Dziękuję uprzejmie, twój opis mi wystarczył w zupełności.johnny pisze:Jak chcesz, to nazbieram Ci po parę sztuk gąsek piaskowych(grube ,jędrne, o krótkich i masywnych trzonach - jadalne), gąsek spod osiki (na cieńkich trzonkach, kapelusze takie z lekka kopułkowate - jadalne) oraz siarkowych(podobne do poprzednich lecz odrażająco cuchnące - niejadalne, trujące?). Wyślę Ci to pocztą i wtedy będziesz mogła porównac sobie je tak wizualnie jak i zapachowo.
Będę je na węch brała.
A ten co za jeden?
Nie odróżniam za bardzo tych galaretek.