
-kupiłeś grzybnię na kołkach

-ile czasu upłynęło

-w jakich drzewach osadzać kołki

No cóż ,dziko rosnących nigdy nie jadłem , bo dopiero pod koniec zeszłego roku znalazłem miejscówkę i były zbyt przemarznięte.Ale te domowe są całkiem smaczne.Lecz gusta mogą być różne , a o nich się nie dyskutujetegez, ale Ci wyrosło tych boczniaków...A jak w smaku, różnią się bardzo od tych dziko rosnących ? Bo te które proponują nam w marketach ni jak się mają do tych "dzikich"...
![]()
Niestety jeszcze niea miałeś owocowanie ?
Tak ,na kołkach bo są najłatwiejsze w użyciu i przesyłka tańszaPAWEŁ54 pisze:tegez, ja też , ja teżw sprawie soplówki jeżowatej
-kupiłeś grzybnię na kołkach![]()
-ile czasu upłynęło![]()
-w jakich drzewach osadzać kołki
Na twoim miejscu bym nie czekałPAWEŁ54 pisze:tegez,![]()
to zakupię na wiosnę kołeczki
![]()
i zaaplikuję na działeczce
na 100% grzybnia boczniaka przerasta bardzo szybko i myślę że rosły ale nie byłeś w okresach wzrostu.Wojtas pisze: Myślę, że grzybki mogły się pojawić już kilka lat temu, lecz ja nie trafiłem na ich wysyp.
No jasne coś z nich zmontuję do jedzenia.Nadir pisze:Jak rozumiem, końcowe fotki będą już z udziałem patelni![]()
różowe są na allegro po 130zł... troszkę przydrogoSensibility pisze: Żałuję, że nie mam tych różowych.![]()
http://espressomushroom.co.uk/shop/hot- ... rettyPhoto" onclick="window.open(this.href);return false;
Link do galerii: |