Hodowanie boczniaków, soplówek i innych gatunków

Pytania i odpowiedzi

Autor tematu
Biolog2
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 4 marca 2011, 21:59
Pochwalony: 1 raz

Hodowanie boczniaków, soplówek i innych gatunków

Post autor: Biolog2 » piątek, 4 marca 2011, 22:30

Witam wszystkich!
Chciałbym przystąpic do olimpiady biologicznej. Etap szkolny to napisanie pracy badawczej. Zdecydowałem się na temat związany z hodowlą boczniaków. Przeczytałem w Internecie parę poradników o hodowli boczniaków, lecz nadal mam pewnę wątpliwości, które chciałbym rozwiac. Do owego doświadczenia musiałbym robic bardzo dużo prób i nie wiem, czy przypadkiem mój budżet nie ucierpi za bardzo i stąd moje pytanie:
Czy grzybnie można jakoś nabyc? (chodzi mi głównie o to, czy można ją wyhodowac domowymi sposobami, czy nadałyby się boczniaki takie z tacki, co się kupuje czasami w sklepie, jeśli tak, to jak je "przygotowac")
Jeśli nie ma "domowych sposobów" to jakich dostawców byście polecili i w ogóle w jakich sklepach znalazłbym grzybnię.

Nie mam praktycznie żadnego doświadczenia praktycznego, jeśli o grzyby chodzi, jednak temat hodowli grzybów bardzo mnie zaciekawił.

Wiem, że podobny temat już istnieje, ale nie dowiedziałem się z niego za wiele

Ach, i jeszcze jedna sprawa. Na przeprowadzanie doświadczeń mam 2-3 miesiące. Czy w tym czasie urosłyby mi boczniaki na słomie?

Liczę na szybką odpowiedź

Z góry dziękuję i pozdrawiam


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » sobota, 5 marca 2011, 06:45

Biolog2 pisze:Czy grzybnie można jakoś nabyc? (chodzi mi głównie o to, czy można ją wyhodowac domowymi sposobami, czy nadałyby się boczniaki takie z tacki, co się kupuje czasami w sklepie, jeśli tak, to jak je "przygotowac")
W tym temacie Voyo by pomógł wiem że eksperymentował/
Biolog2 pisze:w jakich sklepach znalazłbym grzybnię.
jest taka firma http://www.grzybnia.pl" onclick="window.open(this.href);return false; u niej możesz zamówić grzybnie w formie ziarna.
Biolog2 pisze:Na przeprowadzanie doświadczeń mam 2-3 miesiące. Czy w tym czasie urosłyby mi boczniaki na słomie?
Spokojnie grzybnia boczniaków przerasta dość szybko.
Na stronie są gdzieś moje i innych eksperymenty z grzybnią boczniaków.


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.

Autor tematu
Biolog2
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 4 marca 2011, 21:59
Pochwalony: 1 raz

Post autor: Biolog2 » sobota, 5 marca 2011, 10:57

Dziękuję bardzo za odpowiedź, napiszę do Voyo PW.

Ach, i jeszzce jedna sprawa. W zafoliowanej tacce grzybki stały jakąś dobę w temperaturze pokojowej i na niektórych pojawił się drobny, nieco puszysty nalot. To normalne czy boczniaki zaczynają pleśniec?



Voyo
Grzybuś malutki
Grzybuś malutki
Posty: 33
Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 19:28
Lokalizacja: Cork, Irlandia
Pochwalony: 10 razy

Post autor: Voyo » sobota, 5 marca 2011, 11:49

Witam.

Najpierw o owocnikach na tacce. Są dwie możliwości - jeśli biały nalot pojawił się w miejscach w których jedne grzyby dotykały drugich blaszkami, to mamy do czynienia z wysypem zarodników. Jeśli "puszek" pojawił się w innych miejscach (najczęściej w okolicach trzona) to mamy do czynienia właśnie z rozrostem grzybni. Grzybnia niejako wychodzi z owocnika (który spełnił swoją rolę rozsiewając zarodniki) i odzyskuje surowce które posłużyły do jego wytworzenia. W naturze rzadko występuje to zjawisko ponieważ owocniki są narażone na apetyt zwierząt, bakterie i pleśnie. W plastikowej tacce takie zagrożenia są ograniczone a grzybnia boczniak jest rzeczywiście niezwykle silna.

[ Dodano: 2011-03-05, 12:05 ]
Jeśli chodzi o wyhodowanie grzybni z owocników to jest to oczywiście możliwe ale dość trudne w domowych warunkach. O ile zaszczepienie grzybni na ziarnie a potem przeniesieni e jej na słomę nie jest takie trudne w przypadku boczniaka, o tyle samo wyizolowanie jej z owocnika (co jest krytycznym momentem) pociąga za sobą dużo więcej komplikacji.

W kilku słowach, potrzebna nam jest sterylna pożywka agarowa. I to pożywka którą musimy sami skomponować (tak jest najtaniej). Do tego najlepszy byłby szybkowar (potrzebny do sterylizacji).

Myślę że w Twoim przypadku najlepszym wyjściem będzie zastosowanie gotowej grzybni na ziarnie o której wspomniał Zenit. Zwłaszcza że mamy ograniczenia czasowe.

Jeśli kiedyś znajdę czas (obiecuję to sobie ciągle) to opiszę swoje doświadczenia z zakresu hodowli grzybów "od zera" w warunkach domowych.
Całość daje dużo satysfakcji ponieważ można sobie wyhodować grzybki zaczynając od owocnika znalezionego w lesie lub kupionego w sklepie (i to nie tylko boczniaka!).

[ Dodano: 2011-03-05, 12:13 ]
Obrazek Obrazek
Obrazek

Kilka przykładów z domowej hodowli.


Awatar użytkownika

Termit
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 22555
Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
Ulubione grzyby: Boletus erythropus
Lokalizacja: M Kotlinka
Pochwalił: 14 razy
Pochwalony: 1458 razy
Kontakt:

Post autor: Termit » sobota, 5 marca 2011, 12:13

Biolog2, spokojnie 3 miesiące Ci wystarczy na eksperymenty tylko kup już gotową grzybnie problem możne być ze słomą :lol: ale doznania naukowe i kulinarne po wyhodowaniu będą bezcenne :D gdzieś miałem fotki z mojej zabawy.


Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...

""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
Awatar użytkownika

Wojtas
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8093
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
Imię: Wojciech
Ulubione grzyby: Borowiki
Lokalizacja: Łódź
Pochwalił: 587 razy
Pochwalony: 2718 razy
Kontakt:

Post autor: Wojtas » sobota, 5 marca 2011, 12:56

Czekam na więcej wskazówek jak z kupionego w markecie boczniaka zrobić doniczkowego boczniaka :)


Awatar użytkownika

Yanek
Grzybior właściwy
Grzybior właściwy
Posty: 2905
Rejestracja: poniedziałek, 18 sierpnia 2008, 21:53
Lokalizacja: Dobranowice
Pochwalony: 211 razy

Post autor: Yanek » niedziela, 6 marca 2011, 11:40

Voyo pisze: opiszę swoje doświadczenia z zakresu hodowli grzybów "od zera" w warunkach domowych.
Voyo, doskonały pomysł :ok:



Autor tematu
Biolog2
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 6
Rejestracja: piątek, 4 marca 2011, 21:59
Pochwalony: 1 raz

Post autor: Biolog2 » niedziela, 6 marca 2011, 14:37

Dzięki za kolejne odpowiedzi.
Czyli zrobię najlepiej, jak zamówię boczniaki w ziarnach.
Myślałem, że jak pokroję je w kostkę i pomieszam z sieczką to coś z tego będzie... Ale głupi jestem ^^''
No nic, jak będę robił próbę to zdam relację :)

Może macie jeszcze jakieś porady?


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » niedziela, 6 marca 2011, 15:11

Biolog2 pisze: że jak pokroję je w kostkę i pomieszam z sieczką to coś z tego będzie... Ale głupi jestem ^^''
pamięta aby to sieczkę przed zadzepieniem grzybnią trzeba wysterylizować np w starym szybkowarze albo jak kogoś masz na wsi w takim parzaku jak parzą ziemniaki :)


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.

Voyo
Grzybuś malutki
Grzybuś malutki
Posty: 33
Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 19:28
Lokalizacja: Cork, Irlandia
Pochwalony: 10 razy

Post autor: Voyo » niedziela, 6 marca 2011, 16:09

Jeśli sieczkę (choć słoma w postaci niesiekanej też daje radę - tylko mniejsze plony) sparzysz dwa razy wrzątkiem w odstępie ok. 24h to jest ona z grubsza wysterylizowana.
Co więcej będzie ona odpowiednio namoczona.

Po ostygnięciu i odcieknięciu (zakładam że jest w jakiejś plastikowej torbie) robimy nacięcia w folii i wprowadzamy w tych miejscach ziarno z grzybnią. Miejsca przykrywamy ligniną i zaklejamy taśmą klejącą. Robimy to tak żeby były okienka z ligniny - aby grzybnia mogła oddychać. Odkładamy grzybnie w miejsce o temperaturze ok 25C - 27C. Po kilku dniach grzybnia powinna się zacząć rozrastać. Jak przerośnie słomę w jednej trzeciej to robimy małe otwory w folii (np. grubym gwoździem.)

[ Dodano: 2011-03-06, 16:13 ]
Obrazek

Zalewanie słomy

[ Dodano: 2011-03-06, 16:22 ]
Obrazek

A to owocniki wyrastające ze słomy w miejscach zaklejonych taśmą.
Słoma kupiona w formie takich sprasowanych bloczków w folii, przeznaczona do wyściółki dla małych zwierząt (króliki itp.). Kupiona w sklepie zoologicznym.

Powodzenia!

[ Dodano: 2011-03-06, 16:24 ]
Obrazek


Awatar użytkownika

Agorszczyk
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 6043
Rejestracja: sobota, 26 kwietnia 2008, 14:52
Lokalizacja: Zator
Pochwalił: 8 razy
Pochwalony: 1889 razy
Kontakt:

Post autor: Agorszczyk » niedziela, 6 marca 2011, 21:09

Zenit, a czy my szczepimy te pniaki topolowe o których rozmawialiśmy ?


Klasyfikator grzybów
Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » niedziela, 6 marca 2011, 21:32

Agorszczyk pisze:a czy my szczepimy te pniaki topolowe o których rozmawialiśmy ?
tak dam Wam znać jak będę miał grzybnie.


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Agorszczyk
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 6043
Rejestracja: sobota, 26 kwietnia 2008, 14:52
Lokalizacja: Zator
Pochwalił: 8 razy
Pochwalony: 1889 razy
Kontakt:

Post autor: Agorszczyk » niedziela, 6 marca 2011, 21:33

Zenit, no i chyba się wybierzesz z nami :D


Klasyfikator grzybów
Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » niedziela, 6 marca 2011, 21:35

Agorszczyk pisze:no i chyba się wybierzesz z nami :D
no pewnie tylko musimy załatwić sobie wiertarkę na akumulatory - :)


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Agorszczyk
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 6043
Rejestracja: sobota, 26 kwietnia 2008, 14:52
Lokalizacja: Zator
Pochwalił: 8 razy
Pochwalony: 1889 razy
Kontakt:

Post autor: Agorszczyk » niedziela, 6 marca 2011, 21:42

Zenit, dla chcącego nic trudnego :D


Klasyfikator grzybów
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat