Działkowcy, proszę o radę.
-
Autor tematu - Hubiak przyrośnięty
- Posty: 481
- Rejestracja: czwartek, 25 lipca 2013, 19:27
- Imię: Wojtek
- Ulubione grzyby: Prawdziwki, zielonki
- Lokalizacja: Szczecin
- Pochwalił: 246 razy
- Pochwalony: 255 razy
- Kontakt:
Działkowcy, proszę o radę.
Nie wiem czy to dobry dział, jeśli nie przepraszam.
Mam problem z turkuciami na działce. Potrzebuje skuteczny sposób na pozbycie się tego tałatajstwa, bo jest go stanowczo za dużo.
Mam problem z turkuciami na działce. Potrzebuje skuteczny sposób na pozbycie się tego tałatajstwa, bo jest go stanowczo za dużo.
Niech Bóg zmiłuje się nad moimi wrogami, bo ja z pewnością tego nie zrobię
-
- Moderator
- Posty: 2310
- Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
- Imię: Mirosław
- Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
- Lokalizacja: wodzisław śląski
- Pochwalił: 76 razy
- Pochwalony: 598 razy
Działkowcy, proszę o radę.
A jest tylko u Ciebie czy na okolicznych działkach też?
Ciekawość to pierwszy stopień do znalezienia grzyba.
-
Autor tematu - Hubiak przyrośnięty
- Posty: 481
- Rejestracja: czwartek, 25 lipca 2013, 19:27
- Imię: Wojtek
- Ulubione grzyby: Prawdziwki, zielonki
- Lokalizacja: Szczecin
- Pochwalił: 246 razy
- Pochwalony: 255 razy
- Kontakt:
Działkowcy, proszę o radę.
Na okolicznych także. Wiem że nie da się całkowicie go wyeliminować. Chodzi mi o znaczne zmniejszenie populacji.
Niech Bóg zmiłuje się nad moimi wrogami, bo ja z pewnością tego nie zrobię
-
- Moderator
- Posty: 2310
- Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
- Imię: Mirosław
- Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
- Lokalizacja: wodzisław śląski
- Pochwalił: 76 razy
- Pochwalony: 598 razy
Działkowcy, proszę o radę.
Gdy sąsiedzi nie podejmą walki z turkuciem wyeliminowanie go lub ograniczenie populacji jest trudne, na miejsce tych zlikwidowanych przywędrują inne.Ale jest kilka sposobów, dla ułatwienia podam link ,opisywanie trwałoby za długo.
http://www.zielonyogrodek.pl/turkuc-pod ... o-zwalczac
Życzę powodzenia, ten sposób z nawozem końskim w moim przypadku był najskuteczniejszy,powodzenia.
http://www.zielonyogrodek.pl/turkuc-pod ... o-zwalczac
Życzę powodzenia, ten sposób z nawozem końskim w moim przypadku był najskuteczniejszy,powodzenia.
Ciekawość to pierwszy stopień do znalezienia grzyba.
-
- Zarodnik
- Posty: 3
- Rejestracja: wtorek, 2 sierpnia 2016, 20:47
- Imię: Paweł
- Ulubione grzyby: Różne ;)
Działkowcy, proszę o radę.
Przyłączam się do wątku bo mam ten sam problem. A szczerze mówiąc nie mam pojęcia co robić. Nie znam się na tym zupełnie
-
- Moderator
- Posty: 2310
- Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
- Imię: Mirosław
- Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
- Lokalizacja: wodzisław śląski
- Pochwalił: 76 razy
- Pochwalony: 598 razy
Działkowcy, proszę o radę.
No to wystarczy poczytać posty wyżej.q1aser pisze:QR_BBPOST Przyłączam się do wątku bo mam ten sam problem. A szczerze mówiąc nie mam pojęcia co robić. Nie znam się na tym zupełnie
Ciekawość to pierwszy stopień do znalezienia grzyba.
