Zgadza sie.staszek pisze:no wiesz, dobre i tyle
- Gdy się niema co się lubi to się lubi co się ma
Tak czy siak jedno jest pewne, dzięki tym opadom masz na to o niebo większe szanse niż ja. Oby tylko ciepło było.staszek pisze:ale czy to wystarczy
żeby za kilka dni iść do lasu z wiadrami,koszami to niewiem
Nawet nie troche, 22 mm wody w ciągu kilku dni to bardzo dużo jak na jesień. Tym bardziej, że u mnie tyle nawet przez miesiąc nie spadłostaszek pisze:Ze stopionego śniegu z ub. soboty mialem 16 mm. wody
+ te 6 mm. dzisiaj to troszkę wilgoci już jest
Ja o takiej ilości wody z nieba w ciągu kilku dni to moge sobie pomarzyć. Niedoścignione marzenie. Marzenie ściętej głowy.Wy na południu to macie opadowy raj w porównaniu ze mną, zwłaszcza jesienią. Ja tylko latem dobrze miałem pod tym względem. Wiosna i jesień to najgorszy koszmar grzybiarza, jaki można sobie tylko wyobrazić.
11 °C
i nie tyle jak sie należy 
Dzisiaj dość ciepła jak na ta porę roku- ok. 6-8 st. Jutro i w niedzielę ma być jeszcze cieplej 
Zbytek łaski, z matmy zawsze dobry byłem. A nawet jeśli są w Pile tacy którym ułamki są obce, to myśle że tej lekcji już wystarczy. Tyle tych ułamków nam tutaj zwariowana macocha natura serwuje, że pewnie każdy oporny na matme pilanin doskonale już wie co to ułamek 
Teraz lekcje liczb całkowitych od 5 do 20 poprosze 
Dziś w nocy przeszła "ulewa", spadło 0,4 mm. A zapowiadali 3 mm na noc. Rzecz jasna front zanim dotarł do Piły jak zwykle stracił na mocy, wcześniej był silniejszy. Kiedy przechodzi nad moim miastem nocą słabnie, gdy dzieje sie to po południu, również traci na aktywności 
