Jakiej firmy GPS polecacie na grzyby?

Awatar użytkownika

Jozefg
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 503
Rejestracja: piątek, 1 maja 2015, 09:32
Lokalizacja: Olsztyn
Pochwalił: 22 razy
Pochwalony: 216 razy
Kontakt:

Post autor: Jozefg » poniedziałek, 15 lutego 2016, 18:36

meganto pisze:wystarczy wybrać "prowadź na azymut"
To nie jest to samo!
Funkcja back track polega na tym że strzałka pokazuje zawsze kierunek do zaznaczonego punktu.
Można zbaczac, omijac przeszkody , można chodzic w kółko a strzałka zawsze pokazuje zaznaczony punkt i odległośc do niego najkrótszą drogą.
meganto pisze: nie muszę wracać po trasie w której już zebrałem grzybki
Wcale nie musisz... :lol:


Awatar użytkownika

meganto
Grzyb prosty
Grzyb prosty
Posty: 237
Rejestracja: środa, 6 października 2010, 20:15
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: Smardz, Borowik, Podgrzybek, Kania
Lokalizacja: Chrzanów
Pochwalił: 17 razy
Pochwalony: 69 razy
Kontakt:

Post autor: meganto » poniedziałek, 15 lutego 2016, 21:01

Jozefg pisze:strzałka pokazuje zawsze kierunek do zaznaczonego punktu.
Tak właśnie zachowuje się przerywana linia pokazuje kierunek naszego celu jeżeli skręcę w lewo to widzę że linia odchodzi w prawo i powinienem zmienić kierunek. A przeszkody na mapie omijam bez niepotrzebnego brnięcia w nie. Chodziłem z GPS w i wiem że w lesie sygnał jest mocno wytłumiony. Wtedy pomocna jest orientacja w ukształtowania terenu, leśne ścieżki na mapie etc. GPS to stary system który wygasa przez zużyte już satelity nadające coraz słabszy sygnał. Amerykanie już od dawna planują wymianę tych urządzeń. GLOONAS na chwilę obecną jest nowszy i pewniejszy. Tzw.zimny start czyli to o czym piszą poprzednicy że trzeba poczekać kilka minut na ustalenie pozycji tu trwa kilka sekund.


"Może i dobrze że człowiek nie wie co go czeka"
http://www.piotrkleczek.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

hittmanka
Grzybiarz gawędziarz
Grzybiarz gawędziarz
Posty: 2403
Rejestracja: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 09:52
Imię: Zosia
Ulubione grzyby: podgrzybki i prawdziwki... innych jeszcze nie zbieram :(
Lokalizacja: Zabrze
Pochwalił: 669 razy
Pochwalony: 1081 razy
Kontakt:

Post autor: hittmanka » poniedziałek, 15 lutego 2016, 21:06

różnica w cenie jest spora.... to ja już wolę te 2 minuty poczekać ;)


Żadna inna rzecz nie da Ci tyle wolności, co pasja.
Szczęście, które dostajesz zupełnie za darmo...
Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy

Post autor: Nadir » poniedziałek, 15 lutego 2016, 23:46

hittmanka pisze:różnica w cenie jest spora.... to ja już wolę te 2 minuty poczekać ;)
:lol: :ok:

A co to jest 2 minuty w lesie... ;) Gdy tam idziemy, to przecież na całe godziny, a nie na kwadrans :D
Ja nigdy swojego "etrexa" nie rozpieszczam postojami w lesie - jak jest potrzeba to włączam w środku lasu i idę dalej. On do tego jest stworzony żeby się odnajdywać i jak ma się "zafiksować" to zrobi to bez postoju (i faktycznie to robi), jeśli nie w pół minuty to w trzy minuty. Dla mnie żadna różnica, za ten czas można jakiegoś grzyba znaleźć, albo nawet kilka ;) W praktyce to on mi czasem szybciej dostraja się właśnie w ruchu (pewnie to wynika z tego, że idąc przechodzę przez miejsca gdzie jest lepszy poziom sygnałów). Przynajmniej tak działa mój "żółtek", nie wiem jak inne nawigacje, może faktycznie niektóre sobie nie radzą z "rozruchem w locie"...