-
Autor tematu - Hubiak przyrośnięty
- Posty: 481
- Rejestracja: czwartek, 25 lipca 2013, 19:27
- Imię: Wojtek
- Ulubione grzyby: Prawdziwki, zielonki
- Lokalizacja: Szczecin
- Pochwalił: 246 razy
- Pochwalony: 255 razy
- Kontakt:
Działkowcy, proszę o radę.
Jeżeli inne z wątku środki zawiodą to pozostaje tylko chemia.q1aser pisze:QR_BBPOST Przyłączam się do wątku bo mam ten sam problem. A szczerze mówiąc nie mam pojęcia co robić. Nie znam się na tym zupełnie
Ja tak musiałem zrobić na części ogrodu. Dursban™ 480 EC. Nie wolno stosować na kwiatach i roślinach do zbioru. Bardzo skuteczny.
Niech Bóg zmiłuje się nad moimi wrogami, bo ja z pewnością tego nie zrobię
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 538
- Rejestracja: piątek, 9 października 2015, 11:39
- Imię: Beata
- Ulubione grzyby: absolutnie wszystkie
- Lokalizacja: Goleniów
- Pochwalił: 86 razy
- Pochwalony: 463 razy
- Kontakt:
Działkowcy, proszę o radę.
I u mnie na działce zadomowił się turkuć. Skubaniec ryje takie wielkie tunele, że szok. Jednego udało mi się złapać nawet. Piękny był w tej swojej brzydocie
Nie chciałam stosować chemii, bo działkę prowadzę ekologicznie i głównie zioła tam rosną, więc i szkody znikome (chociaż lilii to mu nie zapomnę).
Porwałam się na zasłyszane metody- wkopywanie pojemniczków z wodą na trasie jego tuneli (żaden nie wpadł), uprzykrzałam mu życie wlewając do świeżych tuneli płyn do zmywania naczyń i zalewałam to wodą z konewki. Według wszelkich prawideł powinien wyskoczyć z tunelu spanikowany, zamroczony, zachłyśnięty pianą i poprosić o wodę i łyk świeżego powietrza. Ale i tego cwaniak nie zrobił.
No to dałam sobie spokój a po jakimś czasie sam się wyniósł. W tym czasie poczytałam o ich ciekawych obyczajach (one w okresie godowym latają i przyjemnie "grają").
Jako osoba wędkująca w sumie to się i zaczęłam z turkucia cieszyć, bo to ponoć rewelacyjna przynęta na suma (nie sprawdzałam w praktyce).
Podsumowując- turkucia nie wytępisz. On się przeniesie. Można tylko ograniczać ilość (uprzykrzać życie jakimiś płynami i wykopując gniazda z jajkami - jakoś na wiosnę chyba).
I polubić. Koniecznie polubić, bo się człowiek nie pozbędzie. A po co zgryzoty
Nie chciałam stosować chemii, bo działkę prowadzę ekologicznie i głównie zioła tam rosną, więc i szkody znikome (chociaż lilii to mu nie zapomnę).
Porwałam się na zasłyszane metody- wkopywanie pojemniczków z wodą na trasie jego tuneli (żaden nie wpadł), uprzykrzałam mu życie wlewając do świeżych tuneli płyn do zmywania naczyń i zalewałam to wodą z konewki. Według wszelkich prawideł powinien wyskoczyć z tunelu spanikowany, zamroczony, zachłyśnięty pianą i poprosić o wodę i łyk świeżego powietrza. Ale i tego cwaniak nie zrobił.
No to dałam sobie spokój a po jakimś czasie sam się wyniósł. W tym czasie poczytałam o ich ciekawych obyczajach (one w okresie godowym latają i przyjemnie "grają").
Jako osoba wędkująca w sumie to się i zaczęłam z turkucia cieszyć, bo to ponoć rewelacyjna przynęta na suma (nie sprawdzałam w praktyce).
