JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Wraz z mapą pogody
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Bobik » niedziela, 3 grudnia 2017, 07:04

Jordanów - mrozik zelżał do -1,4*C, mgła, zachmurzenie całkowite, ciśnienie 1022 hPa i spada.


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Bobik » niedziela, 3 grudnia 2017, 07:20

Podsumowanie listopada

Listopad był miesiącem gdzie jesień barowała się z zimą. Generalnie zwycięsko z tego wyszła jesień, ale podrygi zimy tez były. Pierwszy poważny przymrozek, a zarazem mróz tej jesieni odnotowano dopiero 15 listopada był to jeden z najpóźniejszych terminów. Miesiąc był normalny jeśli chodzi o normę opadową. A jak to wyglądało w szczegółach:
- od 1 listopada do 3 listopada upłynął po znakiem pochmurnej wilgotnej mżawistej pogody. W Tatrach zima pełna gęba 79 cm. W północnej i środkowo-zachodniej Polsce bardzo dużo przekroczeń stanów ostrzegawczych i alarmowych jako pozostałość po październikowych opadach. Ilość przekroczeń około 70.
- 4-6 listopada piękna słoneczna pogoda, rosną jeszcze rydze i podgrzybki, słaby halny, temperatura dochodziła do +14 st. C to skutek wyżu znad Węgier.
- 7-11 listopada ochłodziło się wiatr skręcił na wschodni ale nie ma przymrozków, mglisto, pogoda typu zgniłego wyżu, ilość śniegu na Kasprowym spadła do 62 cm.
- 12-14 listopada. Atak zimy, pada śnieg w postaci krupy śnieżnej i wielkich płatów. Lecz śnieg do wysokości 650 m n.p.m. topniał. na Kasprowym ilość pokrywy wzrosła do 90 cm w Zakopanem spadło 12 cm. w Bogdanówce 5 cm.
- 15 – 16 listopada rozpogodziło się mróz pierwszy około -4,7 st. C, w Poroninie -10 st. C.
- 17 listopada obficie leje, 18-19 chwilami leje , a chwilami pada śnieg. 20 -21 ostatecznie napadało 4 cm śniegu w Jordanowie, ale w Zawoi 12 cm. Śnieg utrzymywał się 22 listopada.
- 23 listopada nastąpiło wielkie ocieplenie, temperatura wzrosła do +14 st. C śnieg uciekł na 800 m. Ocieplenie to trwało do 25 listopada. Pogoda była słoneczna piękna.
- 26-27 listopada znów ochłodzenie mży ale bez śniegu . Na Kasprowym jest już 128 cm, w Zakopanem 12 cm.
- 28 – mróz -3,5 słoneczna pogoda.
- 29-30 – śniegowa „kalamita”.

A co w świecie na pierwszy ogień powodzie i susze:
- 1 listopada w środkowej Brazylii potworna susza nie padało od 140 dni , ludzie ratuja krokodyle wyciągając ich z zasychającego błota. W Iraku ekstremalna burza piaskowa w Bagdadzie cały dzień świeciły się światła. Burza śnieżna w Minneasocie spadło około 70 cm śniegu.
- 3 listopada Wietnam w okowach tajfunu Danney, giną ludzie z powodu powodzi. Ostatecznie doliczono się 106 ofiar, Soczi kurort czarnomorski pod pierzyną śniegu.
- 4 listopada w peruwiańskiej prowincji Picota powódź błyskawiczna zabiła 204 osoby, spadło w ciągu 4,5 godziny 166 mm.
- 9 listopada - powódź błyskawiczna na Wyspach Kanaryjskich są ofiary. Aqua alta w Wenecji Plac św. Marka zalany. W Ojmiakonie na Syberii po raz pierwszy sorokowiki czyli -45 do -47 st. C, rzadkość w listopadzie.
- 11 listopada - Pakistan i Indie w straszliwym nie notowanym smogu widocznym z satelity. Portugalia, Hiszpania, Maroko oraz północne Włochy zmagają się ze straszliwą tegoroczną suszą
- 14 listopada śnieżna kalamita w Słowenii i Chorwacji a do tego straszliwy wiatr typu Bora.
- 18 listopada na morzu śródziemnym pomiędzy Sycylią a Grecją wytworzył się niż typu tropikalnego tzw. median o nazwie „Nuna”. Zalało Ateny. Są ofiary - ponad 20.
- 19 listopada Wietnam znów w tragedii powodziowej koło Hue spadło w ciągu kilku dni 600 mm deszczu.
- 23 listopada powódź na Wyspach Brytyjskich w Kumbrii, w ciągu 24 godzin spadło 355 mm deszczu.

Trzęsienia ziemi i zjawiska wulkaniczne:
- 13 listopada na pograniczu Iranu i Iraku wystąpiło najbardziej niszczące trzęsienie ziemi w tym roku.
Zginęło ponad 500 osób, rozległe zniszczenia, w tym samym czasie na Kostaryce trzęsienie 6,5 stopnia - 3 ofiary.
- 16 listopada w Korei Południowej trzęsienie ziemi 5,4 stopnia rozległe zniszczenia bez ofiar.
- 24 listopada –wzmożona aktywność wulkanu Popocapatel . Na Islandii niepokojące drgania w pobliżu 4 wulkanów.
- 25 na wyspie Bali bardzo silnie wybuchł wulkan Augung, wioski zasypało popiołem, chmura pyłów wzniosła się na 6000 m. Ewakuacje.

Bolidy:
W listopadzie odnotowano bardzo duża ilość eksplodujących bolidów związanych z Leonidami i Taurydami.
- 14 września w Kolumbii brytyjskiej znaleziono fragment meteorytu, który eksplodował 5 września
- 16 listopada zaobserwowano duże bolidy nad Niemcami, Ohio i Arizoną
- 17 listopada nad Fińska Laponia eksplodował olbrzymi bolid o wadze kilkuset kilogramów. Jasno zrobiło się jak w dzien. Kawałki powpadały do jeziora Inari. Drugi co do wielkości po Czelabińsku.
- 27 listopada zauważono duży bolid nad Japonią, ludzie przestraszyli się że to paranoicy z Korei Północnej wystrzelili rakietę z ładunkiem jądrowym. W Kanadzie zaobserwowano bolid, który okazał się spadającym członem rakiet nośnej dostarczającej zaopatrzenie dla stacji kosmicznej.
Ciekawostki przyrodnicze:
- 3 listopada w Bajkale padło 130fok bajkalskich z niewiadomego powodu, inwazja niebieskich meduz na plażach Australii.
- 4 listopada –u wybrzeży Salwadoru znaleziono setki padłych żółwi morskich.
- 11 listopada u wybrzeży Portugalii znaleziono żywa skamieniałość –paleorekina , którego uznawanego za wymarłego o długości 1,5 m.
- 13 listopada na północnym krańcu Sumatry mieszkańcy ratowali kaszaloty , które wyrzuciło na brzeg , uratowano 6 z 10 sztuk.
- 17 listopada na plaży Łotwy znaleziono 3 tony ryb babek srebrnopłetwych , prawdopodobnie wyrzucili rybacy. Wszczęto śledztwo.
- 18 listopada na Kamczatce odkryto szczątki 5 metrowego ssaka wodnego typu syreny z plejstocenu. Ostatni okaz żywy znaleziono w 1768 roku.
- plaga czarnych ślimaków zwitków ( Cerithium)na plażach Florydy plaże zrobiły się czarne.

Stanisław Bednarz


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Bobik » niedziela, 3 grudnia 2017, 07:23

Podsumowanie pogodowe jesieni 2017 r.

Była to niezwykła jesień z niesamowitą, niezwykle dynamiczną pogodą, która spowodowana była dalszym postępem – ponoć nieistniejącego – efektu globalnego ocieplenia. I tak:

WRZESIEŃ był bardzo mokry, spadło 162,1 mm deszczu czyli 2-krotnie więcej jak norma. Otarliśmy się delikatnie o powódź, gdyż Skawa od godziny 20:30 dnia 21 września do 5-tej rano 22 września przekroczyła stan ostrzegawczy z maksimum 281 cm o 1-szej w nocy.
Wrzesień był miesiącem średnio ciepłym. Ale po kolei:
• 1 wrzesień przywitał nas upalną pogodą. Wieczorem przyszła burza w związku z frontem chłodnym. W naszych stronach burza ta dała tylko 9 mm opadu, ale w Bielsku Białej 44 mm.
• W dniach 2,3 ,4 przechodziły przelotne opady o charakterze mżawki. Ale na Hali Gąsienicowej potrafiło spaść nawet 58 mm.
• 5, 6 ,7 września znów lało około 10-15 mm dziennie.
• 8 września na Matkę Boska Siewną (kto teraz sieje) wróciła piękna pogoda. Zakwitły zimowity jesienne. Rozpoczęła się eksplozja grzybów borowików, maślaków, koźlarzy ale na rydza jeszcze czekamy. Tego samego dnia zapaliła się zorza polarna nad Wielkopolską.
• Piękna pogoda z temperatura powyżej 25°C trwała do 11 września. W nocy z 11 na 12 września zaczęło dość intensywnie padać w dorzeczu Skawy spadło średnio 29 mm z maksimum w Zawoi 39 mm, u nas tylko 10 mm.
• 13 września była ładna pogoda, ale mocno wiało do 56 km/h, za przyczyną niżu nazwanego w Anglii AILEEN, a w Niemczech SEBASTIAN (wiał tam 150 km/h). Na Kasprowym wiało z prędkością 118,8 km/h, zaś na Śnieżce 133,2 km/h, ładna pogoda utrzymywała się do 16 września.
• 15 września media podały o inwazji meduz na świnoujskie plaże, zaś w Teksasie fale wyrzuciły na brzeg morskiego potwora nieznanego gatunku – zob. http://wszechocean.blogspot.com/2017/09 ... trofy.html.
• 17 września w całej Polsce przechodziły deszcze „norymne”. W Jordanowie spadło 32 mm , ale w Cieszynie 49 mm, Ustroniu 59 mm , Bogdanówce 38 mm, na Markowe Szczawiny 44 mm. W Elblągu na skutek intensywnych opadów ponad 100 mm wystąpiła niewielka powódź. Tam szalał płytki niżyk z okluzją zwany TOMASZ.
• 18 września stan Skawy skoczył do górnych wysokich i osiągnął 258 cm.
• 19 września rozpoczął się długotrwały okres deszczowy związany z niżem znad Rumunii który przemieszczał się na północ. Ale po kolei:
• 19 września lało słabo. Tego dnia w Jeleniej Górze wystąpił pierwszy przygruntowy przymrozek -0,3°C.
• 20 września cały dzień lało słabym deszczem, w Tatrach spadł śnieg, około 20 cm.
• 21 września nad ranem rozpoczęły się intensywne opady ciągłe trwały do 7-mej rano. Ogłoszono III° zagrożenia hydrologicznego dla Śląska i Małopolski.
• 22 września w Jordanowie średnia opadu na Skawie wyniosła 37 mm z maksimum w Wadowicach 58 mm, na Hali Gąsienicowej rekordowa ilość 131 mm, w rejonie Szczyrku i Wisły około 70 mm. Wskutek tego jak wspomniano na początku Skawa skoczyła do 281 cm.
• 22 września na szczęście tylko mżawiło i to uratowało nas przed powodzią.
• 23 września wróciły obfite, ale słabsze opady, na szczęście skoncentrowały się głownie na Śląsku gdzie spadło ponad 50 mm deszczu licznie stany alarmowe wystąpiły w Czechowicach Dziedzicach, Bielsku, Oświęcimiu, Kętach, Wilamowicach, Pszczynie, Brzeszczach. Na skutek tych opadów, które u nas wyniosły około 20 mm - Skawa z 212 cm skoczyła do 235 cm.
• 25 września trwały jeszcze przelotne opady. Pod wieczór po wielu dniach nieobecności ukazało się słońce.
• 26 września w ogóle przestało padać. Nastąpiła eksplozja rydzów i innych grzybów. W Polsce stany ostrzegawcze przekroczone są w tym dniu na 44 wodowskazach, alarmowe na 11. Skawa opada do stanów średnich.
• 27 września wpadliśmy w okowy pogodnego wyżu rosyjskiego i tak już było do końca miesiąca. W sumie dni pogodnych było tylko 13 i wystąpiła 1 burza.
Na świecie miesiąc ten upłynął na wyroju karaibskich huraganów, które poczyniły ogromne zniszczenia. Najpierw na początku miesiąca był HARWEY, który pustoszył Teksas. Charakteryzował się tym, że był bardzo obfity w deszcze gdyż stanął na chwile i nie poruszał się spadło około 1200 mm deszczu!!! Z powodu ogromnych powodzi zginęło 60 osób. 4 września zaczął się aktywizować huragan IRMA bardzo niszczący z powodu katastrofalnych wiatrów. Najpierw zaczęła pustoszyć wysepki Antyli oraz Dominikanę i Puerto Rico, Kubę gdzie nie było silnych huraganów od 1993 i zaatakowała południową Florydę, zachodząc ją od zachodu. Na Florydzie trwała paniczna ewakuacja. W sumie IRMA przyniosła wielkie zniszczenia i około 70 ofiar, zob. także - http://wszechocean.blogspot.com/2017/09 ... ogody.html i http://wszechocean.blogspot.com/2017/09 ... sieni.html. O huraganie JOSE tylko napomknę bo wyładowywał się na pustym oceanie. 18 września wyłonił się kolejny potwór MARIA, który tego dnia zaczął pustoszyć wysepki Dominikę oraz Antiquę i Barbudę niszcząc je do zera, a potem skierował się 20 września na Puerto Rico, czyniąc tam po raz kolejny zniszczenia rujnujące, których na taką skalę nie było 90 lat, i skierował się na Dominikanę, a następnie 22-go na Turcs i Caicos oraz Bahamy. Złowroga MARIA zgładziła około 30 osób. Aniqua i Barbuda po raz pierwszy od odkrycia stały się nie zamieszkałe. A to nie jest koniec sezonu na huragany. 18 września tajfun TALIM uderza na Japonię czyniąc ofiary w ludziach.
Jeśli chodzi o trzęsienia ziemi to największe miało miejsce dnia 8 września w Meksyku nieco na południe od stolicy o dużej sile 8,2°R. Zginęło 300 osób i było dużo zniszczonych budynków. 19 września wystąpił wstrząs wtórny 7,2°R.
Z ciekawostek: 1 września media poinformowały o możliwości awarii w elektrowni jądrowej w Tilhauge (Belgia) – skażenia wynosiły u nas 0,05-0,11 μSv/h, czyli minimalne i bez znaczenia. 4 września na Tajwanie na skutek wielkich upałów udusiły się dziesiątki tysięcy ryb. 6 września „przystojny” meteor przeleciał nad Kolumbią Brytyjską i eksplodował w powietrzu a 14 września seria „przystojnych” bolidów przeleciała nad Hiszpanią, Rosją i Islandią.
U nas wskutek deszczowej pogody częste były obserwacje salamandry plamistej na Przykcu.
Około 20 września już po odlocie bociana białego poczyniono w Strączu pod ulicą Komunalną obserwacje bociana czarnego, ale one późno odlatują.

PAŹDZIERNIK - charakteryzując październik można w skrócie powiedzieć tak początek (za wyjątkiem 1 i 2.X bardzo ciepłych) do 12 października deszczowy, ale względnie ciepły. Od 12 do 21 przepiękne „Babie Lato” – końcówka wietrzna i deszczowa oraz chłodna. Wystąpił tylko jeden bardzo słaby przymrozek około 0°C przygruntowy w dniu 1 października. Pozwoliło to cieszyć się całą gamą barw czerwieniejących i żółknących dawno nie oglądanych. Ale po kolei:
• 1-2 października ciepłe dni ponad +20°C. Buczyny zaczynają się przebarwiać.
• 3 października rozpoczął się okres deszczowej pogody , który trwał do 12 października. Ekstremum występowania grzybów wszelkiej maści, rozmiarów i kalibru.
• 5 października dość silnie wiało tak że zwaliło w lesie na Komunalnej 1 jesion. W Bielsku porywy dochodziły do 104,4 km/h. W Polsce dwie ofiary wiatrów. W Żywcu został zdewastowany Park Habsburgów. Jest to wynik orkany XAWERY, odnotowano także zniszczenia lasów w Lubuskim.
• 10 października w Tatrach odnotowano pierwszy opad śniegu około 5 cm.
• 11 października po długiej kilkunastoletniej przerwie pojawiły się masowo opieńki – nie wiadomo czy to dobrze czy źle. Opieńka w zasadzie jest szkodliwa dla drzewostanów…
• 12 października rozpoczęło się przepiękne Babie Lato.
• 14 październik eksplozja kolorów na wszystkich drzewach. Temperatura w Polsce osiąga +24°C
• 19 października w lasach koło Nowej Soli znaleziono pytona tygrysiego – czego to ludzie nie wymyślą? Temperatura w Polsce osiągnęła +26°C.
• 20 października z powodu długiej bezwietrznej wyżowej pogody – stężenia smogu w Polsce wzrosły do tego jeszcze dymy znad pożarów w Portugalii.
• 22 października kończy się piękne Babie Lato jakiego dawno i nie było. Inwazja biedronek azjatyckich.
• 23 października deszcz zaczyna padać intensywnie w Jordanowie spadło w sumie od 22 wieczór do 24 rano 36 mm, ale były miejsca w zlewni Skawy gdzie spadło ponad 60 mm np. na Leskowcu. W Bogdanówce 76 mm. Skawa osiągnęła stan wysoki 220 cm. W Tatrach padał śnieg i spadło go maksimum 35 cm na Kasprowym.
• 25 października po raz pierwszy pokazał się ośnieżony czub Babiej Góry.
• 26 października czas kiszenia kapusty w rytmie agrarnym.
• 27 października orkan GRZEGORZ puka do naszych drzwi.
• 28 października rozpoczęły się wiatry nad Bałtykiem np. Darłowo 93 km/h. Śnieżka 108 km/h. Towarzyszy temu obfity deszcz w Jordanowie spadło 22 mm, w Zawoi 32 mm.
• 29 październik w Jordanowie zaczęło silnie wiać. Ciśnienie w ciągu nocy spadło o 20 hPa i unormowało się dopiero na poziomie 927 (985) hPa. Wiatrowi towarzyszy silny deszcz, a w Tatrach obfity śnieg. O godzinie 13:00 Skawa przekroczyła stan ostrzegawczy 270 cm, o 18 osiągnęła maksimum 314 co jest rekordem tego roku i o 5 rano następnego dnia opuściła stan ostrzegawczy. W Jordanowie odnotowano 2 wyładowania atmosferyczne.
• 30 października przechodzą silne śnieżyce na wysokości Jordanowa śnieg topnieje, ale powyżej 650 m tworzy pokrywę cienką. Tego dnia jeszcze wieje. Orkan GRZEGORZ poczynił największe spustoszenia w Dolnośląskim. W sumie w Polsce uszkodziło dachy na 933 budynkach. Powaliło 4654 drzewa pojedyncze z czego w Małopolskim 456. W Jordanowie zauważyłem 4 powalone jesiony w obszarach zurbanizowanych. Wiatr osiągnął: na Kasprowym 136,8 km/h, Kraków 104,4 km/h, Jelenia Góra 100,8 km/h, Racibórz 97,2 km/h, Bielsko, Hel 90 km/h. Opady też były intensywne Spytkowice: 36 mm, Raba Wyżna 37 mm, Straż interweniowała 800 razy, z czego w Małopolskim 550 razy. Zginęły 2 osoby, 2 są zaginione na Jeziorze Solińskim, gdy w taką pogodę wypłynęli łódką, GOPR ściągał 8 niefrasobliwych turystek z Babiej Góry. Na Babiej spadło 30 cm, w Tatrach 65 cm, w Zakopanem 15 cm śniegu. U na śnieg powyżej 650 metrów w ciągłej pokrywie. 37 wodowskazów – stan alarmowy , 76 stan ostrzegawczy.
• 31 października jeszcze popaduje śniegiem ale ociepla się i uspokaja. Wielka cofka wód nad Bałtykiem i zalewem Wiślanym.
W Europie i świecie sytuacja również była dynamiczna i tak: 5 października powódź również w południowej Norwegii gdzie naraz spadło 300 mm deszczu. XAWERY poczynił duże starty materialne w Niemczech. 8 października w Serbii, Czarnogórze, Kosowie powyżej 900 metrów okropne opady śniegu i związany z nimi chaos. 10 października wielka super-komórka burzowa spustoszyła okolice Johannesburga w RPA. Grad był wielkości grejpfrutów, zginęło 11 osób. Pożary niszczące w Kalifornii - 17 osób zginęło. W Jakucji pierwsze poważne mrozy -26°C. 11 października w Japonii wybuchł wulkan Shinoedahe, w Ameryce Środkowej w wyniku tropikalnej burzy NATE zginęło 40 osób. 14 października – huragan OPHELIA zbliża się do Azorów. 15 zaczęła mknąc na Irlandie. Inny potężny tajfun zbliża się do Hong-Kongu. 16 października OPHELIA podsyca pożary w Portugalii, które osiągają katastrofalne rozmiary - ofiar 107. Rząd pod obstrzałem zarzutów... OPHELIA niszczy Irlandię, Wielką Brytanię zachodnią szkody mniejsze niż się spodziewano - szybko się przemieszczał i wytracał swą energię. 19 października – w Hiszpanii i Francji fala upałów do +35°C. 20 października – ostrzeżenie przed niżem BRIAN. 21 października - do Japonii zbliża się tajfun LAN, 23 października zabił on 3 osoby. 28 października w Hondurasie i Nikaragui burza tropikalna SELNA zabiła 7 osób. Spadło 300 mm deszczu. 30 października - orkany GRZEGORZ i HEWART pustoszyły Węgry, Austrię, Czechy.
Ciekawostki: 5 października - „przystojny” bolid eksplodował nad Chinami. 7 października – nad Polską stwierdzono obecność radioizotopu ruten-106 w ilości 6,4 mBq/m³. Na szczęście rozpada się on szybko (przemiana β-) na ren-106 i finalnie (przemiana β-) na nieaktywny pallad-106. U nas poziom skażeń utrzymywał się na poziomie 0,08-0,12 μSv/h, a zatem był nieszkodliwy. Pochodzenie rutenu w atmosferze – początkowo nieznane. W listopadzie okazało się, że były to popioły radioaktywne z mogilnika w okolicach Czelabińska w Rosji. 27 października – katakliktyczne opady śniegu w Kolumbii Brytyjskiej, Kanada.

LISTOPAD - był miesiącem gdzie jesień „barowała się” z zimą. Generalnie zwycięsko z tego wyszła jesień, ale podrygi zimy też były. Pierwszy poważny przymrozek, a zarazem mróz tej jesieni odnotowano dopiero 15 listopada, był to jeden z najpóźniejszych terminów. Miesiąc był normalny jeśli chodzi o normę opadową – 45,98 mm. A jak to wyglądało w szczegółach:
• od 1 listopada do 3 listopada upłynął po znakiem pochmurnej wilgotnej mżawistej pogody. W Tatrach zima pełna gębą - 79 cm. W północnej i środkowo-zachodniej Polsce bardzo dużo przekroczeń stanów ostrzegawczych i alarmowych jako pozostałość po październikowych opadach. Ilość przekroczeń około 70.
• 4-6 listopada piękna słoneczna pogoda, rosną jeszcze rydze i podgrzybki. Słaby halny, temperatura dochodziła do +14°C to skutek wyżu znad Węgier.
• 7-11 listopada ochłodziło się wiatr skręcił na wschodni ale nie ma przymrozków, mglisto, pogoda typu zgniłego wyżu, ilość śniegu na Kasprowym spadła do 62 cm.
• 12-14 listopada. Atak zimy, pada śnieg w postaci krupy śnieżnej i wielkich płatów. Lecz śnieg do wysokości 650 m n.p.m. topniał. Na Kasprowym ilość pokrywy wzrosła do 90 cm w Zakopanem spadło 12 cm. W Bogdanówce 5 cm.
• 15 – 16 listopada rozpogodziło się mróz pierwszy około -4,7°C,w Poroninie -10°C.
• 17 listopad obficie leje, 18-19 chwilami leje, a chwilami pada śnieg. 20-21 ostatecznie napadało 4 cm śniegu w Jordanowie. Ale w Zawoi 12 cm. Śnieg utrzymywał się 22 listopada.
• 23 listopad nastąpiło wielkie ocieplenie, temperatura wzrosła do +14°C śnieg uciekł na 800 m. Ocieplenie to trwało do 25 listopada. Pogoda była słoneczna piękna.
• 26-27 listopada znów ochłodzenie, mży ale bez śniegu. Na Kasprowym jest już 128 cm, w Zakopanem 12 cm śniegu.
• 28 – mróz -3,5°C słoneczna pogoda.
• 29 listopada – powrót zimy, temperatura rankiem -0,3°C i opady śniegu – na szczęście niewielkie.
• 30 listopada – śniegowa „kalamita”.
A co w świecie na pierwszy ogień powodzie i susze.
1 listopad w środkowej Brazylii potworna susza nie padało od 140 dni , ludzie ratują krokodyle wyciągając ich z zasychającego błota. W Iraku ekstremalna burza piaskowa w Bagdadzie cały dzień świeciły się światła. Burza śnieżna w Minneasocie spadło około 70 cm śniegu. 3 listopad Wietnam w okowach tajfunu DANNEY, giną ludzie z powodu powodzi. Ostatecznie doliczono się 106 ofiar, Soczi kurort czarnomorski pod pierzyną śniegu. 4 listopad w peruwiańskiej prowincji Picota powódź błyskawiczna zabiła 204 osoby, spadło w ciągu 4 ,5 godzin 166 mm. 9 listopad powódź błyskawiczna na Wyspach Kanaryjskich są ofiary. Aqua alta w Wenecji Plac św. Marka zalany. W Ojmiakonie na Syberii po raz pierwszy sorokowiki czyli -45 do -47°C stopni rzadkość w listopadzie. 11 listopad Pakistan i Indie w straszliwym nie notowanym smogu widocznym z satelity. Portugalia, Hiszpania, Maroko oraz północne Włochy zmagają się ze straszliwą tegoroczną suszą. 14 listopad śnieżna kalamita w Słowenii i Chorwacji do tego straszliwy wiatr typu Bora. 18 listopada na morzu śródziemnym pomiędzy Sycylia, a Grecja wytworzył się niż typu tropikalnego tzw. median o nazwie NUNA. Zalało Ateny. Są ofiary - ponad 20. 19 listopada Wietnam znów w tragedii powodziowej koło Hue spadło w ciągu kilku dni 600 mm deszczu. 23 listopada powódź na Wyspach Brytyjskich w Kumbrii, w ciągu 24 godzin spadło 355 mm deszczu.