Niezaleznie od "żółtka" czasem sprawdzam co tam wyczynia mój smartfon. W lesie raczej się nie gubi, z naciskiem na słowo "raczej" :) , ale również potrafi dość szybko się "ogarnąć" w ruchu po włączeniu odbiornika. Ma wbudowane GPS-y i GLONASS-y, ale nie mam w nim sensownej mapy offline, kilka już próbowałem (niektóre polecane tu na forum) i wszystkie bezpłatne to jak dla mnie jakiś jeden wielki szajs. Z kolei dobre mapy online zupełnie się nie sprawdzają, bo muszą wiecznie karmić się Internetem, z którego zasięgiem telefonik ma w lesie dużo większy dylemat niż z satelitami. Tak więc pozostaje mi niezawodny zawodnik, czyli "etrex", który jest co prawda trochę toporny i też bez żadnej mapy, ale przynajmniej działa bardzo długo, zawsze "fiksuje się" w ruchu czy to na polanie czy w krzaczorach. No i nie boi się ulewnego deszczu ...oraz, uwaga: zagubienia samego siebie :mrgreen:
Kiedyś go zgubiłem (jesienią 2014, oczywiście przy akrobacjach związanych z foceniem grzybasów) i szukałem go potem przez ponad pół godziny, a uratował go ten jego żółty kolor, no i może trochę moja pamięć gdzie robiłem fotki :)
...i tylko potem się zastanawiałem: kto tu kogo miał w lesie odnajdywać ?? :| :lol:


Awatar użytkownika

Jozefg
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 503
Rejestracja: piątek, 1 maja 2015, 09:32
Lokalizacja: Olsztyn
Pochwalił: 22 razy
Pochwalony: 216 razy
Kontakt:

Post autor: Jozefg » wtorek, 16 lutego 2016, 09:40

Oczywiście że można posługiwać się nawigacją w telefonie, nawet nawigacją wyjętą z samochodu ale....
1. Jak długo wytrzyma wewnętrzna bateria bo naładować nie ma gdzie, chyba że power bank w kieszeni
2. Jak obsługiwać dotykowy ekran zgrabiałymi, mokrymi łapami albo w rękawicach? Ja nie dałem rady :(
hittmanka pisze:to ja już wolę te 2 minuty poczekać ;)
Te uwagi napisałem na podstawie doświadczeń z najtańszym chińskim lokalizatorem i dotyczą tzw "zimnego startu" czyli sytuacji kiedy dawno nie był używany
Nadir pisze:może faktycznie niektóre sobie nie radzą z "rozruchem w locie".
Czyli tzw "gorący start" .
Tu nie ma tego problemu - startuje w kilka/kilkanaście sekund


Awatar użytkownika

meganto
Grzyb prosty
Grzyb prosty
Posty: 237
Rejestracja: środa, 6 października 2010, 20:15
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: Smardz, Borowik, Podgrzybek, Kania
Lokalizacja: Chrzanów
Pochwalił: 17 razy
Pochwalony: 69 razy
Kontakt:

Post autor: meganto » wtorek, 16 lutego 2016, 12:54

Jozefg pisze:ak obsługiwać dotykowy ekran zgrabiałymi, mokrymi łapami albo w rękawicach?
Tak, to jest argument... w programie Kamap można wyznaczyć trasę powrotu, schować urządzenie do kieszeni a każde zejście z kursu, program sygnalizuje dźwiękowo...


"Może i dobrze że człowiek nie wie co go czeka"
http://www.piotrkleczek.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Jozefg
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 503
Rejestracja: piątek, 1 maja 2015, 09:32
Lokalizacja: Olsztyn
Pochwalił: 22 razy
Pochwalony: 216 razy
Kontakt:

Post autor: Jozefg » wtorek, 16 lutego 2016, 14:29

meganto pisze:schować urządzenie do kieszeni a każde zejście z kursu, program sygnalizuje dźwiękowo...
Hmm... też dobre, ale po zakończeniu grzybobrania bo jak schodzisz z wyznaczonego azymutu to musisz na niego wrócić albo wpisać nowy. Bardzo przydatne dla żeglarzy.
Każda z tych funkcji jest inna i przydatna w określonych warunkach. :D


