Lato 2014
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Jordanów - spadło ogółem 8,3 l/m2 za ostatnią dobę. Temperatura dobiła do +20*C - jutro w las na
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3115
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2011, 00:09
- Ulubione grzyby: duże i twarde
- Lokalizacja: Pustynia Wlkp.
- Pochwalony: 279 razy
Nie no, jak sie jedzie nad morze na dłużej i pada to nie ma tragedii, bo wiadomo że w końcu sie rozpogodzi. Ale siostra chciała jechać tylko na jeden dzień. A jechać nad morze na jeden dzień tylko po to, by zobaczyć morze, pochodzić po plaży, nie móc sie wykąpać i jechać z powrotem to jednak nie to.
Jestem wesoły Romek mam na pustyni domek, a na niej całkiem pusty las powtarzam jeszcze raz, jestem wesoły Romek mam na pustyni domek...
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
Choć nie patrzyłem w radary deszczowe jadąc dzisiaj na grzyby byłem pewny że deszcz będzie nam ciągle towarzyszył. Pojechaliśmy i okazało się że w lesie podobnych "śmiałków" było dużo wszyscy nazbierali...
Deszcz padał cały czas gdzieś do godziny 14 potem wróciliśmy do Krakowa a w Krakowie wyszło słońce...
Deszcz padał cały czas gdzieś do godziny 14 potem wróciliśmy do Krakowa a w Krakowie wyszło słońce...
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Jordanów - wspaniała pogoda i wspaniałe
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
no właśnie dlatego ruszamy się i jeździmy na grzybkiBobik pisze:wspaniała pogoda i wspaniałe
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Dożyję dnia, kiedy wpadniesz do JordanowaZenit pisze:no właśnie dlatego ruszamy się i jeździmy na grzybki
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
na 100% ale jak nie będę miał pilnych spraw do zrobienia za 5 dwunastaBobik pisze:Dożyję dnia, kiedy wpadniesz do Jordanowa
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Trzymam Cię za słowoZenit pisze:na 100% ale jak nie będę miał pilnych spraw do zrobienia za 5 dwunasta
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 18797
- Rejestracja: wtorek, 12 lutego 2008, 19:30
- Imię: Grażyna
- Ulubione grzyby: borowik kania koźlarz
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Pochwalił: 1374 razy
- Pochwalony: 5879 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
no właśnieSensibility pisze:Ale trzeba zobaczyć co w lesie słychać?
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3115
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2011, 00:09
- Ulubione grzyby: duże i twarde
- Lokalizacja: Pustynia Wlkp.
- Pochwalony: 279 razy
Bobik, mówiłem że po tych ulewach w połowie miesiąca coś sie u Ciebie ruszy i wysyp będzie i to bez względu na to czy jeszcze u Ciebie popada czy nie. I miałem racje, bo deszczu dopadało Ci już potem nie za wiele bo ok.10 mm a wysyp jest. To było raczej oczywiste, byłem tego niemal pewien. Gratuluje pięknych grzybasówBobik pisze:Jordanów - wspaniała pogoda i wspaniałe
Skoro u Ciebie stało sie to co sie stać musiało, to może jest jakaś nadzieja na chociaż troche kurek na tej mojej pustyni mimo dużo mniejszych opadów
Póki co zachmurzenie małe, niebo niemal czyste.
Jestem wesoły Romek mam na pustyni domek, a na niej całkiem pusty las powtarzam jeszcze raz, jestem wesoły Romek mam na pustyni domek...
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3115
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2011, 00:09
- Ulubione grzyby: duże i twarde
- Lokalizacja: Pustynia Wlkp.
- Pochwalony: 279 razy
No tak. Ale jak drugi sezon z rzędu jest słaby suchy i bezgrzybowy to trudno o optymizm Przed rokiem było kiepsko, jedynie podgrzybki jesienią, teraz lato znów kiepskie jeśli chodzi o deszcz i grzyby. Niech by chociaż co drugi sezon był dobry to już by jakoś było A tak co, jeden po drugim sezon tak słaby, że tylko głównie na podgrzybki i to głównie jesienią liczyć można. Ja całą minioną jesień gdzie brakowało u mnie borowików żyłem nadzieją, że przyszły sezon będzie lepszy, potem żyłem tą nadzieją całą zime i całą wiosne. Ale niestety niewiele to dało. Jak człowiek drugie lato z rzędu czeka na wysyp borowików a notuje drugie z rzędu tak suche lato to ciężko koniec końców tej nadziei na lepsze jutro nie stracić.
Jestem wesoły Romek mam na pustyni domek, a na niej całkiem pusty las powtarzam jeszcze raz, jestem wesoły Romek mam na pustyni domek...
-
Autor tematu - Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
to może rusz się do lasu i sprawdź czy tam grzybów nie ma, bo one zawsze mają chęć do życia...Darek29 pisze:Jak człowiek drugie lato z rzędu czeka na wysyp borowików a notuje drugie z rzędu tak suche lato to ciężko koniec końców tej nadziei na lepsze jutro nie stracić.
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Grzybas znakomity
- Posty: 3115
- Rejestracja: wtorek, 13 września 2011, 00:09
- Ulubione grzyby: duże i twarde
- Lokalizacja: Pustynia Wlkp.
- Pochwalony: 279 razy
No wybieram sie jutro (wcześniej myślałem o weekendzie ale skoro jeden grzyzboznawca mówi mi że kurki wolno rosną, drugi że grzyby nie rosną w kilka dni po deszczu jeśli wcześniej było bardzo sucho to też odłożyłem to w czasie o kilka dni), ale chęć do życia to grzyby mają głównie po większych dłuższych opadach, których u mnie wciąż za mało. Rozmawiałem już z kilkoma doświadczonymi grzybiarzami z osiedla (w tym z kilkoma lepszymi ode mnie), a jest ich u mnie bez liku i ich słowa nie napawają optymizmem. Jedni nawet nie zaczeli w tym roku na grzyby chodzić, bo uważają że wciąż za sucho, inni byli ale wrócili praktycznie z niczym. No ale zobaczymy.
Najgorsze jest to, że ja nie znosze widoku wysuszonego lasu. Kocham las więc nie lubie patrzeć jak cierpi pozbawiony odpowiednich opadów. Jeśli ten smutny widok rekompensują mi grzyby (bo np. 2 tygodnie wcześniej lało a potem było już sucho, więc grzyby sie pojawiły ale ściółka jest sucha, tak miałem w sezonie 2012) to jakoś ujdzie, to jest zdrowy kompromis - coś za coś. Ale jeśli naoglądam sie wysuszonego lasu i na dodatek wracam z niczym bo grzybów brak to to mnie tylko przygnębia.
Najgorsze jest to, że ja nie znosze widoku wysuszonego lasu. Kocham las więc nie lubie patrzeć jak cierpi pozbawiony odpowiednich opadów. Jeśli ten smutny widok rekompensują mi grzyby (bo np. 2 tygodnie wcześniej lało a potem było już sucho, więc grzyby sie pojawiły ale ściółka jest sucha, tak miałem w sezonie 2012) to jakoś ujdzie, to jest zdrowy kompromis - coś za coś. Ale jeśli naoglądam sie wysuszonego lasu i na dodatek wracam z niczym bo grzybów brak to to mnie tylko przygnębia.
Jestem wesoły Romek mam na pustyni domek, a na niej całkiem pusty las powtarzam jeszcze raz, jestem wesoły Romek mam na pustyni domek...