Tylko jak to znaleźćZąbek pisze:Zgadza się Robi, było wspominane na naszym portalu.
CIEKAWOSTKI O GRZYBACH
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 10804
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 23:31
- Ulubione grzyby: wszystkie
- Lokalizacja: Jaworzno
- Pochwalony: 520 razy
- Kontakt:
Na forum ? Raczej niemożliwe. To jeśli się nie mylę była krótka nawijka w jakimś temacie "nie na temat" Potem mamy jak mamy.yanek pisze:Tylko jak to znaleźć
Leśny samotnik z nieodłącznym aparatem w łapie
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Grzyb "trujący" na okrągło
- Posty: 4518
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2009, 19:35
- Lokalizacja: Wrocław/Kraków
- Pochwalony: 257 razy
też czytałam tą gazetę a dzisiaj nabyłam kolejny numer czerwcowyHudy pisze:Mam w łapach majowy nr czasopisma popularnonaukowego "21 wiek" (coś jak "Focus"). Jest w nim artykuł pt "Czy grzyby zahamują globalne ocieplenie?". Grzyby emitują do atmosfery ogromną ilość CO2. Jednak zmiana klimatu w kierunku bardziej suchego, powoduje, zmniejszenie wydzielania tego gazu. Dlaczego? "Ocieplenie klimatu powoduje wysuszanie gleby, więc grzyby odżywiające się butwiejącą, wilgotną materia organiczną tracą cenne pożywienie, a ich grzybnia wysycha." Przeprowadzono eksperyment na alasce, stawiając dwie szklarnie, jedna otwarta a druga zamknięta. Okazało się, że w zamkniętej stężenie CO2 jest dwukrotnie mniej. Analiza wykazała również dwukrotnie mniejszą ilość grzybów, pleśni i bakterii. W suchym środowisku po prostu przestały się rozwijać.
"Niech lepiej będą białe plamy w nauce, niż puste miejsca w przyrodzie."
-
- Grzyb "trujący" na okrągło
- Posty: 4518
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2009, 19:35
- Lokalizacja: Wrocław/Kraków
- Pochwalony: 257 razy
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 10648
- Rejestracja: środa, 1 grudnia 2004, 10:41
- Lokalizacja: Skawina
- Pochwalony: 847 razy
To było tutaj:Ania pisze:Też mi coś świta
http://www.forum.nagrzyby.pl/viewtopic.php?t=9291" onclick="window.open(this.href);return false;
Waldek,
-
Autor tematu - Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5191
- Rejestracja: środa, 27 lipca 2005, 13:44
- Ulubione grzyby: Borowik szlachetny,Czubajka kania,Mleczaj rydz.
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 400 razy
- Kontakt:
TRUFLE - Owoc miłości czy podstęp szatana? - ciąg dalszy.
Najpopularniejsze są dwa rodzaje trufli: czarne i białe. Z czarnych, najlepsze pochodzą z Francji (Perigord, Quercy
i Burgundii). Białe (Piemonckie) królują we Włoszech. Zwłaszcza właśnie te białe osiągają niebotyczne ceny.
Sezon polowania na włoskie trufle rozpoczyna się - co roku w październiku - w piemonckiej Albie słynnym
festiwalem na cześć trufli, którego koniec oficjalnie otwiera zbiory.
Jak oddać zapach trufli? Wybitni znawcy wina, degustując te grzyby używali określeń stosowanych do opisu
aromatów win. Zapach czarnych był dla nich: niebywale trwały, potężny, zimny i gorący zarazem, o elementach
roślinnych, zwierzęcych, suchych grzybów, mokrej skóry czy tytoniu, świeżo ściętej trawy czy "subtelnym
zapachem chłopskiej zagrody". Zapach białych - równie potężny i intensywny - oddawano jako: pieprzny
i pikantny z elementami młodego czosnku, kapusty, kopru, zielonej cebuli i selera, przechodzący w zapach
orzechów laskowych....
c.d.n.
Najpopularniejsze są dwa rodzaje trufli: czarne i białe. Z czarnych, najlepsze pochodzą z Francji (Perigord, Quercy
i Burgundii). Białe (Piemonckie) królują we Włoszech. Zwłaszcza właśnie te białe osiągają niebotyczne ceny.
Sezon polowania na włoskie trufle rozpoczyna się - co roku w październiku - w piemonckiej Albie słynnym
festiwalem na cześć trufli, którego koniec oficjalnie otwiera zbiory.
Jak oddać zapach trufli? Wybitni znawcy wina, degustując te grzyby używali określeń stosowanych do opisu
aromatów win. Zapach czarnych był dla nich: niebywale trwały, potężny, zimny i gorący zarazem, o elementach
roślinnych, zwierzęcych, suchych grzybów, mokrej skóry czy tytoniu, świeżo ściętej trawy czy "subtelnym
zapachem chłopskiej zagrody". Zapach białych - równie potężny i intensywny - oddawano jako: pieprzny
i pikantny z elementami młodego czosnku, kapusty, kopru, zielonej cebuli i selera, przechodzący w zapach
orzechów laskowych....
c.d.n.
Robert Król - http://www.mojegrzybobrania.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
-
Autor tematu - Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5191
- Rejestracja: środa, 27 lipca 2005, 13:44
- Ulubione grzyby: Borowik szlachetny,Czubajka kania,Mleczaj rydz.
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 400 razy
- Kontakt:
TRUFLE - Owoc miłości czy podstęp szatana? - ciąg dalszy.
Do roboty zabrali się też naukowcy. Precyzyjnie rozłożono na czynniki pierwsze zwłaszcza zapach świeżych
czarnych trufli. Okazało się, że składa się nań dziewięć zdefiniowanych już dzisiaj związków chemicznych.
Następnym krokiem była już tylko synteza truflowych aromatów. Eliksir można dzisiaj kupić. Produkt okazał się
tak skuteczny, że bez problemu był w stanie oszukać wytresowane psy i świnie. O dziwo również truflowe muszki.
Wysokie ceny prawdziwych trufli pociągnęły za sobą truflowe "przekręty". Do najczęstszych należy sprzedawanie
- zamiast francuskich - czarnych trufli z Chin. Bez lupy nie do odróżnienia od tych prawdziwych, obdarzone
nieporównanie mniejszym aromatem od francuskich kuzynów. W chińskiej prowincji Youg-sheng jest ich tak dużo,
że konsumuje się je niemal jak ziemniaki. Cena rynkowa, gdy dotrą do Europy, to już około 40 euro za kilogram.
Wystarczy je teraz "tylko" delikatnie nastrzyknąć syntetyczną esencją i 1000 euro w kieszeni.
Wśród oliw truflowych zdarzają się też takie, które naszego grzyba w życiu nie widziały na oczy.
I to już koniec rozważań na temat trufli. Wybrałem tylko te fragmenty, które uważałem za ciekawe.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłem.
Autorem tekstu jest P. Stanisław J. Majcherczyk, profesor Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii.
Art.pochodzi z magazynu "Trendy"
Do roboty zabrali się też naukowcy. Precyzyjnie rozłożono na czynniki pierwsze zwłaszcza zapach świeżych
czarnych trufli. Okazało się, że składa się nań dziewięć zdefiniowanych już dzisiaj związków chemicznych.
Następnym krokiem była już tylko synteza truflowych aromatów. Eliksir można dzisiaj kupić. Produkt okazał się
tak skuteczny, że bez problemu był w stanie oszukać wytresowane psy i świnie. O dziwo również truflowe muszki.
Wysokie ceny prawdziwych trufli pociągnęły za sobą truflowe "przekręty". Do najczęstszych należy sprzedawanie
- zamiast francuskich - czarnych trufli z Chin. Bez lupy nie do odróżnienia od tych prawdziwych, obdarzone
nieporównanie mniejszym aromatem od francuskich kuzynów. W chińskiej prowincji Youg-sheng jest ich tak dużo,
że konsumuje się je niemal jak ziemniaki. Cena rynkowa, gdy dotrą do Europy, to już około 40 euro za kilogram.
Wystarczy je teraz "tylko" delikatnie nastrzyknąć syntetyczną esencją i 1000 euro w kieszeni.
Wśród oliw truflowych zdarzają się też takie, które naszego grzyba w życiu nie widziały na oczy.
I to już koniec rozważań na temat trufli. Wybrałem tylko te fragmenty, które uważałem za ciekawe.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłem.
Autorem tekstu jest P. Stanisław J. Majcherczyk, profesor Wyższej Szkoły Hotelarstwa i Gastronomii.
Art.pochodzi z magazynu "Trendy"
Robert Król - http://www.mojegrzybobrania.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5337
- Rejestracja: piątek, 21 września 2007, 19:51
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 452 razy
Przed chwilką na programie "Kuchnia.TV" było o truflach, pokazywali trufle itd. Mówili, że wyszkolony pies do szukania trufli kosztuje 10 TYSIĘCY EURO. Niestety nie oglądałem od początku i nie wiem w jakim to kraju było, mogę sie domyslać, żę chodziło o WłochyRobi pisze:I to już koniec rozważań na temat trufli.
-
Autor tematu - Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5191
- Rejestracja: środa, 27 lipca 2005, 13:44
- Ulubione grzyby: Borowik szlachetny,Czubajka kania,Mleczaj rydz.
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalony: 400 razy
- Kontakt:
No, to spora kwota. Często na "Kuchnia. tv" są ciekawe programy odnośnie grzybów. Kilka tygodni temu właśnie na tym programie dowiedziałem się, a program prowadziło dwóch angielskich kucharzy, że kilogram świeżego żółciaka kosztuje tam 50 euro, drożej od borowika.
Robert Król - http://www.mojegrzybobrania.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
"Najważniejsze jest, by gdzieś istniało to, czym się żyło: i zwyczaje i święta rodzinne. I dom pełen wspomnień. Najważniejsze
jest, by żyć dla powrotu."
-- Antoine de Saint - Exupéry
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Widać na wyspach są rzadkie jak we Francji.Robi pisze:że kilogram świeżego żółciaka kosztuje tam 50 euro, drożej od borowika.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
ale chyba nie często bo jak mi się wydaje Gabi szukała bardzo długo zanim kiedyś znalazła.Joanna pisze:W lesie juz widzialam.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.