Awatar użytkownika

meganto
Grzyb prosty
Grzyb prosty
Posty: 237
Rejestracja: środa, 6 października 2010, 20:15
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: Smardz, Borowik, Podgrzybek, Kania
Lokalizacja: Chrzanów
Pochwalił: 17 razy
Pochwalony: 69 razy
Kontakt:

Post autor: meganto » wtorek, 16 lutego 2016, 15:30

Jozefg pisze:po zakończeniu grzybobrania bo jak schodzisz z wyznaczonego azymutu to musisz na niego wrócić albo wpisać nowy.
Robię to tak. Chodzę za grzybkami bez lokalizatora. Chyba że chcę dotrzeć w jakieś konkretne miejsce to wtedy tak. Kiedy nadchodzi chwila powrotu włączam Kamap (to mapa turystyczna... więcej informacji na http://www.kamap.pl" onclick="window.open(this.href);return false;) program pokazuje mi na mapie gdzie jestem i widzę gdzie postawiłem samochód lub gdzie wszedłem do lasu (wcześniej zaznaczone na mapie). Teraz widzę na mapie czy w pobliżu są jakiś leśne ścieżki. Zmierzam do najbliższej i wracam ścieżkami albo wyznaczam swoją trasę przez jakieś punkty których wybieram dowolną ilość. Mogę też wyznaczyć linię prostą do celu. W praktyce to włączam urządzenie, odnajduję kierunek drogi powrotnej, wybieram wzrokiem odległy punkt w terenie który jest po drodze, wyłączam odbiornik GPS w programie i zmierzam do tego punktu. Tam włączam odbiornik (łapie fixa w 5s) i wybieram następny cel itd. Sygnalizację dźwiękową można włączyć zaznaczają tolerancję zejścia z trasy. Np. tolerancja 15m i mam korytarz o szerokości 30m którym idę. Każde wyjście poza sygnalizuje dźwiękiem. Będąc cały dzień w terenie nie zużywam na lokalizację 10% pojemności baterii. Program jest darmowy. Kosztuje mapa. Za mapę terenu od Katowic do Krakowa (tutaj najczęściej pozyskuję) zapłaciłem jednorazowo chyba 19zł. Mam ją zainstalowaną i zarejestrowaną na PC, na tablecie i na smartfonie. Program jest na systemy iOS, Windowsy także Mobile i Android. Na Androidzie jest dodatkowo podgląd 3D terenu. Np. w górach widać poszczególne wzniesienia i można wybrać trudniejszą lub lżejszą trasę. Na stronie producenta są mapy całej Polski można sobie wybrać odpowiednią dla siebie i za darmo wypróbować w terenie. W niezapłaconej mapie włącza się po 15s komunikat o możliwości zakupu który trzeba co chwilę kasować ale mapa i program działają.


"Może i dobrze że człowiek nie wie co go czeka"
http://www.piotrkleczek.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Jozefg
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 503
Rejestracja: piątek, 1 maja 2015, 09:32
Lokalizacja: Olsztyn
Pochwalił: 22 razy
Pochwalony: 216 razy
Kontakt:

Post autor: Jozefg » wtorek, 16 lutego 2016, 16:27

Ładnie to opisałeś... :beer:
Ja z backtrackerem postępuję tak:
Jadę do dowolnego lasu, stawiam auto, włączam i kładę na odwrócone wiaderko plastikowe tracker żeby złapał fixa. W międzyczasie wypakowuję resztę.
Fixa złapał - zaznaczam lokalizację i do kieszeni. Jak już chcę wracać wyciągam z kieszeni i patrzę jaki kierunek pokazuje strzałka. I to wszystko.
Jak nie wyłączę to po dojechaniu do domu pokazuje kierunek postoju mojego auta.... :D

Działanie można porównać do kompasu - zawsze pokazuje biegun północny.
Tak samo backtracker zawsze pokazuje zaznaczony punkt , nawet na odległość kilku tysięcy kilometrów. Czasem nazywany kompasem GPS :tak:


Awatar użytkownika

meganto
Grzyb prosty
Grzyb prosty
Posty: 237
Rejestracja: środa, 6 października 2010, 20:15
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: Smardz, Borowik, Podgrzybek, Kania
Lokalizacja: Chrzanów
Pochwalił: 17 razy
Pochwalony: 69 razy
Kontakt:

Post autor: meganto » wtorek, 16 lutego 2016, 17:43

Jozefg pisze:Jak już chcę wracać wyciągam z kieszeni i patrzę jaki kierunek pokazuje strzałka. I to wszystko
Tak rzeczywiście proste i funkcjonalne... Miałem kiedyś taką przygodę że wracałem do samochodu w Puszczy Dulowskiej na azymut z pomocą Automapy. Na ekranie jest zielono i tylko czerwona linia pokazuje kierunek gdzie stoi samochód. Idę, idę jeszcze 4km do celu, jeszcze 3km, 2km, 1km nareszcie pokazuje 550metrów do celu i dochodzę do bagna. Próbuję z lewej strony ominąć nie da się, z prawej nie da się. Cofałem się prawie do miejsca skąd wyruszyłem. Z Kamapem widzę teraz bagna,mokradła i rzeczki. Drugą przygodę azymutową miałem jak chciałem wrócić z Orawskiej Leśnej na Słowacji prosto do Soblòwki w Polsce. To była masakra. Dobrze że nie zebrałem żadnych grzybów bo i tak bym ich nie doniósł. Tam ciągnie się wielokilometrowy uskok wzdłuż granicy polsko-słowackiej. Prawie pionowa ściana. W najwyższym miejscu nazywa się Oszast. Jest tam wybudowana piękna drewniana kaplica i krzyż papieski. Niestety ani ze strony polskiej ani słowackiej nie udało się tam wciągnąć żadnego biskupa żeby to poświęcił. I tak sobie stoi do dzisiaj nie poświęcone. I po tej ścianie łapiąc się drzew schodziliśmy kilkaset metrów.


"Może i dobrze że człowiek nie wie co go czeka"
http://www.piotrkleczek.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Traper
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1320
Rejestracja: niedziela, 28 grudnia 2014, 17:23
Ulubione grzyby: Wszystkie jadalne
Lokalizacja: Częstochowa
Pochwalił: 194 razy
Pochwalony: 805 razy
Kontakt:

Post autor: Traper » wtorek, 16 lutego 2016, 19:33

Jozefg, meganto, bardzo ciekawa dyskusja :tak: :ok: :beer:


Moje piosenki i filmiki na YouTube
Szumi las... ma czas.
Jan Sztaudynger
Awatar użytkownika

Nadir
Administrator
Administrator
Posty: 17926
Rejestracja: wtorek, 5 października 2010, 23:55
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: co roku inne
Lokalizacja: Chełm
Pochwalił: 14106 razy
Pochwalony: 3136 razy

Jakiej firmy GPS polecacie na grzyby?

Post autor: Nadir » środa, 17 lutego 2016, 03:08

meganto pisze:I po tej ścianie łapiąc się drzew schodziliśmy kilkaset metrów.
U nas to nie grozi :) , za to bagien jest pod dostatkiem.

meganto, tak mnie zaintrygowałeś tą mapa, że znowu mnie podkusiło, narobiłem sobie nadziei i właśnie ją wrzuciłem. Nie chcę żeby wyglądało żem jest maruder i krytyk, ale w zachwyt nie wpadłem, a nadzieja jak szybko zabłysła, tak szybko zgasła. Program w wersji bezpłatnej w ogóle nie daje szansy normalnego skorzystania z map. Owszem, dwie mapy pobrałem bezpłatnie bez problemu, ale aplikacja jest tak namolna z tym swoim komunikatem o rejestracji, ze w ogóle nie da się nawet spokojnie mapy pooglądać, a co dopiero nawigować. Ten komunikat to właściwie nie jest komunikat , tylko plansza zajmująca cały ekran i pojawiająca się natychmiast, gdy tylko tknę mapę (przesunę lub powiększę). Używanie próbnej wersji nie będzie łatwe, o ile w ogóle możliwe.
Może nawet bym się skusił na kupienie z jednej mapki, tylko proporcja ceny do wielkości mapy nie brzmi zachęcająco. Poszczególne mapy obejmują małe obszary i trzeba ich kupić kilka, do tego na "mój region" jest kawał pustych obszarów (nie ma w ogóle map), więc szanse skorzystania w tych miejscach są zerowe. Po za tym wersji próbnej (czyt. namolnej), na tyle co dało się cokolwiek zobaczyć "w przerwach na reklamę", to zdołałem oglądnąć sobie okolice, które dość dobrze znam i wygląda na to, że mapa jest mocno nieaktualna. Tam gdzie jest pokazany las, to teraz tam faktycznie już dawno nie ma lasu, a w innym miejscu gdzie mapa pokazuje łąki, to obecnie jest kawał lasu (drzewostan w wieku co najmniej 20 lat). W ogóle mapa wygląda jak niedokładna odbitka starych papierowych ogólnodostępnych niegdyś map z lat 70-tych lub co najwyżej 80-tych. Z maksymalnym powiększeniem też szału nie ma.
Jeszcze z nią powalczę skoro już wrzuciłem, ale chyba znowu zakończy się na tym co zawsze: "odinstaluj" :(


Awatar użytkownika

meganto
Grzyb prosty
Grzyb prosty
Posty: 237
Rejestracja: środa, 6 października 2010, 20:15
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: Smardz, Borowik, Podgrzybek, Kania
Lokalizacja: Chrzanów
Pochwalił: 17 razy
Pochwalony: 69 razy
Kontakt:

Post autor: meganto » środa, 17 lutego 2016, 10:08

Nadir, z pewnością polityki Kamap jak i moich sugestii nie można nazwać "Będzie Pan zadowolony". Kamap bazuje na mapach które wydają firmy kartograficzne. Prawdopodobnie wykupują licencje i pod postacią bitmap wprowadzają do programu. Na moim terenie, (nie wiem jak jest gdzie indziej) dominują mapy wydawnictw Compas i Gallileo. To te same mapy które jako papierowe można kupić w punktach turystycznych czy księgarniach. Dla przykładu moje tereny do pozyskiwania zawierają się na kilku mapach. Wybrałem największą. Na Twoim miejscu zrobiłbym tak, że ściągnąłbym na PC kilka map (różnych wydawnictw) z Twojego terenu i zobaczył która z nich jest najbardziej aktualna (czy są te nieaktualne lasy o których wspominasz). Być może nie ma współczesnych map terenów które Cię interesują. Wczoraj w moim mieście otwarto obwodnicę i nie ma jej na żadnych aktualnych nawigacjach. Będzie za kilka miesięcy. Zmiany w terenie niezurbanizowanym na pewno zachodzą wolniej, niemniej jednak zachodzą. Skoro piszesz że bagien jest u Was pod dostatkiem to zwróć uwagę na aktualność pod tym kątem. To że nie ma kawałka lasu który był, nie stanowi przecież zagrożenia. To samo z lasem który urósł.


"Może i dobrze że człowiek nie wie co go czeka"
http://www.piotrkleczek.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

meganto
Grzyb prosty
Grzyb prosty
Posty: 237
Rejestracja: środa, 6 października 2010, 20:15
Imię: Piotr
Ulubione grzyby: Smardz, Borowik, Podgrzybek, Kania
Lokalizacja: Chrzanów
Pochwalił: 17 razy
Pochwalony: 69 razy
Kontakt:

Post autor: meganto » środa, 17 lutego 2016, 19:07

Film z tzw. punktami w tym programie. Można ich sobie dopisywać dowolną ilość. Np. swoje nowo odkryte ulubione miejscówki. Mało tego można je przesyłać do znajomych i odbierać od nich inne. Można też przesyłać całe trasy. Jestem akurat w pobliżu ulubionych lasów Nadira. Piszę do niego: Nadir, gdzie tu są jakieś fajne borowiki? I Nadir przesyła mi leciutki pliczek z poufnymi informacjami :lol: To tylko jeden z wielu filmów instruktażowych Kamap.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=KCtelI0u2QU[/youtube]


"Może i dobrze że człowiek nie wie co go czeka"
http://www.piotrkleczek.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

Post autor: Zenit » środa, 17 lutego 2016, 23:39

meganto pisze:Nadir przesyła mi leciutki pliczek z poufnymi informacjami :lol:
spokojnie wystarczy zgłosić miejsce na mapce występowania grzybów :) podać przynajmniej okolice w promieniu kilometra i można szukać :)


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat