Zesmażone grzyby...
-
Autor tematu - Zarodnik
- Posty: 21
- Rejestracja: środa, 22 września 2010, 13:33
- Lokalizacja: Opole
Zesmażone grzyby...
Pewna czesc grzybow, postanowilem sobie ladnie zesamzyc na sklarowym masle i na koniec oprawilem je sola coby wydluzyc ich termin spozycia. Wyszly tego z dwie patelnie.
Zawsze uzywam ich do wszelkiego rodzaju dan robionych z jajek, sosow tudziez farszy. Jako, iż sezon w pelni ciagle jemy grzyby i grzyby zas jajecznica na grzybach zagoscila w moim sniadaniowym menu na dobre. Aczkolwiek nasza 'moc przerobowa' nie jest tak wielka i nie chcialbym trzymac tychze grzybow za dlugo w lodowce, bo moglyby sie zepsuc.
Moje pytanie jest takie. Czy tak przetworzone grzyby nadaja sie do krotkoterminowego zamrozenia, czy to po prostu bedzie dobre po rozmrozeniu ?
Zawsze uzywam ich do wszelkiego rodzaju dan robionych z jajek, sosow tudziez farszy. Jako, iż sezon w pelni ciagle jemy grzyby i grzyby zas jajecznica na grzybach zagoscila w moim sniadaniowym menu na dobre. Aczkolwiek nasza 'moc przerobowa' nie jest tak wielka i nie chcialbym trzymac tychze grzybow za dlugo w lodowce, bo moglyby sie zepsuc.
Moje pytanie jest takie. Czy tak przetworzone grzyby nadaja sie do krotkoterminowego zamrozenia, czy to po prostu bedzie dobre po rozmrozeniu ?
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
ja tak robię z sosem który też sobie porcjuje i nic się nie dzieje.Hellen pisze:namaste, zamrażam tak podsmażone grzyby w małych woreczkach do mrożenia. W zimie bardzo przydatne i smaczne, w smaku jak świeże.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
no właśnie przed chwilą zjadłem jajeczniczkę z takim grzybkiemmisiaa5 pisze: szczególnie pasują właśnie do jajecznicy
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
w takim razie napisz jak to się robipielegniarka pisze:Trzeba umiejętnie rozmrażać i zamrażać. Ot co
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 28
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 02:32
- Ulubione grzyby: Czarne łepki i sowy
- Lokalizacja: Leszno
- Pochwalony: 3 razy
Ja proponuję podgrzać żeby były dosłownie "wrzące" i wsadzić do słoików, nałożyć do pełna żeby się aż przelewało. Zakręcić i postawić do góry dnem
Będzie dobrze, ja tak robię i to nie tylko grzyby, nawet jak jakaś potrawa z obiadu mi zostanie to wsadzam w słoik i mam na później. Prosty i szybki sposób.
Będzie dobrze, ja tak robię i to nie tylko grzyby, nawet jak jakaś potrawa z obiadu mi zostanie to wsadzam w słoik i mam na później. Prosty i szybki sposób.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
ja zamrażam portcyjki i nić się nie dzieje oczywiście nie trzymam to tok ale góra kilka miesięcy.yoosecka pisze:A sos zamrazasz i nic Ci się nie dzieje, czy nie dodajesz smietanki?
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 28
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 02:32
- Ulubione grzyby: Czarne łepki i sowy
- Lokalizacja: Leszno
- Pochwalony: 3 razy
Część!yoosecka pisze:Czyli wekujesz. Jest jeszcze inna metoda ale ta najprostsza. A jak rozmrazasz?;d;d
A sos zamrazasz i nic Ci się nie dzieje, czy nie dodajesz smietanki?
Ja też zamrażam sos w porcjach, dodaję śmietankę. Gotowy sos zamrażam, po rozmrożeniu wygląda dziwnie, ale po zagotowaniu jest bardzo dobry.
Mam w zamrażalce sos kurkowy
Różne sosy mroziłam, wiele razy takie ze śmietanką i wszystko z nimi ok
Chyba wszystko można zamrażać, wydaje mi się że to zabobony, że nie można mrozić śmietanki, tortów, majonezu...
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
nie ma niebezpieczeństwa że wsadzony w słoik sos ulegnie pęknięciu ? (rozumie że nie jest zawsze pełny i przy mrożeniu jest wolna przestrzeń u góry).Agusia77 pisze:Ja wolę wekować. Chociaż mam ogromny zamrażalnik, to i tak miejsce zbyt szybko się kończy. Dlatego jeśli tylko mogę wsadzam wszystko w słoiki, które można upchać wszędzie
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 28
- Rejestracja: sobota, 19 października 2013, 02:32
- Ulubione grzyby: Czarne łepki i sowy
- Lokalizacja: Leszno
- Pochwalony: 3 razy
Wekuję - czyli wsadzam do gorącego słoika, gorący produkt, zakręcam i postawiam do góry dnem i jak ostygnie to odwracam.Zenit pisze:nie ma niebezpieczeństwa że wsadzony w słoik sos ulegnie pęknięciu ? (rozumie że nie jest zawsze pełny i przy mrożeniu jest wolna przestrzeń u góry).Agusia77 pisze:Ja wolę wekować. Chociaż mam ogromny zamrażalnik, to i tak miejsce zbyt szybko się kończy. Dlatego jeśli tylko mogę wsadzam wszystko w słoiki, które można upchać wszędzie
Jak mrożę to w pudełkach albo woreczkach ale raczej wolę wekować i suszyć ( w tym roku pierwszy raz suszę)
-
- Zarodnik
- Posty: 12
- Rejestracja: niedziela, 26 listopada 2017, 20:17
- Imię: Ewa
- Ulubione grzyby: Prawdziwki
- Lokalizacja: Warszawa
- Pochwalony: 3 razy
Zesmażone grzyby...
Ja podsmażam lub gotuję a potem wkładam do woreczków i mrożę, wtedy wychodzą naprawdę dobre jak potrzebuję je do użytku.