Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Gadżet grzybiarza
Karty papierowe, cena niewielka, ryciny ładne, lecz czasami dziwne Kier i karo jadalne, trefle i piki niejadalne Wtopy w nazwach i niejadalności, oczywiście się zdarzyły
Karty papierowe, cena niewielka, ryciny ładne, lecz czasami dziwne Kier i karo jadalne, trefle i piki niejadalne Wtopy w nazwach i niejadalności, oczywiście się zdarzyły
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Kilka dni temu zajrzałem do sklepu z bronią, pewien nożyk mnie zachwycił a dokładniej jego jakość i cena. Przyszedłem do domu spojrzałem w neta i może go sobie kupię. Dlaczego może, gdyż mam już sporo noży a najbardziej lubię Spyderco i tak już zostanie. Nóż taniutki, poniżej 40 zł można kupić, cały ze stali, więc nie ma co się w nim zepsuć. Otwieranie za pomocą kołków, no cóż nie każdego stać na wykupienie od Spyderco patentu spyder-hole, chociaż niektóre firmy zaiwenstowały np: Victorinox. O jakim nożu piszę a o takim, Sanrenmu 710. Zalety: w całości wyonany ze stali, otwieranie ostrza jedną reką przy pomocy kołka, blokada ostrza frame lock, klips do noszenia przy pasku, lub otworek w tylnej części, sznurek można przeciągnąć i do koszyka przywiązać. Nóż Made in China, lecz to nie podróba zachodnich noży, oryginalny produkt z Chin, więc nie ma co podrabiać, polecam To co pisałem na początku, że może go kupię, już jest nieaktualne, właśnie zakupiłem na Allegro, wrzucę go do auta i tam bedzie sobie jeździł, może kiedyś się przyda.
Filmik z netu https://www.militaria.pl/sanrenmu/noz_s ... p22224.xml
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Faktycznie, coś w tym jest. Moja Mama też mi o tym mówiła - mówiła także, że "kto idzie głośno do lasu - cicho wraca", zresztą traktowała las jak sanktuarium i nam też to przekazała. Ja zostałem leśnikiem, siostra uczy m.in. Przyrody, a oboje swego czasu udzielaliśmy się na łamach "Eko Świata".Czarli pisze:QR_BBPOST Hmmm... Ale nikt jeszcze nie napisał o dobrym humorze, który bezwzględnie trzeba zabrać ze sobą do lasu...
W latach 70-tych, jak chodziłem na grzyby z moją Najlepszą-Babcią-Na-Świecie, to jak byłem nieznośny, marudny, powtarzała mi - "w takim nastroju nie możesz iść szukać grzybków... Grzybki chowają się przed takimi naburmuszonymi chłopcami..."
Coś w tym jest...
Zdarza mi się po ciężkim weekendzie iść na grzybaski w nastroju raczej nieprzyjaznym i... łażę tylko w kółko, wszystko mnie denerwuje zamiast uspokoić... O znalezieniu czegokolwiek oczywiście mogę zapomnieć...
Siadam wtedy na jakiejś polance i sam do siebie prawię - "spoko czarli... weź głęboki oddech, zapomnij o rzeczach ponurych - ciesz się ciszą, spokojem i darem Mamusi Ziemi..."
Efekt...? Świetny nastrój, pierś pełna ożywczego powietrza, radość i... pełen koszyk!
Czyli - możesz zapomnieć o nożyku ze szczoteczką, koszyku z wieczkiem lub nie, kijku szperaczu też, ale - nie zapomnij o dobrym, radosnym nastawieniu do grzybobranka...
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: niedziela, 5 czerwca 2016, 18:32
- Imię: Henryk
- Ulubione grzyby: borowik
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 1585 razy
- Pochwalony: 1778 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Bobik, ano coś w tym jest , przeważnie kiedy nie mam przy sobie siateczki alb koszyka i nożyka , wtedy najwięcej grzybów się znajduje i wtedy koszula ze związanymi rękawami służy za " koszyczek "
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Szukałem ostatnio w sklepie czegoś na grzyby i wpadł mi w oko taki ażurowy kosz 12L identyczny jak na zdjęciu, w sam raz na grzyby a pojemność wystarczająca na solidne zbiory. Zaraz kolejnego dnia go przetestowałem i nawet udało się prawie całego zapełnić po 4 godzinnych poszukiwaniach. Tradycyjnie głównie podgrzybki, ale trafiłem też na polanę borowików, piękny widok. Kosz chyba przyniósł szczęście.
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 479
- Rejestracja: sobota, 10 maja 2014, 09:03
- Ulubione grzyby: Koźlarze, borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 67 razy
- Pochwalony: 262 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Nie wiem, czy ktoś tutaj w ten wątek zagląda i zajrzy
Ale mam prośbę o polecenie mi jakiegoś sklepu, w którym mógłbym zakupić jakąś anużkę na grzyby, czy czegoś takiego. Chodzi o to, że w okresie, gdy jeszcze nie opłaca się tachać ze sobą kosza do lasu, chciałbym mieć na wszelki wypadek jakąś odpowiednią anużkę/torebkę, którą bez problemu po złożeniu można trzymać w kieszeni, czy plecaku. Do tej pory miałem jakieś foliowe reklamówki, ale takie nie są dobre na grzyby, gdyż te się w niej niszczą, gniotą. Próbowałem w internecie coś takiego wyszukać, ale kiepsko mi to wychodzi. Czy coś moglibyście mi polecić? Gdzie mogę w taką siatkę/anużkę/torebkę się wyposażyć?
Ale mam prośbę o polecenie mi jakiegoś sklepu, w którym mógłbym zakupić jakąś anużkę na grzyby, czy czegoś takiego. Chodzi o to, że w okresie, gdy jeszcze nie opłaca się tachać ze sobą kosza do lasu, chciałbym mieć na wszelki wypadek jakąś odpowiednią anużkę/torebkę, którą bez problemu po złożeniu można trzymać w kieszeni, czy plecaku. Do tej pory miałem jakieś foliowe reklamówki, ale takie nie są dobre na grzyby, gdyż te się w niej niszczą, gniotą. Próbowałem w internecie coś takiego wyszukać, ale kiepsko mi to wychodzi. Czy coś moglibyście mi polecić? Gdzie mogę w taką siatkę/anużkę/torebkę się wyposażyć?
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 19027
- Rejestracja: poniedziałek, 9 marca 2009, 08:36
- Ulubione grzyby: rydze,zieleniatki,kanie oraz drożdże piwne
- Lokalizacja: Radomsko
- Pochwalił: 3906 razy
- Pochwalony: 16712 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Przeca wystarczy torba na zakupy wielokrotnego użytku, dostępna chyba w każdym sieciowym sklepie.Krakus pisze:QR_BBPOST Czy coś moglibyście mi polecić? Gdzie mogę w taką siatkę/anużkę/torebkę się wyposażyć?
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 479
- Rejestracja: sobota, 10 maja 2014, 09:03
- Ulubione grzyby: Koźlarze, borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 67 razy
- Pochwalony: 262 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Hmm mam w sumie takie bawełniane torby, ale może jest coś takiego jeszcze bardziej przewiewnego, bardziej w postaci siatki, oczywiście z małymi oczkami?gonzo pisze: Przeca wystarczy bawełniana torba na zakupy wielokrotnego użytku, dostępna chyba w każdym sieciowym sklepie.
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: niedziela, 5 czerwca 2016, 18:32
- Imię: Henryk
- Ulubione grzyby: borowik
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 1585 razy
- Pochwalony: 1778 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Krakus,
Ja mam pod ręką coś takiego klik , na dno obowiązkowo wstawiasz twardą tekturę by ścianki boczne nie gniotły grzybasów
Ja mam pod ręką coś takiego klik , na dno obowiązkowo wstawiasz twardą tekturę by ścianki boczne nie gniotły grzybasów
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 479
- Rejestracja: sobota, 10 maja 2014, 09:03
- Ulubione grzyby: Koźlarze, borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 67 razy
- Pochwalony: 262 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
O o o, coś takiego już bliżej. No dobra, dzięki za naprowadzenie. Myślałem, że są jakieś specjalne anużki na grzyby i kurcze szukam i szukam i nie mogę niczego takiego znaleźćHenryk pisze: Ja mam pod ręką coś takiego klik , na dno obowiązkowo wstawiasz twardą tekturę by ścianki boczne nie gniotły grzybasów
Rozejrzę się zatem za tego typu torbami na zakupy, aczkolwiek na razie wpadła mi w oko taka: http://allegro.pl/eko-torba-z-juty-na-p ... 6e9683c530 . Może nie ma oczek, pewnie nie da się jej wcisnąć w kieszeń, ale w plecak powinna wejść, a wydaje się na w miarę sztywną, aby właśnie grzybasy się nie gniotły
Dzięki Wam
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: niedziela, 5 czerwca 2016, 18:32
- Imię: Henryk
- Ulubione grzyby: borowik
- Lokalizacja: Zabrze
- Pochwalił: 1585 razy
- Pochwalony: 1778 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Krakus
Wybór należy do Ciebie ta moja torba ma pojemność 5l , idealna na takie niepewne wypady .
Żal tyłek ściska jak wdepniesz na obfite stanowisko borowika wtedy żałujesz , że jest torba taka mała
Wybór należy do Ciebie ta moja torba ma pojemność 5l , idealna na takie niepewne wypady .
Żal tyłek ściska jak wdepniesz na obfite stanowisko borowika wtedy żałujesz , że jest torba taka mała
-
- Gimnazjalista pozyskiwacz
- Posty: 1896
- Rejestracja: wtorek, 22 listopada 2016, 17:20
- Imię: Michał
- Ulubione grzyby: Kanie, Podgrzybki, Maślaki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 439 razy
- Pochwalony: 694 razy
- Kontakt:
Akcesoria i Sprzęt Grzybiarza
Na taką okazję trzymam dwie reklamówki w kieszeni kurtki Do samochodu donieść wystarczy, a tam już pełno pojemnikówHenryk pisze:QR_BBPOST Krakus
Wybór należy do Ciebie ta moja torba ma pojemność 5l , idealna na takie niepewne wypady .
Żal tyłek ściska jak wdepniesz na obfite stanowisko borowika wtedy żałujesz , że jest torba taka mała