości wody zginęło 11 osób.
• 3 czerwca - gigantyczne pożary lasów i zarośli w Nowym Meksyku i Kolorado.
• 4 czerwca - na Nowej Funlandii spadł śnieg.
• 5 czerwca - na północy Szwecji spadł śnieg.
• 6 czerwca - we Francji katastrofalne burze spowodowały powodzie.
• 9 czerwca - katastrofalne burze na Węgrzech i w Czechach spowodowały ofiary śmiertelne.
• 12 czerwca - niespotykanie ostry atak zimy w Chile, Boliwii, Peru gdzie ginie bydło.
• 13 czerwca - Francję nadal nękają opady nawalne burzowe około 80-100 mm punktowo w Paryżu.
• 14 czerwca - huragan pacyficzny zatopił Guadalajarę (Meksyk).
• 19.VI - w Sofii kalamita burzowa.
• 23 czerwca - w Peru na skutek zimy padają całe stada bydła.
• 27.VI - na Nowej Funlandii znów spadł śnieg.
• 29.VI - straszliwe szkody burzowe w Bułgarii i Rumunii, ewakuacje.

Trzęsienia, wulkany, meteory

• 2 czerwca - nad Junanem (Ch.R.L.) widziano przelot „przystojnego” bolidu o olbrzymiej jasności, a drugi przeleciał nad Afryką.
• 3-4.VI - erupcja wulkanu Fuego w Gwatemali – 70 osób zabitych, ponad 20.000 ewakuowanych.
• 4 czerwca - kolejny bardzo silny wybuch Fugeo w Gwatemali spowodował śmierć 300 osób na skutek zasypania popiołami 200 do dzisiaj nie odnaleziono.
• 4.VI - ogromny meteor eksplodował na pograniczu RPA i Botswany szukają fragmentów.
• 14.VI - wybuchł drugi wulkan w Gwatemali - Pacya.
• 18 czerwca - w Japonii na Honsiu trzęsienie M6,2; 3 ofiary. Wybuch wulkanu w Japonii Sahirajima, uaktywnia się wulkan na Galapagos.
• 19 czerwca - nad Beneluksem przeleciał okazały meteor.
• 21.VI - w Rosji nad Woroneżem eksplodował meteor.
• 25 czerwca - na Morzu Jońskim koło Grecji trzęsienie M5,2.

Ciekawostki:

• 1 czerwca - Podczas burzy z ogrodu zoologicznego w Linebad w Niemczech uciekły 2 lwy, 2 tygrysy, jaguar – długo je wyłapywali.
• 1.VI - na Morzu Czerwonym pokazał się płetwal błękitny.
• 6 czerwca - wyjątkowo wczesna obserwacja robaczków świętojańskich.
• 22 czerwca - 50 dzikich gęsi zabiły pioruny w zatoce św. Wawrzyńca.
• 30.VI – media doniosły o pojawieniu się żarłacza-ludojada w Morzu Śródziemnym koło Majorki.
• 30.VI - Zaobserwowano wysyp borowika żółtoporego, który zazwyczaj pokazuje się w II połowie lipca i pokazały się rydze, które zazwyczaj zbiera się we wrześniu. I tak stwierdzamy przyspieszenie wegetacji o co najmniej 2 tygodnie!

Ponadto cały miesiąc płonęły w różnych punktach Polski wysypiska gdyż PiS zacierał ślady sprowadzania z zachodu odpadów pozwolenie wydał niejaki Szyszko – były minister od (niszczenia) środowiska. Prawdę powiedziawszy, to wszystkie rządy po 1989 roku w mniejszym czy większym stopniu pozwalały na import śmieci i odpadów w celu utylizacji ich w Polsce. Owa „utylizacja” polegała po prostu na składowaniu tychże odpadów na śmietniskach, zakopywaniu ich w ziemi czy po prostu wyrzucaniu ich do lasów, jezior i rzek – że wspomnimy tylko słynny skandal z chemicznymi eko-bombami w Brodnicy, czy zatruciami rzeki Skawy i innych potoków na Podhalu w latach 90. przez polskich tzw. „biznesmenów”.
Cały miesiąc tzw. „rybacy” ogłupieni pisowskim bełkotem i wspierani przez sprzedajnych naukowców z różnych instytucji zabijali foki. Sprawa jest skandaliczna, bowiem jak dotąd robiło się wszystko, by foki utrzymywały się południowych wybrzeży Bałtyku, a teraz garstka idiotów oczadzonych dogmatem o „czynieniu Ziemi sobie poddanej” rujnuje dzieło odnowy tego gatunku prowadzone przez Uniwersytet Gdański.


Stanisław Bednarz, R.K.F. Leśniakiewicz

[Włóczykij]

Jak na lato to zimno,temperatura 7*,zapowiada się słoneczny dzionek.

[Bobik]

Jordanów - nareszcie pada - po burzy spadł "norymniok" a teraz pada już trzecią godzinę

[Ronka]

W Łodzi wreszcie też zaczął padać deszczyk. Ciekawe jak długo.

[Bobik]

Jordanów - u nas padało i mżyło przez całą noc, w rezultacie spadło 16,82 mm wody. Niewiele, ale lepsze to niż nic. To nie był opad burzowy...

[Bobik]

Jordanów - spadło ogółem 18 mm deszczu za dwie doby. Nieco mało, ale za to już pojawiły się

[Bobik]

Jordanów - po wczorajszej spadło 10,18 mm norymnego deszczu - teraz zachmurzenie zmienne, temperatura +20*C, ciśnienie 1014 hPa, zaś po lasach rosną - niestety - "chrobaczne"...

[Bobik]

Jordanów - to skandal Wczoraj były i tylko 3,03 mm opadów Poza tym dzisiaj zachmurzenie duże, temperatura +18*C, ciśnienie 1007 hPa i spada. Może jeszcze

[Paweł]

LATO- MAPKA SUSZY

ŹRÓDŁO: IUNG PUŁAWY http://www.susza.iung.pulawy.pl

Komentarz zbędny - u mnie jagodowa barwa .

[Bobik]

Jordanów - nareszcie popadało jak Pan Bóg przykazał 44,24 l/m kw. Temperatura rano +17*C, ciśnienie 1004 hPa i spada. Zachmurzenie całkowite, mgła, wiatr z NW. rosną aż mruczą

[Bobik]

QR_BBPOST LATO- MAPKA SUSZY

ŹRÓDŁO: IUNG PUŁAWY http://www.susza.iung.pulawy.pl

Komentarz zbędny - u mnie jagodowa barwa .

O jasna dupa To przypomina mi dość dokładnie suszę w 1994 czy 2003 roku - wtedy też Wielkopolska była spalona słońcem, a u nas grzybów było na lekarstwo i nie więcej...