Ochrona zagrożonych gatunków

Pytania i odpowiedzi

Autor tematu
wally
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 19 sierpnia 2012, 12:32

Ochrona zagrożonych gatunków

Post autor: wally » sobota, 20 października 2012, 14:46

Witam!
Będąc wczoraj na grzybach spotkałem starszą Panią, z którą chwilkę porozmawiałem (taki mam zwyczaj że zaczepiam i wymieniam spostrzeżenia...) i zobaczyłem że ma w koszyku Siedzunia sosnowego. Spytałem czy wie ze jest on chroniony a ona zawstydzona powiedziała że wie ale leśniczy nie widzi...

Moje pytanie brzmi co mozna zrobic z takimi ludzmi by chronic zagrożone gatunki?
Nie mam numeru do leśniczego a zanim dojade do niego to jej juz nie będzie!

Takie numery wycinają szczególnie ludzie z gatunku Tubylec niedbalec, którzy sa bezkarni bo znaja las jak własną kieszeń i wiedzą którędy uciec...

Pozdrawiam wszystkich!


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » sobota, 20 października 2012, 15:46

wally, Przyznam że słyszałem już opinie na tym forum o leśniczych którzy popierali zbieranie szmaciaków tłumacząc że są szkodnikami lasu. Prawda jest taka że są rejony w Polsce gdzie grzyb ten jest bardzo liczny i ludzie je od dawien dawna zbierają... może dlatego coraz bardziej się rozprzestrzeniają... (o tym leśniczym pisał kiedyś chyba Termit) Opieńki też są "zmorą" leśników i pewnie też cieszą się że grzybiarze je zbierają....


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Wojtas
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8093
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
Imię: Wojciech
Ulubione grzyby: Borowiki
Lokalizacja: Łódź
Pochwalił: 587 razy
Pochwalony: 2718 razy
Kontakt:

Post autor: Wojtas » sobota, 20 października 2012, 16:00

wally, Rudek także o tym pisał, nie mogę zaleźć postu, z tego co pamiętam to siedzuń sosnowy i jodłowy to plaga lasu, grzyb ten uśmierca drzewa a pod ochroną powinien być inny gatunek siedzunia bodajże dębowy.


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » sobota, 20 października 2012, 16:04

Wojtaslodz pisze:a pod ochroną powinien być inny gatunek siedzunia bodajże dębowy.
którego ze świecą szukać :) ja nie widziałem nigdy. Prawdę mówiąc na Węgrzech siedzunie nie są pod ochroną na Słowacji chyba też nie. Podobnie jest np na Węgrzech z purchawicami olbrzymimi - coś doszło do słuchu że podobno w związku z tym że purchawice stały się coraz bardzie powszechne podobno mają być już "wyjęte" z listy grzybów pod ochroną.


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Rudek
Grzybiarz gawędziarz
Grzybiarz gawędziarz
Posty: 2469
Rejestracja: poniedziałek, 14 września 2009, 22:12
Ulubione grzyby: Wszystkie
Lokalizacja: Świnna k. Żywca
Pochwalony: 299 razy
Urodziny

Post autor: Rudek » sobota, 20 października 2012, 17:03

Wojtaslodz pisze: jodłowy to plaga lasu,
jodłowy jest rzadki i zarazem podobny do sosnowego dlatego oba są chronione.
Co do Siedziunia dębowego to jest z nim tak, jak z żoną Krzysztofa Kolumba, każdy o niej słyszał ale nikt jej nie widział.



Autor tematu
wally
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 19 sierpnia 2012, 12:32

Post autor: wally » sobota, 20 października 2012, 17:08

Czyli z czystym sumieniem mogę zbierać?
A czy jodłowy również jest jadalny?


Awatar użytkownika

Wojtas
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8093
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
Imię: Wojciech
Ulubione grzyby: Borowiki
Lokalizacja: Łódź
Pochwalił: 587 razy
Pochwalony: 2718 razy
Kontakt:

Post autor: Wojtas » sobota, 20 października 2012, 17:16

wally pisze:Czyli z czystym sumieniem mogę zbierać?
A czy jodłowy również jest jadalny?
Oba są jadalne, to zależy od Ciebie czy chcesz aby te grzyby co roku cieszyły Twoje oko, czy chcesz już ich więcej nie zobaczyć :papa:



Autor tematu
wally
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 4
Rejestracja: niedziela, 19 sierpnia 2012, 12:32

Post autor: wally » sobota, 20 października 2012, 17:40

Jak ja mam je zbierać skoro nawet przepraszam i to na głos grzyby które potrące lub jak zostaną przeze mnie omyłkowo zebrane...
Czasami wywołuje to uśmiech ludzi, którzy to widzą:)


Awatar użytkownika

Anna73
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 780
Rejestracja: wtorek, 7 sierpnia 2012, 14:47
Ulubione grzyby: wszystkie grzyby nadające się do jedzenia
Lokalizacja: Szczecin
Pochwalony: 815 razy
Kontakt:

Post autor: Anna73 » sobota, 20 października 2012, 20:06

W szczecińskich lasach szmaciak gałęzisty występuje coraz częściej w lasach sosnowych. Nie wiem od kiedy jest on pod ochroną, ale chyba od niedawna. Jeżdżę na grzyby dość często i nie spotkałam do tej pory ani jednej osoby która by go nie zbierała z powodu ochrony. Dawniej ludzie kładli je do koszyka jako dekorację na wierzchu razem z borowikami. Teraz zbierają nadal tylko chowają je, by nikt nie widział i pokazują tylko czasami innym grzybiarzom. Czasami ostrzegają się nawzajem aby schować grzybka pod spód, aby nikt nie widział i nie zapłacić kary. Kiedyś ich nie zbierałam, bo nie wiedziałam, że są jadalne a potem było szkoda. Teraz zmieniłam zdanie, bo wiem że gdy ja nie wezmę to i tak ktoś zabierze tego grzybka. Okazy ważące powyżej 0,5 kg są bardzo rzadko spotykane, bo grzybiarze do tego nie dopuszczą. Kiedyś jakaś starsza pani powiedziała, że szkoda zostawiać go w lesie aby zgnił, bo jest smaczny.

Słyszałam, że gdy zabiera się owocniki (obojętnie jakiego grzyba) nie niszcząc grzybni to zarodniki i tak się rozsieją, a w następnym roku wyrosną nowe. Czy to prawda?
Ostatnio zmieniony wtorek, 25 grudnia 2012, 22:55 przez Anna73, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » sobota, 20 października 2012, 20:09

Anna73 pisze:Słyszałam, że gdy zabiera się owocniki (obojętnie jakiego grzyba) nie niszcząc grzybni to zarodniki i tak się rozsieją, a w następnym roku wyrosną nowe. Czy to prawda?
no prawda jest taka... grzybnia i tak zostaje w pniaku czy drzewie z którego wyrasta... "normalny" koszykowy grzybiarz (nie reklamówkowiec) przyczynia się do rozprzestrzeniania się zarodników po lesie...


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Rudek
Grzybiarz gawędziarz
Grzybiarz gawędziarz
Posty: 2469
Rejestracja: poniedziałek, 14 września 2009, 22:12
Ulubione grzyby: Wszystkie
Lokalizacja: Świnna k. Żywca
Pochwalony: 299 razy
Urodziny

Post autor: Rudek » sobota, 20 października 2012, 20:14

Czyli z czystym sumieniem mogę zbierać
no nie, wprawdzie zbierała byś z czystym sumieniem ale łamać prawa nie wypada.
Pierwsze co trzeba zrobić to wpłynąć na zmianę prawa, a potem ewentualnie zacząć zbierać.


Awatar użytkownika

Leszek/S
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8140
Rejestracja: piątek, 17 czerwca 2011, 00:32
Imię: Лешек
Ulubione grzyby: Drożdże gorzelnicze
Pochwalił: 779 razy
Pochwalony: 2784 razy
Kontakt:

Post autor: Leszek/S » sobota, 20 października 2012, 20:19

Rudek pisze: Co do Siedziunia dębowego to jest z nim tak, jak z żoną Krzysztofa Kolumba, każdy o niej słyszał ale nikt jej nie widział.
Rudek - a co sądzisz o tym grzybku ? czy to żona Kolumba ? ;)
Obrazek


Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy

Post autor: Nadir » sobota, 20 października 2012, 20:20

Leszek/S, :lol:


Awatar użytkownika

Paweł
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 27340
Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
Lokalizacja: Poznań - Winiary
Pochwalił: 8669 razy
Pochwalony: 20857 razy
Kontakt:

Post autor: Paweł » niedziela, 23 grudnia 2012, 12:31

Leszek/S, nawet fryzurą pasuje :D tak blondyna :lol:
fotka śliczna, apetyczna :ok: :jupi: :beer:



473 - 1600 - 163 - 33 - 271


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat