Strona 4 z 5

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: środa, 22 listopada 2017, 06:34
autor: Bobik
Jordanów - ohydna pogoda: +3,1*C, ciśnienie 1011 hPa, pochmurno i mżawka.

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: środa, 22 listopada 2017, 08:00
autor: Włóczykij
A u mnie typowa jesień,raz deszcz raz śnieg a raz i to i to.Ogólnie paskudna pogoda.

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: środa, 22 listopada 2017, 18:46
autor: Paweł
Szarugi jesiennej ciąg dalszy, + 5°C .

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: czwartek, 23 listopada 2017, 07:20
autor: Bobik
Jordanów - temperatura +1,1*C, ciśnienie już 1014 hPa, i ani jednej chmurki poza contrails'ami...

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: środa, 29 listopada 2017, 08:08
autor: Bobik
Jordanów - powrót zimy. Temperatura -0,2*C, ciśnienie 1008 hPa, opady śniegu z całkowicie zachmurzonego nieba.

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: środa, 29 listopada 2017, 09:27
autor: Włóczykij
U mnie też zima,temp,ok+1*,służby komunalne w akcji.

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: czwartek, 30 listopada 2017, 06:42
autor: Bobik
Jordanów - zrobiła się zima... - temperatura spadła do -0,2*C, ciśnienie spadło do 1003 hPa, :pada: i przez całą noc prało śniegiem.

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: czwartek, 30 listopada 2017, 09:32
autor: Bobik
Śniegowa „kalamita”

W miarę spokojny – w porównaniu z innymi miesiącami jesiennymi – listopad pokazał nam na koniec swój wilczy pazur. Zaczęło się od tego, że nad Polską spotkały się dwie masy powietrzne: ciepła i wilgotna Niżu Genueńskiego znad Morza Śródziemnego i zimna i sucha znad Skandynawii. Efekt mógł być tylko jeden – opady śniegu na obszarze południowej i centralnej Polski.
W dniu 28.XI temperatura spadła do -4,1°C a ciśnienie ze stabilnego poziomu 1013 hPa zaczęło spadać w tempie 5 hPa/24 h.
W dniu następnym temperatura zelżała do +3,8°C i pojawiły się chmury, z których pod wieczór zaczęły padać pojedyncze prószynki śniegu.
W dniu 30.XI temperatura nocna utrzymywała się na poziomie -0,2°C, zaś ciśnienie spadło do poziomu 1003 hPa. Pojedyncze prószynki zamieniły się w śnieżycę i rankiem obudziliśmy się w białych krajobrazach. Przez noc spadło ok. 10 cm śniegu i w chwili, gdy piszę te słowa, śnieg wali dalej.
Na mapkach widać rozmiary tej „kalamity”, która objęła przede wszystkim obszary górskie. Jutro ma być ciąg dalszy…

Zdjęcia i mapki - http://grzybypl.blogspot.com/2017/11/sn ... amita.html

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: czwartek, 30 listopada 2017, 21:08
autor: Ronka
W Łodzi, również zrobiło się biało i śnieg w dalszym ciągu pada.

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: piątek, 1 grudnia 2017, 07:49
autor: Włóczykij
Ładną zimę mamy tej jesieni. :lol:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: piątek, 1 grudnia 2017, 20:55
autor: Nadir
Włóczykij pisze:QR_BBPOST Ładną zimę mamy tej jesieni. :lol:
Że niby gdzie? ;) Bo u nas, póki co, to ani płatka śniegu :niepewny: :)

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: piątek, 1 grudnia 2017, 21:20
autor: Ronka
Nadir, no to jesteś zadowolony. :D

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: sobota, 2 grudnia 2017, 07:06
autor: Bobik
Jordanów - w nocy pogodne niebo i rano mamy -9,5*C, aktualnie naszły chmury i mgła. Ciśnienie 1021 hPa (skok o 13 hPa/24 h), na gałęziach piękny szron...

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: sobota, 2 grudnia 2017, 15:40
autor: Włóczykij
Nadir pisze:QR_BBPOST
Włóczykij pisze:QR_BBPOST Ładną zimę mamy tej jesieni. :lol:
Że niby gdzie? ;) Bo u nas, póki co, to ani płatka śniegu :niepewny: :)
Zapraszam na Śląsk . ;)

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

: niedziela, 3 grudnia 2017, 01:09
autor: Nadir
Ronka pisze:QR_BBPOST Nadir, no to jesteś zadowolony. :D
Bardzo. :tak: Uwielbiam gdy moja łopata do śniegu stoi bezczynnie, od wiosny pokryta pajęczynami... :addict: :lol:
Wiem że to nie potrwa długo, wiec tym bardziej cieszę się tą chwilą :roll: :D

Włóczykij pisze:QR_BBPOST Zapraszam na Śląsk . ;)
Dziękuję, nie skorzystam :D Przynajmniej raz się nacieszę, bo zawsze to najpierw u nas nakotłuje śniegu po pachy. Tym razem mam wytchnienie (przynajmniej na razie) i nawet z lekkim zdziwieniem czytam artykuły o śnieżycach i tysiącach gospodarstw bez prądu, podczas gdy u nas nadal ani płatka śniegu :) Nawet Lublin i okolice zapadało, a u nas zupełny "null". :)