GRZYB GIGANT
-
Autor tematu - Grzybobiorca
- Posty: 1477
- Rejestracja: środa, 30 listopada 2005, 22:17
- Lokalizacja: Międzyzdroje
- Pochwalony: 23 razy
GRZYB GIGANT
W tygodniku Angora z 22 lipca b.r. jest zdjęcie grzyba giganta znalezionego w Meksyku.
Ma on 1,5 m wysokości i ok 20 kg wagi. Jest to przedruk z Dziennika Zachodniego Nr. 162.
Proszę kolegów z Wrocławia i okolic o znalezienie w/w dziennika i podanie więcej info na Forum, w tym temacie.
Dziękuję!
Marek Pierzynowski
Ma on 1,5 m wysokości i ok 20 kg wagi. Jest to przedruk z Dziennika Zachodniego Nr. 162.
Proszę kolegów z Wrocławia i okolic o znalezienie w/w dziennika i podanie więcej info na Forum, w tym temacie.
Dziękuję!
Marek Pierzynowski
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 6724
- Rejestracja: niedziela, 30 października 2005, 01:52
- Ulubione grzyby: Boletus edulis, Lactarius deliciosus, Boletus erythropus, Russula cyanoxantha
- Lokalizacja: Biecz
- Pochwalił: 149 razy
- Pochwalony: 1633 razy
- Kontakt:
Zanim ktoś odszuka wspomnianą gazetę, podam link do anglojęzycznej stronki z tym grzybusiem
http://spluch.blogspot.com/2007/07/giant-mushroom.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy to o ten okaz chodziło? Niestety, nie podano tam jego nazwy. Został on zgłoszony naukowcom, jak wynika z tekstu. Może jeszcze nie został oficjalnie oznaczony?
http://spluch.blogspot.com/2007/07/giant-mushroom.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy to o ten okaz chodziło? Niestety, nie podano tam jego nazwy. Został on zgłoszony naukowcom, jak wynika z tekstu. Może jeszcze nie został oficjalnie oznaczony?
-
Autor tematu - Grzybobiorca
- Posty: 1477
- Rejestracja: środa, 30 listopada 2005, 22:17
- Lokalizacja: Międzyzdroje
- Pochwalony: 23 razy
Cytuję za TVN 24:
"20 kilogramów wagi, ponad półtora metra wzrostu - największy grzyb świata znaleziono w meksykańskim lesie. Ciężko będzie pobić ten rekord.
- To może być największy grzyb na świecie zarejestrowany przez nowoczesną naukę - mówi Rene Andrade, naukowiec z Colegio Frontera del Sur, które przechowuje gigantyczne znalezisko. Grzyb należał do gatunku macrocybe titans. Jest on jadalny.
Grzyb-olbrzym rósł w południowym stanie Chiapas. Poprzedni rekord należy do grzyba znalezionego w tym rejonie w 1981, ale tamten egzemplarz był mniejszy."
[ Dodano: 2007-07-17, 02:03 ]
LINK do tej wiadomości z 11.07.2007:
http://www.tvn24.pl/-1,1513818.1,wiadomosc.html" onclick="window.open(this.href);return false;
[ Dodano: 2007-07-17, 02:12 ]
DZIENNIK z 17.07. 2007 przynosi trochę inną wiadomość ( zmieniono wyskość ) odnośnie grzyba giganta:
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?Tab" onclick="window.open(this.href);return false; ... ytaj_dalej
"20 kilogramów wagi, ponad półtora metra wzrostu - największy grzyb świata znaleziono w meksykańskim lesie. Ciężko będzie pobić ten rekord.
- To może być największy grzyb na świecie zarejestrowany przez nowoczesną naukę - mówi Rene Andrade, naukowiec z Colegio Frontera del Sur, które przechowuje gigantyczne znalezisko. Grzyb należał do gatunku macrocybe titans. Jest on jadalny.
Grzyb-olbrzym rósł w południowym stanie Chiapas. Poprzedni rekord należy do grzyba znalezionego w tym rejonie w 1981, ale tamten egzemplarz był mniejszy."
[ Dodano: 2007-07-17, 02:03 ]
LINK do tej wiadomości z 11.07.2007:
http://www.tvn24.pl/-1,1513818.1,wiadomosc.html" onclick="window.open(this.href);return false;
[ Dodano: 2007-07-17, 02:12 ]
DZIENNIK z 17.07. 2007 przynosi trochę inną wiadomość ( zmieniono wyskość ) odnośnie grzyba giganta:
http://www.dziennik.pl/Default.aspx?Tab" onclick="window.open(this.href);return false; ... ytaj_dalej
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5191
- Rejestracja: środa, 27 lipca 2005, 13:44
- Ulubione grzyby: Borowik szlachetny,Czubajka kania,Mleczaj rydz.
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 400 razy
- Kontakt:
Zygmunt - nawet sobie nie zdajesz sprawy,ile czasu spędziłem przed kompem,aby to właśnie zdjęcie odszukać.Dlaczego?Bo kiedy rozdawałem w sobotę kanie w pubie,jeden z przyjaciół wyciął z gazetki tą właśnie fotografię,i powiedział że to było w "Fakcie".
...Dziś znowu dostałem wycięte z "Faktu"(ponoć) zdjęcie dwóch kani gigantów.
Może znajdziesz ten temat również?
...Dziś znowu dostałem wycięte z "Faktu"(ponoć) zdjęcie dwóch kani gigantów.
Może znajdziesz ten temat również?
Robert Król - http://www.mojegrzybobrania.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 6724
- Rejestracja: niedziela, 30 października 2005, 01:52
- Ulubione grzyby: Boletus edulis, Lactarius deliciosus, Boletus erythropus, Russula cyanoxantha
- Lokalizacja: Biecz
- Pochwalił: 149 razy
- Pochwalony: 1633 razy
- Kontakt:
Robi, a może o te kanie chodziło? Znalazłem taki artykuł na stronie Telewizji Interaktywnej iTVP:
http://www.itvp.pl/informacje/news.html" onclick="window.open(this.href);return false; ... news=34773
Ponieważ link wcześniej, czy później "padnie", zacytuję przynajmniej tekst tam zamieszczony:
"Wystarczyły dwa deszczowe dni, by grzybiarzom - w niezbyt życzliwym dla nich roku - zaświtała nadzieja. Pod Lublinem wyrosły olbrzymie kanie. Na razie nie wiadomo czy to początek wysypu, czy też pożegnanie z grzybami.
16 kań w ciągu kilku minut zebrał Kazimierz Wajrak z Czerniejowa pod Lublinem. Znalezione kanie są olbrzymie. Średnica kapelusza największego z grzybów ma 40 centymetrów, pozostałe mają około 30.
Pan Kazimierz zbiera kanie od lat. Przed zerwaniem uważnie je ogląda, by nie pomylić z trującym sromotnikiem, co niestety się zdarza, gdyż oba rodzaje są do siebie podobne, szczególnie za młodu.
Kania to niezwykły grzyb. Piękny, dumny i smakowity. Kapelusz panierowany jajkiem i tartą bułką po usmażeniu jest smaczniejszy od schabowego. "
Nooo, muszę przyznać, że faktycznie olbrzymie były te kanie
Oczywiście tam, gdzie "sromotnik", powinno być "muchomor sromotnikowy". Zresztą wśród wielu grzybiarzy w moich stronach też: muchomor sromotnikowy to "sromotnik", zaś sromotnik bezwstydny to po prostu "śmierdziel"!
W dodatku jak dla mnie kania od muchomora sromotnikowego różni się bardzo w każdym milimetrze od piwnic aż po dach, ale niech już zostanie, że są podobne
http://www.itvp.pl/informacje/news.html" onclick="window.open(this.href);return false; ... news=34773
Ponieważ link wcześniej, czy później "padnie", zacytuję przynajmniej tekst tam zamieszczony:
"Wystarczyły dwa deszczowe dni, by grzybiarzom - w niezbyt życzliwym dla nich roku - zaświtała nadzieja. Pod Lublinem wyrosły olbrzymie kanie. Na razie nie wiadomo czy to początek wysypu, czy też pożegnanie z grzybami.
16 kań w ciągu kilku minut zebrał Kazimierz Wajrak z Czerniejowa pod Lublinem. Znalezione kanie są olbrzymie. Średnica kapelusza największego z grzybów ma 40 centymetrów, pozostałe mają około 30.
Pan Kazimierz zbiera kanie od lat. Przed zerwaniem uważnie je ogląda, by nie pomylić z trującym sromotnikiem, co niestety się zdarza, gdyż oba rodzaje są do siebie podobne, szczególnie za młodu.
Kania to niezwykły grzyb. Piękny, dumny i smakowity. Kapelusz panierowany jajkiem i tartą bułką po usmażeniu jest smaczniejszy od schabowego. "
Nooo, muszę przyznać, że faktycznie olbrzymie były te kanie
Oczywiście tam, gdzie "sromotnik", powinno być "muchomor sromotnikowy". Zresztą wśród wielu grzybiarzy w moich stronach też: muchomor sromotnikowy to "sromotnik", zaś sromotnik bezwstydny to po prostu "śmierdziel"!
W dodatku jak dla mnie kania od muchomora sromotnikowego różni się bardzo w każdym milimetrze od piwnic aż po dach, ale niech już zostanie, że są podobne
Ostatnio zmieniony środa, 18 lipca 2007, 18:51 przez Zygmunt, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5191
- Rejestracja: środa, 27 lipca 2005, 13:44
- Ulubione grzyby: Borowik szlachetny,Czubajka kania,Mleczaj rydz.
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 400 razy
- Kontakt:
zygmunt, Być może że o nie chodziło.
Robert Król - http://www.mojegrzybobrania.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18098
- Rejestracja: sobota, 30 lipca 2005, 22:48
- Ulubione grzyby: przede wszystkim borowiczki, a potem pozostałe
- Lokalizacja: Krosno
- Pochwalił: 297 razy
- Pochwalony: 1523 razy
I ja się zastanawiam, w którym miejscu one są podobne . Już bardziej skłonna byłabym doszukiwać się podobieństw choćby z gołąbkiem grynszpanowym, ale z kanią w żadnym raziezygmunt pisze:W dodatku jak dla mnie kania od muchomora sromotnikowego różni się bardzo w każdym milimetrze od piwnic aż po dach, ale niech już zostanie, że są podobne
...i kiedy przyjdą dni deszczowe, naucz się przechodzić między kroplami
_________________________
Ania
_________________________
Ania
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 10648
- Rejestracja: środa, 1 grudnia 2004, 10:41
- Lokalizacja: Skawina
- Pochwalony: 847 razy
Tez muszę swoje 3 grosze dorzucić. Metaforyka wasza dokładnie określa podobieństwo tych grzybów. Trzeba mieć naprawde fantazję by doszukiwać się akurat tutaj podobieństw.Ania pisze:I ja się zastanawiam, w którym miejscu one są podobne . Już bardziej skłonna byłabym doszukiwać się podobieństw choćby z gołąbkiem grynszpanowym, ale z kanią w żadnym raziezygmunt pisze:W dodatku jak dla mnie kania od muchomora sromotnikowego różni się bardzo w każdym milimetrze od piwnic aż po dach, ale niech już zostanie, że są podobne
Waldek,