Stanisław Bednarz, Robert Leśniakiewicz


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Bobik » wtorek, 5 grudnia 2017, 07:06

Jordanów - temperatura -0,8*C, ciśnienie 1024 hPa, zachmurzenie całkowite, śnieg rośnie w chmurach...


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Bobik » środa, 6 grudnia 2017, 06:53

Jordanów - malaryczna pogoda: temperatura +2,7*C, ciśnienie 2 hPa w dół, zachmurzenie całkowite, mżawka w nocy...

Pojawiła się nowa mapa smogowa kraju, polecam - https://map.airly.eu !!


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Zenit
Założyciel strony oraz forum
Założyciel strony oraz forum
Posty: 73060
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
Imię: Wiesław
Ulubione grzyby: Smardze...
Lokalizacja: Kraków
Pochwalił: 48860 razy
Pochwalony: 9013 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Zenit » środa, 6 grudnia 2017, 23:11

Bobik pisze:QR_BBPOST Pojawiła się nowa mapa smogowa kraju, polecam
jest super ! :ok: jak widzę w Krakowie nie jest tak źle... powietrze podobne do parametrów Rabki Zdroju :)


Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 -> https://nagrzyby.pl/galeria/main.php


Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
Awatar użytkownika

Włóczykij
Moderator
Moderator
Posty: 2309
Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
Imię: Mirosław
Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
Lokalizacja: wodzisław śląski
Pochwalił: 76 razy
Pochwalony: 598 razy

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Włóczykij » czwartek, 7 grudnia 2017, 07:44

Na Śląsku jak było źle tak jest dalej, ale w końcu to najgęściej zaludniony rejon w kraju.


Ciekawość to pierwszy stopień do znalezienia grzyba.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Bobik » czwartek, 7 grudnia 2017, 18:54

Jordanów - w dzień było +4,2*C, teraz mamy 0*C i wygwieżdżone niebo. Ciśnienie spada...


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Bobik » niedziela, 10 grudnia 2017, 14:21

W śnieżystych krajobrazach

Dzisiaj jest słoneczna niedziela z temperaturami w zakresie od -2,2 do +0,2°C i spadającym ciśnieniem, które przynosi nam wiatr od południa-południowego zachodu – być może będzie wiał halny.

A my jak na razie cieszymy się śniegiem i ładną, zimową pogodą. Przedwczoraj i wczoraj było szaro i ponuro.

A dzisiaj jest słonecznie i bardzo przyjemnie. Mrozik szczypie nosy i policzki, ale słońce grzeje mimo tego, że jest już druga dekada grudnia…

Prognozy na najbliższy czas: wiatr halny i ocieplenie, ale także słońce i pogodne niebo. W nocy będzie można wciąż obserwować Geminidy, Komaberenicydy i Ursydy, które będą promieniować przez całą noc. No i do tego wszystkiego będzie można zobaczyć autentyczne UFO, które niektórzy nawet sfotografowali! – kliknij Czytelniku na - http://wszechocean.blogspot.com/2017/12 ... zna_9.html, gdzie znajdują się oryginalne fotki Nocnych Świateł nad Trójmiastem.

Foty i filmiki - https://grzybypl.blogspot.com/2017/12/w ... azach.html


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Włóczykij
Moderator
Moderator
Posty: 2309
Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
Imię: Mirosław
Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
Lokalizacja: wodzisław śląski
Pochwalił: 76 razy
Pochwalony: 598 razy

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Włóczykij » poniedziałek, 11 grudnia 2017, 07:51

No i po zimie,rano temp,+3*.Śnieg stopniał a ulice miejscami siwe od soli,na chodnikach piasek trzeszczy pod butami a odkurzacz ma duzo pracy. ;)


Ciekawość to pierwszy stopień do znalezienia grzyba.
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Bobik » środa, 13 grudnia 2017, 08:44

Próba generalna końca świata?

