Fotorelacje z grzybobrań 2017
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Henryk,
Kolorówka na dobry początek zestawienia.
Ciekawe grzybki - bielsza biel oraz ładnie wybarwione .
Ciekawe co wyrośnie z tego jaja , ale pękająca osłona nie wskazuje na sromotnika smrodliwego.
Według porównań i koloru wpadającego w fiolet , skłaniałbym się do fiołkowego, ale tego jeszcze nie widziałem / poza w necie/
Świeżynki , powoli nabierające masy - pochwiak jedwabnikowy oraz żagiew ciemnonoga .
Kolorówka na dobry początek zestawienia.
Ciekawe grzybki - bielsza biel oraz ładnie wybarwione .
Ciekawe co wyrośnie z tego jaja , ale pękająca osłona nie wskazuje na sromotnika smrodliwego.
Według porównań i koloru wpadającego w fiolet , skłaniałbym się do fiołkowego, ale tego jeszcze nie widziałem / poza w necie/
Świeżynki , powoli nabierające masy - pochwiak jedwabnikowy oraz żagiew ciemnonoga .
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 458
- Rejestracja: piątek, 10 czerwca 2016, 19:02
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 119 razy
- Pochwalony: 273 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Małopolska dalej sypie,,, okolice Czchowa
No właśnie i tu pytanie o tego jegomościa po prawej? Jeszcze amanitki Takie cosik? I mój cały urobek ALE MULI, ALE MULI!! CZY KTOŚ NAM TU NIE WPUŚCIŁ JAKIEGOŚ WIRUSA??
No właśnie i tu pytanie o tego jegomościa po prawej? Jeszcze amanitki Takie cosik? I mój cały urobek ALE MULI, ALE MULI!! CZY KTOŚ NAM TU NIE WPUŚCIŁ JAKIEGOŚ WIRUSA??
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1727
- Rejestracja: wtorek, 4 września 2012, 13:24
- Ulubione grzyby: prawdziwek, borowik oraz boletus edulis
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Pochwalił: 109 razy
- Pochwalony: 494 razy
- Kontakt:
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Borowiki, borowiki…
Cały czas mamy piękną, jesienną pogodę – trochę w stylu opowiadań Jemielianowa o krówce Burionuszce – burunduk tubuk-tubuk, dożdżik kap-kap… albo jak w filmie z Bollywoodu: czasem słońce, czasem deszcz. Dzisiejszy ranek był chłodny – tylko +8,6°C, ale ciśnienie szybko idzie w górę – o 9 hPa w ciągu 6 godzin.
Poszedłem na Na Podlaski i Cioska – spodziewałem się kolejnych borowików i innych grzybasków – po ostatnich opadach, które wynosiły 3,03 l/m². I nie zawiodłem się. Na początku było nieciekawie – jakieś bedłki i tańcówki, ale wkrótce znalazłem pierwszego „przystojnego” prawuska , potem następne . Na stoku Cioska znalazłem borowika „superstrukturę” jak nazywa je Pan Bednarz. Jego masa wynosiła prawie pół kilo – a dokładniej 454 g. W chwilę później natknąłem się na mózg czyli szmaciaka gałęzistego - okaz o masie 390 g. Potem jeszcze tylko 4 kurki , kilka podgrzybków, kilka rydzów.
Poza nimi las był pełen gołąbków, borowików grubotrzonowych, borowików korzeniastych, muchomorów czerwonych, cytrynowych, sromotnikowych i panterowatych i mleczaków, które choć niejadalne czy trujące, stwarzały piękne tła… Zupełnie nie rozumiem ludzi, którzy je niszczą z zapałem godnym lepszej sprawy! U podnóża Cioska stało 5 samochodów, a zatem było w lesie co najmniej 20 osób. A jednak coś dla mnie zostało…!
Oczywiście rozesłałem ich fotki po znajomych. Na to Pan Kazio z Pomorza Zachodniego przysłał mi wiadomość, że u nich rzuciły się kurki… W odpowiedzi posłałem mu fotkę półokręgu pięknych ceglasi, które prawie złapałem. Najładniejszy z nich ważył 256 g!
Wracałem do domu obładowany zdobyczą i niezwykle zadowolony. Na zakończenie grzybobrania wysłałem znajomym MMS z takim zdjęciem
Cała akcja na Ciosku trwała tylko godzinę!...
Fotki - https://grzybypl.blogspot.com/2017/09/b ... owiki.html
Cały czas mamy piękną, jesienną pogodę – trochę w stylu opowiadań Jemielianowa o krówce Burionuszce – burunduk tubuk-tubuk, dożdżik kap-kap… albo jak w filmie z Bollywoodu: czasem słońce, czasem deszcz. Dzisiejszy ranek był chłodny – tylko +8,6°C, ale ciśnienie szybko idzie w górę – o 9 hPa w ciągu 6 godzin.
Poszedłem na Na Podlaski i Cioska – spodziewałem się kolejnych borowików i innych grzybasków – po ostatnich opadach, które wynosiły 3,03 l/m². I nie zawiodłem się. Na początku było nieciekawie – jakieś bedłki i tańcówki, ale wkrótce znalazłem pierwszego „przystojnego” prawuska , potem następne . Na stoku Cioska znalazłem borowika „superstrukturę” jak nazywa je Pan Bednarz. Jego masa wynosiła prawie pół kilo – a dokładniej 454 g. W chwilę później natknąłem się na mózg czyli szmaciaka gałęzistego - okaz o masie 390 g. Potem jeszcze tylko 4 kurki , kilka podgrzybków, kilka rydzów.
Poza nimi las był pełen gołąbków, borowików grubotrzonowych, borowików korzeniastych, muchomorów czerwonych, cytrynowych, sromotnikowych i panterowatych i mleczaków, które choć niejadalne czy trujące, stwarzały piękne tła… Zupełnie nie rozumiem ludzi, którzy je niszczą z zapałem godnym lepszej sprawy! U podnóża Cioska stało 5 samochodów, a zatem było w lesie co najmniej 20 osób. A jednak coś dla mnie zostało…!
Oczywiście rozesłałem ich fotki po znajomych. Na to Pan Kazio z Pomorza Zachodniego przysłał mi wiadomość, że u nich rzuciły się kurki… W odpowiedzi posłałem mu fotkę półokręgu pięknych ceglasi, które prawie złapałem. Najładniejszy z nich ważył 256 g!
Wracałem do domu obładowany zdobyczą i niezwykle zadowolony. Na zakończenie grzybobrania wysłałem znajomym MMS z takim zdjęciem
Cała akcja na Ciosku trwała tylko godzinę!...
Fotki - https://grzybypl.blogspot.com/2017/09/b ... owiki.html
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Drobnołuszczak i grzybówki.
Napotkałem nowe stanowisko pochwiaka jedwabnikowego . Niestety jeden grzybek był już wyrwany i leżał odłogiem ,
ale drugi jeszcze ukryty .
Gmatwki, napienie omszone i maślanki.
Maluszki zacnie prezentowały swoje wdzięki.
Grzybówki i szczeciniaki , oraz dwa gatunki żagwi.
Napotkałem nowe stanowisko pochwiaka jedwabnikowego . Niestety jeden grzybek był już wyrwany i leżał odłogiem ,
ale drugi jeszcze ukryty .
Gmatwki, napienie omszone i maślanki.
Maluszki zacnie prezentowały swoje wdzięki.
Grzybówki i szczeciniaki , oraz dwa gatunki żagwi.
-
- Grzyb prosty
- Posty: 225
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 07:31
- Imię: Waldemar
- Ulubione grzyby: Borowik,Czubajka Kania
- Lokalizacja: Sandomierz
- Pochwalił: 1 raz
- Pochwalony: 126 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Gratki Wszystkim , piękne zbiory, piękne chwile . Ja pojechałem 9.09.2017 na rozeznanie terenu w lasy kieleckie , wogóle nie przygotowany, po godzinie uzbierała się fajna gromadka
Decyzja była jedna, jutro do lasu. 10.09.2017 odwiedziłem ponownie lasy kieleckie . Razem z Żoną mieliśmy piękny i owocny w niedzielny spacer.
Relacja z 13.09.2017 niebawem , galeria odmawia współpracy
Relacja z 13.09.2017 niebawem , galeria odmawia współpracy
-
- Grzybiarz gawędziarz
- Posty: 2403
- Rejestracja: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 09:52
- Imię: Zosia
- Ulubione grzyby: podgrzybki i prawdziwki... innych jeszcze nie zbieram :(
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 669 razy
- Pochwalony: 1081 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Dzisiaj tylko tak na szybko się pochwalę bo trybię jak nasza galeria
Lasy zawadzkie.... piękny spacer, bogactwo gatunków... momentami trzeba było uważać, gdzie się stawia stopy Ogrom muchomorów, gołąbków, czernidłaków, mleczajów, maślaków a także o dziwo borowików. W tym samym lesie w zeszłym sezonie znalazłam 1 borowka, dzisiaj było ich kilkadziesiąt ale w 80% zostały w lesie Mało podgrzybków ale są malutkie więc za kilka dni będzie ciekawie
dzisiejsze koszyczki
Lasy zawadzkie.... piękny spacer, bogactwo gatunków... momentami trzeba było uważać, gdzie się stawia stopy Ogrom muchomorów, gołąbków, czernidłaków, mleczajów, maślaków a także o dziwo borowików. W tym samym lesie w zeszłym sezonie znalazłam 1 borowka, dzisiaj było ich kilkadziesiąt ale w 80% zostały w lesie Mało podgrzybków ale są malutkie więc za kilka dni będzie ciekawie
dzisiejsze koszyczki
Żadna inna rzecz nie da Ci tyle wolności, co pasja.
Szczęście, które dostajesz zupełnie za darmo...
Szczęście, które dostajesz zupełnie za darmo...
-
- Grzybobiorca
- Posty: 1060
- Rejestracja: środa, 3 maja 2017, 17:18
- Ulubione grzyby: wszystkie
- Lokalizacja: Mielec
- Pochwalił: 648 razy
- Pochwalony: 1642 razy
- Kontakt:
-
- Grzybiarz gawędziarz
- Posty: 2403
- Rejestracja: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 09:52
- Imię: Zosia
- Ulubione grzyby: podgrzybki i prawdziwki... innych jeszcze nie zbieram :(
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 669 razy
- Pochwalony: 1081 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
pierwszy raz się skusiłam .... tyle ich było , że żal było nie zabrać kilku ze sobą już z resztą zjedzone
Żadna inna rzecz nie da Ci tyle wolności, co pasja.
Szczęście, które dostajesz zupełnie za darmo...
Szczęście, które dostajesz zupełnie za darmo...
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: niedziela, 5 czerwca 2016, 18:32
- Imię: Henryk
- Ulubione grzyby: borowik
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 1585 razy
- Pochwalony: 1778 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Wracaj w to miejsce , koś ile możesz i do octu z nimi są pycha w occiehittmanka pisze:QR_BBPOST tyle ich było , że żal było nie zabrać kilku ze sobą
-
- Grzybeczek
- Posty: 149
- Rejestracja: sobota, 20 sierpnia 2011, 18:12
- Ulubione grzyby: B O R O W I K I - E D U L I S K I
- Lokalizacja: Wrocław
- Pochwalony: 20 razy
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Przepraszam za negatywny post ale za każdym razem jak widzę plastikowe torby, wiadra i tym podobne, to żal d.. ściska naprawdę, nacha z ikei - super, wstępna obróbka termiczna!
Jak ktoś pisze, że "nieprzygotowany" pojechał do lasu, to czego się k. spodziewał ?! Grzybiarz chyba zawsze ma coś do pakowania, a żniwiarz już chyba nie bardzo.... i to nas różni...
tyle w temacie.
Szacunek dla lasu i jego darów to podstawa. Żal patrzeć chwilami
Jak ktoś pisze, że "nieprzygotowany" pojechał do lasu, to czego się k. spodziewał ?! Grzybiarz chyba zawsze ma coś do pakowania, a żniwiarz już chyba nie bardzo.... i to nas różni...
tyle w temacie.
Szacunek dla lasu i jego darów to podstawa. Żal patrzeć chwilami
Las i bursztynowa plaża to moje prywatne niebo.
-
- Grzyb prosty
- Posty: 225
- Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 07:31
- Imię: Waldemar
- Ulubione grzyby: Borowik,Czubajka Kania
- Lokalizacja: Sandomierz
- Pochwalił: 1 raz
- Pochwalony: 126 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
vermiculosis pisze:QR_BBPOST Przepraszam za negatywny post ale za każdym razem jak widzę plastikowe torby, wiadra i tym podobne, to żal d.. ściska naprawdę, nacha z ikei - super, wstępna obróbka termiczna!
Jak ktoś pisze, że "nieprzygotowany" pojechał do lasu, to czego się k. spodziewał ?! Grzybiarz chyba zawsze ma coś do pakowania, a żniwiarz już chyba nie bardzo.... i to nas różni...
tyle w temacie.
Szacunek dla lasu i jego darów to podstawa. Żal patrzeć chwilami
jeśli ktoś nie był w danej chwili i nie wie dokładnie co się stało a jego wytwór wyobraźni ma najwięcej do powiedzenia to gratuluje , tyle w temacie , szkoda słów czasami .
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Fotorelacje z grzybobrań 2017
Vermiculosis, Yakuza - w takich przypadkach, jak opisujecie, zwlekam bluzę czy kurtkę z grzbietu i w nią pakują grzybasy, choć nie polecam, bo potem czasami jest ją trudno doprać - sic!
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;