Podsumowując- turkucia nie wytępisz. On się przeniesie. Można tylko ograniczać ilość (uprzykrzać życie jakimiś płynami i wykopując gniazda z jajkami - jakoś na wiosnę chyba).
I polubić. Koniecznie polubić, bo się człowiek nie pozbędzie. A po co zgryzoty
Nieuleczalnie grzybnięta
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 814
- Rejestracja: niedziela, 3 lipca 2016, 19:44
- Imię: Krzysiek
- Ulubione grzyby: jadalne
- Lokalizacja: Düsseldorf /Wielkopolska
- Pochwalił: 321 razy
- Pochwalony: 409 razy
- Kontakt:
Działkowcy, proszę o radę.
Nigdy takiego stwora jeszcze nie spotkałem i całe szczęście chociaż mi moje lilie podgryzła nornica i do końca życia tego nie zapomnę .Może z tej strony porada z końskim obornikien zdała by egzamin?
http://www.zielonyogrodek.pl/turkuc-pod ... o-zwalczac
http://www.zielonyogrodek.pl/turkuc-pod ... o-zwalczac
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 538
- Rejestracja: piątek, 9 października 2015, 11:39
- Imię: Beata
- Ulubione grzyby: absolutnie wszystkie
- Lokalizacja: Goleniów
- Pochwalił: 86 razy
- Pochwalony: 463 razy
- Kontakt:
Działkowcy, proszę o radę.
kakadu, znając moje szczęście, to pułapka z końskim obornikiem dałaby odwrotny skutek- zwabiłaby turkucie z okolicy, a ja nie poradziłabym sobie z usuwaniem pułapki, albo usunęłabym ją niesprawnie i dopiero bym miała turkuciowy raj!
Nieuleczalnie grzybnięta
-
- Zarodnik
- Posty: 7
- Rejestracja: środa, 28 września 2016, 09:57
- Imię: adam
- Ulubione grzyby: Prawdziwki
- Pochwalony: 3 razy
Działkowcy, proszę o radę.
Woda z płynem do naczyń do dziury i same będą wyłazić już tak wytłukłem chyba z 50 , a one cały czas są
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8140
- Rejestracja: piątek, 17 czerwca 2011, 00:32
- Imię: Лешек
- Ulubione grzyby: Drożdże gorzelnicze
- Pochwalił: 779 razy
- Pochwalony: 2784 razy
- Kontakt:
Działkowcy, proszę o radę.
Najlepszy sposób na turkucia podjadka jest taki:
Zapodajesz turkuciowi do dziurki setkę wódki i galaretkę - czekasz cierpliwie aż turkuć podjadek wypije wódkę i zje galaretkę i zmów zapodajesz mu to samo i czekasz aż wypije setkę i zje zakąskę.
Procedurę powtarzasz pięciokrotnie - a za szóstym razem zapodajesz turkuciowi jedynie setkę wódki, turkuć podjadek wkurzony wystawia głowę z dziurki i pyta się - a gdzie zakąska ? A ty go wtedy ... cap !
Właśnie złapałaś pierwszego turkucia podjadka !
Zapodajesz turkuciowi do dziurki setkę wódki i galaretkę - czekasz cierpliwie aż turkuć podjadek wypije wódkę i zje galaretkę i zmów zapodajesz mu to samo i czekasz aż wypije setkę i zje zakąskę.
Procedurę powtarzasz pięciokrotnie - a za szóstym razem zapodajesz turkuciowi jedynie setkę wódki, turkuć podjadek wkurzony wystawia głowę z dziurki i pyta się - a gdzie zakąska ? A ty go wtedy ... cap !
Właśnie złapałaś pierwszego turkucia podjadka !
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 503
- Rejestracja: piątek, 1 maja 2015, 09:32
- Lokalizacja: Olsztyn
- Pochwalił: 22 razy
- Pochwalony: 216 razy
- Kontakt: