Chaszcze, zarośla, komysze, tereny nadrzeczne, zalewowe…

[Sysunia]

Nie będę cytować, co sobie myślałam na swój temat, gdy zabrnęłam w takie chaszcze, że ni w przód, ni w tył.

[Bukowy]

Kwiecień na Międzyodrzu.

[Sysunia]

Bukowy, ale się lazurowo zrobiło.

[Paweł]

Na drugiej fotce wyparowało grzęzawisko . Istne we dnie z suszą .

[Sysunia]

Na drugiej fotce wyparowało

A ja z kolei wczoraj znalazłam sezonową rzeczułkę na terenie zalewowym Wisły. Zapewne dziś jest większa po ulewie, jaką wczoraj tam zaliczyłam.

[gonzo]

A ja z kolei wczoraj znalazłam sezonową rzeczułkę na terenie zalewowym Wisły.

Fajne krzaczory

po ulewie, jaką wczoraj tam zaliczyłam.

Szczęściara

[Paweł]

Nadmiar wody , a kubianek brak .

Niedługo miejsca będą niedostępne - komary i kleszcze wygrają .

[Sysunia]

Fajne krzaczory

Też tak myślę. Niestety jeszcze parę dni i nie da się tam iść z powodu komarów - "uroda" terenów zalewowych.

Szczęściara

No nie wiem, ja już daaawno nie rosnę a na grzyby to raczej nie podziałało.

Niedługo miejsca będą niedostępne - komary i kleszcze wygrają .

Kleszcze już grasują w najlepsze. Parę dni temu wyciągałam jedną bestię nażartą psu. Ale jeszcze się odważyłam.

[Paweł]

Sysunia,
chadzasz z piłą http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/121117 ... G_4732.JPG" onclick="window.open(this.href);return false; , aby tworzyć przejścia

Te jeszcze zaliczłem z czarnym , ale to ostatni raz

[Sysunia]

PAWEŁ54, no wiadomo, w chaszczach bez piły [i tłuczka na komary i kleszcze] ani rusz.

ostatni raz

Niestety trzeba będzie chyba rzeczywiście spasować.

[Paweł]

Tutaj nie było chaszczy , tylko podsuszone mokradełko

[Sysunia]

PAWEŁ54, widzę, że nie odpuszczasz.

[Paweł]

Sysunia, odpuszczam , ale jak nie ma komarów to szukam wynalazków na powalonych kłodach .

[Gali]

Takie sobie bajorka, zdjęcia z kwietnia dlatego jeszcze brak zieleni na drzewach

[Sysunia]

Gali, ciekawy klimat. Mroczny.

odpuszczam

Pożyjemy, zobaczymy.