Ostatnie trzy dni przyniosły nam przebudowę pola barycznego, która zaowocowała silnym wiatrem halnym. Czegoś takiego – jak podały media – nie mieliśmy od co najmniej pięciu lat. a wszystko zaczęło się w dniu 10 grudnia, kiedy to wiatr z NW wykręcił się na SW a potem na S-SW i jego prędkość wzrosła.
Temperatura powietrza podniosła się z -1,9°C do +0,2°C zaś ciśnienie atmosferyczne wynosiło 1008 hPa i zaczęło spadać. Spadło także kilka centymetrów śniegu (7,5 l/m² wody). Pod koniec dnia wiatr stężał i w nocy zaczęła się wichura.
Następnego dnia media podały, że w wysokich górach halny wiał z prędkością 200 km/h, zaś niżej w Beskidach wiało z prędkością 120-140 km/h. Na Kasprowym Wierchu było 146,6 km/h, na Śnieżce 130 km/h.
Tymczasem w Anglii miała miejsce śniegowa kalamita i temperatura spadła do -13°C. Zamknięto lotniska w Londynie, pociągi kursowały jak u nas w czasie zimy stulecia 1978/79. Prom MF Pride of Kent wszedł na mieliznę w Kanale La Manche. Podobnie było we Francji, ale już w mniejszej skali. Na szczęście ofiar nie było…
W dniu 11 grudnia temperatura powietrza utrzymywała się w granicach od +2,6 do +7,1°C, zaś ciśnienie atmosferyczne spadło do 996 hPa. Potężne podmuchy wiatru łamały drzewa i nasza dzielna OSP wyjeżdżała kilka razy do udrożniania szos. Najgorzej było na drodze z Jordanowa do Wysokiej, gdzie nie dość, że było ślisko, to na dodatek spadły na nią wykrocone świerki.
Najgorzej było w nocy 11/12.XI, kiedy to wichura osiągnęła swoje maksimum. Znowu strażacy wyjeżdżali do wykrotów i połamanych drzew, jedno z nich spadło na dom w ul. Mickiewicza, a na Batalionów Chłopskich wiatr złamał 4 jesiony… Pozrywało reklamy wokół Galerii, zaś potężne uderzenia wiatru porozrzucały pryzmy drewna i wywalały drzwi stodół. Temperatura powietrza podniosła się do wartości +10,5°C! Ciśnienie atmosferyczne trzymało się 996 hPa.
W dniu 12 grudnia przeżyliśmy próbę generalną końca świata. Ok. godziny 4-tej nad ranem Jordanów został pozbawiony prądu elektrycznego, przez co musieliśmy przeprosić się z piecami węglowymi, płytami kuchennymi, kuchenkami gazowymi, świeczkami i latarkami elektrycznymi. Jedliśmy romantyczne śniadania przy świecach…
Z powodu braku prądu nieczynne były niemal wszystkie sklepy, poza Galerią Jordanowską i marketami, które na szczęście mają własne agregaty zasilające kasy fiskalne i można się tam było zaopatrzyć w żywność. Swoja drogą widać jak na dłoni paranoję przymusowego posiadania kas fiskalnych! Gdyby nie było zasilania awaryjnego, sklepy by poniosły ogromne straty.
My sobie jakoś poradziliśmy, ale mieszkańcy Wysp Brytyjskich mieli problemy z ogrzewaniem i oświetleniem. Moi znajomi Brytyjczycy pytali mnie jak my sobie radzimy w takich sytuacjach. Oni już zapomnieli o tych sposobach i teraz świerkli z zimna…
A prawda jest taka, że nie potrzeba bombardowań czy głowic nuklearnych – jak twierdzi Pan Bednarz – a wystarczy wpuścić wirusa w informatyczny system elektrowni i klęska gotowa. Uzależnieni od dostaw prądu ludzie rychło by się wykończyli z głodu i zimna. A przynajmniej straciliby ducha walki. A terrorystom czy innym świrom tylko w to graj! Kryzys energetyczny skończył się około 9-tej rano i do końca dnia nie było już problemów.
W dniu dzisiejszym ciśnienie podskoczyło o 20 hPa/24 h do poziomu 1016 hPa i w caliźnie chmur wreszcie pokazało się niebo. Temperatura spadła do +0,6°C rankiem, wiatr ucichł. Powoli wszystko wraca do normy. W nocy spadło symboliczne 0,15 l/m² deszczu.
Jak na razie zapowiadane są chłody i po nich kolejne wiatry z kierunku SW, ale już nie takie silne. Wygląda na to, że przed nami dynamiczny grudzień i niespokojne Święta…
Fotki i mapki - https://grzybypl.blogspot.com/2017/12/p ... wiata.html


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

JESIEŃ 2017 - mapa pogody

Post autor: Bobik » sobota, 16 grudnia 2017, 07:33

Jordanów - temperatura -1*C, ciśnienie 1001 hPa, zachmurzenie 1,0. Jak na razie brak opadów. W dniu wczorajszym spadło trochę śniegu, ale natychmiast stopniał.

Jeżeli idzie o prognozy Bożonarodzeniowe, to styczeń i luty nie powinny być surowe, a raczej łagodne z wiatrami halnymi. Dzisiaj pokazuje nam na marzec. :tak:

Fotki ukazujące zwiastuny wiatru halnego zrobione dwa dni temu - http://grzybypl.blogspot.com/2017/12/za ... lnego.html :fotka:


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany Poprzedni tematNastępny temat