Obserwacje burz 2017
: czwartek, 6 kwietnia 2017, 08:07
U mnie dalej brak burzy, czuję się dyskryminowany.
Największe i najstarsze forum grzybiarzy.
https://nagrzyby.pl/forum/
To masz tu jedną gratisowoWłóczykij pisze:QR_BBPOST U mnie dalej brak burzy, czuję się dyskryminowany.
Nadir Dzięki za info rozumiem że bez gradu, a miasto Chełm. Może spróbuję : tym razem ani nie były to burze frontowe ani termiczne. Krótko mówiąc to takie " przedfrontowe " Sytuacja była taka że z połnocnego zachodu na połud. wschód przemieszczał się chłodny front atmosferyczny ale:Nadir pisze:QR_BBPOST Wczoraj (5 kwietnia) miałem okazję zaobserwować pierwsze w tym roku "chełmskie" burze. Trzy komórki na raz, każda z innej strony, a tam gdzie ja akurat byłem (prawie centrum miasta) było słoneczko i ani kropili deszczu. Ale w oddali tu i tam się kotłowało, chociaż nie były tu jakieś szaleńcze burze. Sporo wyładowań i dość hucznie było, ale zarazem niebyt groźnie jeśli chodzi o wygląd chmur. Było to około godziny 16-tej. Według map wczoraj przechodził u nas jakiś chłodny front, przemieszczał się w kierunku południowo-wshodnim. I tak się zastanawiam, jaki to był rodzaj burzy...
staszek, może pomożesz w określeniu?
staszek, dzięki za wyjaśnienie Tak, oczywiście chodziło o Chełm. Jest wczesna wiosna, więc pomyślałem że może to nie były burze frontowe, ani też termiczne, tylko może adwekcyjne... Niestety nie wiem czy towarzyszył im grad lub śnieg, bo żadna z nich nie przeszła "bezpośrednio nad moją głową", więc nie wiem co tam dokładnie padało. Z tego co wiem burze adwekcyjne są związane z chłodnym frontem, a taki właśnie mocno chłodny, a wręcz zimny front przeszedł u nas ze środy na czwartek (nastąpił spadek temperatury o ponad 10°C). Z tym, że w czasie tych burz było jeszcze bardzo ciepło, dopiero późnym wieczorem, po 20-tej zaczęła mocno spadać temperatura i w nocy zbliżyła się do zera.staszek pisze:QR_BBPOST Nadir Dzięki za info rozumiem że bez gradu, a miasto Chełm. Może spróbuję : tym razem ani nie były to burze frontowe ani termiczne. Krótko mówiąc to takie " przedfrontowe " Sytuacja była taka że z połnocnego zachodu na połud. wschód przemieszczał się chłodny front atmosferyczny ale:
zjawiska groźne występowały w strefie wolnej od frontu ( na obszarze Południowo wschodnim, wschodnim. Burze wystąpiły z powodu dużej zbieżności wiatrów i ruchu spychanej starej, ciepłej i wigotnej masy powietrza.
httmanka No tak żeby uznać burze muszą być wyładowania, no przynajmniej jedno . Oczywiście może lać deszcz na " cicho" bez grzmotania.hittmanka pisze:QR_BBPOST staszek pytanie pewnie z kategorii "głupie" ale je zadam czy burza jest tylko wtedy gdy występują wyładowania? u nas wiało, lało , waliło gradem ale grzmotów nie było
Dosłownie w jednym czasie były, z trzech stron świata Chociaż świat podobno ma cztery strony, ale wtedy u mnie miał trzystaszek pisze:QR_BBPOST Rozumiem że jedna po drugiej przechodziły nad Twoją miejscowością?
więc w ciągu dnia małeś aż 3 burze ?
Ale nam Staszek namieszał z tymi rodzajami burz , dotychczas burza to była burza i wszystko było proste. A teraz co zagrzmi, to człek się będzie głowić: frontowa czy termiczna?hittmanka pisze:QR_BBPOST Nie wiem czy frontowa czy termiczna
noooo.... czytałam defnicje ale nic mi w głowie nie rozjaśniłyNadir pisze:QR_BBPOST Ale nam Staszek namieszał z tymi rodzajami burz