Grzyby Dolnego Śląska

[PawelJeleniaGora]

Poniedziałek 24.10.2016 Teren Prywatny Sudecka - Łomnica - Eurocash/Lotnisko. Oprócz grzybków pozyskałem trochę dzikiej róży na naleweczkę Grzybki suszę na kaloryferze a ceglaka i maślaki pieprzne obgotowane i do zamrażalnika. Wciąż bez opieniek.

[PawelJeleniaGora]

Czwartek 27.10.2016 Jelenia Góra - Pałac Paulinum - Hurtownia EuroCash - Lotnisko. I oto w końcu się pojawiły a innych w zasadzie brak.

[PawelJeleniaGora]

Z pewnością to boczniak ostrygowaty. Rósł na pniu jak co roku niedaleko domu na osiedlu, na jednym pniaku a wypatrzony dziś w ciemnościach po powrocie z pracy. Jak to mówią "funkiel nówka' . Było ich kilka, piękne i ładniutkie. Nie do zbioru - samochody/psy.

[PawelJeleniaGora]

Zdjęcie wszystkich, ładniutkie i młodziutkie.

[PawelJeleniaGora]

Poniedziałek 31.10.2016 Jelenia Góra - Pod Jeleniami. Na grzybki zbytnio nie liczyłem, teren mały i po weekendzie. Głównie poszedłem pozyskać czeremchę i to już niestety koniec, było jej zaledwie kilkadziesiąt tak około 50 sztuk. Grzybki suszę, znalazłem takiego ładniutkiego grzybka i wrzuciłem do rozpoznania bo pierwszy raz takie cudo widziałem.

[PawelJeleniaGora]

Wtorek 1.11.2016 Nowy Cmentarz - Hurtownia Eurocash/Lotnisko. Zamiast powrotu z Nowego Cmentarza zatłoczonym autobusem przeszedłem przez las. Były trzy prawdziwki, ale dwa robaczywe a ten trzeci trochę już objedzony, wszystkie grzybki ostatnio suszę na kaloryferze.

[PawelJeleniaGora]

Piątek 04.11.2016 Hurtownia EuroCash - Lotnisko - Pałac Paulinum - Opuszczony staw. Wczoraj przymroziło -3 stopnie z rana a w dzień niewiele lepiej +3. Dobre o tyle, że nie było w ogóle strzyżaków a jeszcze pierwszego było ich pełno. Grzybki jak grzybki, niektóre przemrożone a w lesie zostało drugie tyle albo i więcej (podgrzybki/robale). No i prawdziwek (na górze po lewej) o tej porze roku się trafił a to u mnie rzadkość . Teraz nie jest żle +9 na termometrze więc pewnie jeszcze coś będzie jak choćby kanie gwiażdziste 17.11.2015 i podgrzybki 28.11.2015.

[PawelJeleniaGora]

U mnie pewnie już po sezonie Teraz minus jeden i posypuje drobny śnieżek.

[PawelJeleniaGora]

No niestety, dziś rano jeszcze gorzej - 4 na termometrze. No cóż, poczekamy na... ucho bzowe. Teraz tylko można coś na nalewkę pozyskać .

[PawelJeleniaGora]

Wczoraj na wieczór fajny zamiar, że w niedziele do lasu. Wstaję dziś rano, myślę z -1 będzie to luzik można iść, patrzę na termometr i nie dowierzam -8 . Cóż poddałem się i zrezygnowałem stety .

[PawelJeleniaGora]

Piątek 18.11.2016 Hurtownia EuroCash - Lotnisko - Pałac Paulinum. "Naleśniłem się" i pożegnałem ten las, ale innych jeszcze nie. Grzybków młodych nie ma i już w tym roku nie będzie. Niedawno przymroziło (-10) a teraz w lesie jest bardzo sucho. W lesie jakoś tak smutno, szaro i buro. Ptaki nie śpiewają, meszek prawie brak, bo co to jest sztuk dwie?? kleszczy też nie ma tylko szum drzew i lecące cały czas liście i igły. Znaleziony jeden zamarznięty podgrzybek na grubej nóżce i trzy takie jak na zdjęciu, oczywiście wszystko zostało w lesie. Do innego lasu jeszcze się wybiorę po dziką różę i głóg.
https://www.endomondo.com/users/2698490 ... /836797669

[PawelJeleniaGora]

Wtorek 22.11.2016 Jelenia Góra - Nowy Krzyż. Pogoda piękna (+13) , słoneczko i prawie bezwietrznie i gdy już wychodziłem z lasu to pomyślałem... aż szkoda wracać . Wyjście głównie po dziką różę (na naleweczkę) z małą nadzieją, że może jakieś grzybki się jednak trafią. Niestety nic z tych rzeczy, owszem były, dokładnie trzy sztuki podgrzybka, ale... no właśnie to te z przed przymrozków!. Za to dzikiej róży pełno, ładnie przemrożonej, wprost do zalania .

[PawelJeleniaGora]

Poniedziałek 01.01.2017 Jelenia Góra - Pałac Paulinum - Łomnica i w stronę Nowego Cmentarza. (1/2017) Przeszedłem kawał lasu i jestem w szoku ile wycięli drzew i jaki zostawili syf w ciągu zaledwie 6 tygodni bo tyle tu nie byłem. Dróżki to czasami nie widać bo zawalona gałęziami, ogólnie obraz nędzy i rozpaczy. Na żadne grzybki na foto nie natrafiłem.

[PawelJeleniaGora]

Piątek 10.02.2017 Jelenia Góra - Rzeka Bóbr za ulicą Wiejską.
Stare, wysuszone na wiór ucho bzowe.

[PawelJeleniaGora]

Wtorek 14.02.2017 Jelenia Góra - Nowy Krzyż. (2/2017) W ogóle nie zamierzone wyjście do lasu, totalny przypadek!. Poszedłem do sklepu i zrobiłem zakupy a że pogoda ładna to poszedłem za Auchan na spacer nad strumyk. Jak już tam doszedłem to myślę a może by tak przejść się w okolice starego i nowego krzyża?. W połowie drogi (na krzyż) myślę, że jak już tu jestem to zrobię rundkę (nowy/stary krzyż) ale... przez las i tak też uczyniłem. Ogólnie było jedyne utrudnienie to oblodzone lub zaśnieżone ścieżki leśne, grzybków żadnych nie napotkałem. Śpiew ptaków, stukot dzięcioła, dwie sarenki biegały w oddali. Słoneczko...
Kawał lasu zaorany przez dziki, oj nie chciałbym się z takim towarzystwem spotkać .