super zajmę się tym zarazGwiton pisze:Już wysłałem, jako wiosenną zbiorówkę.
Pałace zamki-warownie-kościoły i inne
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
-
Autor tematu - Grzyb chroniony!
- Posty: 22555
- Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus
- Lokalizacja: M Kotlinka
- Pochwalił: 14 razy
- Pochwalony: 1458 razy
- Kontakt:
Kutná Hora miasto skarbnica zabytków, ślicznych ciasnych z klimatem uliczek, a zarazem jedna z najstraszniejszych miejsc na ziemi w rankingu , co prawda rożnie możemy to interpretować bo np. jezioro Loch Ness traktujemy jako ciekawostkę a nie straszne miejsce. Ale w czym rzecz. Można powiedzieć masakryczna gra się tu toczy ”gra w kości”. Podpisywano cyrografy podpisane krwią ale podpisać się kośćmi i to ludzkimi, zapiewa na żart w najczarniejszym scenariuszu a jednak można.
Cała kaplica w środku ma wystrój z ludzkich czaszek i kości, znajdują się tu szczątki 40-70 000 ofiar epidemii dżumy z połowy XIV w., wojen husyckich XV w. oraz wojny trzydziestoletniej XVII w . Wspomniany materiał konstrukcyjny posłużył do zbudowania kapliczek, ołtarzy, żyrandoli, herbu rodowego książąt Schwarzenbergów oraz „podpisu” Františka Rinta, autora wystroju Kaplicy.
Co jest jeszcze w Kutnej Horze masa ciekawych zabytków, jak katedra Sw Barbary, kopalnia srebra która wzbogaciła europejskie fortuny, kamieniczki. Spacer nocą cudny i ponownie zabytki zabytki
Pod zamkiem w Zledach spotkaliśmy czarownice obchodziły Noc Walpurgii. Pomimo ze byliśmy tu OBCY powitano nas serdecznie i zapraszano na ognisko.
Sam zamek w Zledach jest imponujący w zbiory dzieł sztuki ale totalny zakaz fotografowania że zamek przestał mi się podobać.
Kolejne atrakcje po drodze godne zaprezentowania to Zámek Doudleby
Zamk Castolovice
Wszystkich fotek nie da sie zaprezentować ale jedno powiem, Czesi dbają o zabytki zamki nie wypominając o zwykłych przydrożnych światkach.
Zapraszam do galerii foto
Cała kaplica w środku ma wystrój z ludzkich czaszek i kości, znajdują się tu szczątki 40-70 000 ofiar epidemii dżumy z połowy XIV w., wojen husyckich XV w. oraz wojny trzydziestoletniej XVII w . Wspomniany materiał konstrukcyjny posłużył do zbudowania kapliczek, ołtarzy, żyrandoli, herbu rodowego książąt Schwarzenbergów oraz „podpisu” Františka Rinta, autora wystroju Kaplicy.
Co jest jeszcze w Kutnej Horze masa ciekawych zabytków, jak katedra Sw Barbary, kopalnia srebra która wzbogaciła europejskie fortuny, kamieniczki. Spacer nocą cudny i ponownie zabytki zabytki
Pod zamkiem w Zledach spotkaliśmy czarownice obchodziły Noc Walpurgii. Pomimo ze byliśmy tu OBCY powitano nas serdecznie i zapraszano na ognisko.
Sam zamek w Zledach jest imponujący w zbiory dzieł sztuki ale totalny zakaz fotografowania że zamek przestał mi się podobać.
Kolejne atrakcje po drodze godne zaprezentowania to Zámek Doudleby
Zamk Castolovice
Wszystkich fotek nie da sie zaprezentować ale jedno powiem, Czesi dbają o zabytki zamki nie wypominając o zwykłych przydrożnych światkach.
Zapraszam do galerii foto
Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Grzybiarz gawędziarz
- Posty: 2473
- Rejestracja: środa, 19 września 2007, 16:49
- Ulubione grzyby: Boletus erythropus & Tricholoma equestre
- Lokalizacja: Legnica
- Pochwalił: 74 razy
- Pochwalony: 496 razy
- Kontakt:
Niesamowite, ciekawe a zarazem, tak jak napisałeś przerażająceTermit pisze:podpisać się kośćmi i to ludzkimi, zapiewa na żart w najczarniejszym scenariuszu a jednak można
Świetne foty zabytkowej architektury. Trochę tych zamków zaliczyłeś.
" ...Gdy zimny wiatr tłucze o szyby deszczem przez ciemność listopadowego wieczoru, siądźmy w bezpiecznym cieple naszego domu... Ucieszmy się przypomnieniem wesołej grzybiarskiej przygody, pomilczmy, powspominajmy.
Może zobaczymy znów rozświetlony słońcem bór, gdzie ruda kolumnada prastarych sosen w zapachu żywicy i jasna zieleń mchów, wśród których miękkich poduszek rozsiadła się królewska rodzina borowików..."
-
- Hubiak
- Posty: 306
- Rejestracja: poniedziałek, 6 września 2010, 10:35
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: łódzkie
- Pochwalił: 10 razy
- Pochwalony: 107 razy
- Kontakt:
Pozostałości zamku w Inowłodzu są znowu dostępne do zwiedzania. Na ruinach nadbudowano fragmenty murów i wieży, jest też fosa i most. W środku zbudowano pomieszczenia, (moim zdaniem trochę za nowoczesne i tylko bardzo luźno nawiązujące do zamkowych klimatów) w których znajdują się wystawy na różne lokalne tematy.
Z wieży widać znajdujący się niedaleko zabytkowy romański kościółek Tym razem nie dało się zwiedzić jego wnętrza, ale jak macie okazję to polecam - po wejściu do środka można się poczuć jakby nagle znalazło się w czasach Robin Hooda
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8040
- Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
- Imię: Krystyna
- Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
- Lokalizacja: Połaniec
- Pochwalił: 4625 razy
- Pochwalony: 7606 razy
- Kontakt:
Leszczyny - Beskid Niski
Jesteśmy tutaj. Leszczyny, maleńka wioseczka w Beskidzie Niskim. To jedna z najstarszych łemkowskich wsi, powstała prawdopodobnie w XV wieku.
Pierwsza wzmianka o niej w dokumentach pochodzi z r. 1599, jest to wpis w księdze sądowej w Bieczu, potwierdzający zakup przez Jana Potockiego tzw. „klucza klimkowskiego”, obejmującego 6 wsi, w tym Łosie, Leszczyny i Klimkówkę. Przed II wojną światową Leszczyny liczyły 110 rodzin, dziś zaledwie około 10. Zamieszkiwali ją w zdecydowanej większości Łemkowie, kilka rodzin polskich i dwie żydowskie.
Cerkiew p.w. św. Łukasza Ewangelisty w Leszczynach powstała w r. 1835 na miejscu poprzedniej, z r. 1613. Po akcji „Wisła” została zamieniona na kościół rzymskokatolicki, a w roku 1968 ponownie została przekazana kościołowi prawosławnemu. Jest to świątynia drewniana, trójdzielna. Sercem każdej cerkwi jest ikonostas. Ten z Leszczyn, utrzymany w konwencji brązowo-złotej, pochodzi z XIX w. Niestety nie udało mi się nigdy zobaczyć go na własne oczy – zawsze cerkiew była zamknięta.
Cmentarz przycerkiewny to nie tylko stare, przygarbione przez czas krzyże i omszałe nagrobki. Na tym cmentarzyku spoczął Mirosław Nahacz, świetnie zapowiadający się pisarz młodego pokolenia. Pochodził z Gładyszowa, do szkoły średniej uczęszczał do gorlickiego liceum, w Leszczynach często bywał u dziadków Barnów, to im zawdzięczał przywiązanie do tradycji łemkowskiej i prawosławia. I tu leżą jego prochy, wśród członków łemkowskiej gałęzi rodu. Miał zaledwie 23 lata, gdy odszedł. http://pl.wikipedia.org/wiki/Miros%C5%82aw_Nahacz" onclick="window.open(this.href);return false;
Był autorem trzech wydanych powieści, które zresztą zrobiły w świecie literackim, a także gorlickim światku, sporo zamieszania. Wychowywał się po trosze z dziećmi Stasiuków, mieszkających w pobliskim Wołowcu. To zresztą Andrzej Stasiuk był jego mentorem w świecie literackim a książki Mirka wydawało wyd. Czarne, własność Stasiuka i jego żony.
Strasznie to smutne, gdy tak młodzi ludzie, nieważne, utalentowani czy nie, decydują się odejść z tego świata, choć – zdawałoby się- mają wszystko. Być może – zbyt wcześnie i zbyt wiele? Gdyby kogoś zainteresowała osoba Mirka Nahacza, polecam wywiad z jego mamą.
http://www.przegladprawoslawny.pl/artic ... =1690&id=8" onclick="window.open(this.href);return false;
Pierwsza wzmianka o niej w dokumentach pochodzi z r. 1599, jest to wpis w księdze sądowej w Bieczu, potwierdzający zakup przez Jana Potockiego tzw. „klucza klimkowskiego”, obejmującego 6 wsi, w tym Łosie, Leszczyny i Klimkówkę. Przed II wojną światową Leszczyny liczyły 110 rodzin, dziś zaledwie około 10. Zamieszkiwali ją w zdecydowanej większości Łemkowie, kilka rodzin polskich i dwie żydowskie.
Cerkiew p.w. św. Łukasza Ewangelisty w Leszczynach powstała w r. 1835 na miejscu poprzedniej, z r. 1613. Po akcji „Wisła” została zamieniona na kościół rzymskokatolicki, a w roku 1968 ponownie została przekazana kościołowi prawosławnemu. Jest to świątynia drewniana, trójdzielna. Sercem każdej cerkwi jest ikonostas. Ten z Leszczyn, utrzymany w konwencji brązowo-złotej, pochodzi z XIX w. Niestety nie udało mi się nigdy zobaczyć go na własne oczy – zawsze cerkiew była zamknięta.
Cmentarz przycerkiewny to nie tylko stare, przygarbione przez czas krzyże i omszałe nagrobki. Na tym cmentarzyku spoczął Mirosław Nahacz, świetnie zapowiadający się pisarz młodego pokolenia. Pochodził z Gładyszowa, do szkoły średniej uczęszczał do gorlickiego liceum, w Leszczynach często bywał u dziadków Barnów, to im zawdzięczał przywiązanie do tradycji łemkowskiej i prawosławia. I tu leżą jego prochy, wśród członków łemkowskiej gałęzi rodu. Miał zaledwie 23 lata, gdy odszedł. http://pl.wikipedia.org/wiki/Miros%C5%82aw_Nahacz" onclick="window.open(this.href);return false;
Był autorem trzech wydanych powieści, które zresztą zrobiły w świecie literackim, a także gorlickim światku, sporo zamieszania. Wychowywał się po trosze z dziećmi Stasiuków, mieszkających w pobliskim Wołowcu. To zresztą Andrzej Stasiuk był jego mentorem w świecie literackim a książki Mirka wydawało wyd. Czarne, własność Stasiuka i jego żony.
Strasznie to smutne, gdy tak młodzi ludzie, nieważne, utalentowani czy nie, decydują się odejść z tego świata, choć – zdawałoby się- mają wszystko. Być może – zbyt wcześnie i zbyt wiele? Gdyby kogoś zainteresowała osoba Mirka Nahacza, polecam wywiad z jego mamą.
http://www.przegladprawoslawny.pl/artic ... =1690&id=8" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Grzyb chroniony!
- Posty: 27340
- Rejestracja: czwartek, 6 stycznia 2011, 18:43
- Lokalizacja: Poznań - Winiary
- Pochwalił: 8669 razy
- Pochwalony: 20857 razy
- Kontakt:
-
- Grzyb prosty
- Posty: 238
- Rejestracja: niedziela, 2 września 2012, 10:00
- Ulubione grzyby: Rydz
- Lokalizacja: Księstwo Bytomskie
- Pochwalony: 54 razy
- Kontakt:
Widzę, że przez długi czas zastój w temacie. Zatem, wejrzyjcie się na pałac w Kamieńcu. Nie wiem czy jest Wam znany?
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... acowy.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... acowy.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do wirtualnej wycieczki Krisa
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Grzyb prosty
- Posty: 238
- Rejestracja: niedziela, 2 września 2012, 10:00
- Ulubione grzyby: Rydz
- Lokalizacja: Księstwo Bytomskie
- Pochwalony: 54 razy
- Kontakt:
To jeszcze jeden temat pod linkiem http://szlakiibezdroza.blogspot.com/201 ... anino.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do wirtualnej wycieczki Krisa
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8093
- Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 16:07
- Imię: Wojciech
- Ulubione grzyby: Borowiki
- Lokalizacja: Łódź
- Pochwalił: 587 razy
- Pochwalony: 2718 razy
- Kontakt:
Wczorajszy dzień spędziłem na zamku w Legnicy. Udany był to wypoczynek, sporo się dowiedziałem a pokazy pierwsza klasa Jak ktoś ma czas, może tam jeszcze dzisiaj podjechać i obejrzeć XVII Międzynarodowy Turniej Rycerski na Zamku w Łęczycy. Tutaj więcej informacji https://ezg24.net/wydarzenia/pod-patron ... -w-leczycy" onclick="window.open(this.href);return false;.
P.S. Jeden z rycerzy tak wczuł się w rolę, że ledwo na koniu siedział
P.S. Jeden z rycerzy tak wczuł się w rolę, że ledwo na koniu siedział
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 7016
- Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
- Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
- Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
- Pochwalił: 1996 razy
- Pochwalony: 1463 razy
- Kontakt:
Też będzie o konstrukcjach, ale zgoła innego rodzaju:
LEGOWISKO 2015
W dniu 22.VIII.2015 roku, w Sali Posiedzeń jordanowskiego Ratusza otwarto wystawę LEGOWISKO 2015. Jest to już trzecia impreza tego rodzaju w naszym Mieście i jak poprzednio jej twórcą i animatorem był Pan Damian Wicher, który wraz z Panią Burmistrz otworzył wystawę.
Jak poprzednio, pokazano na niej konstrukcje i modele wykonane z klocków LEGO – stąd nazwa całej imprezy. Jednak tym razem zgromadzono prace prawie 50 „klockarzy” (jak ich nazywam) z niemal całego kraju. No i było co oglądać!
Na szczególną uwagę zasługuje tedy wspaniały model stacji kolejowej (który mi się szczególnie podobał ze względu na moje zboczenie kolejowe) ze wszystkimi urządzeniami, budynkami stacyjnymi, modelami pociągów, itd. Obok niego stał model stacji radiolokacyjnej, a na sąsiednim stole modele motocykli, maszyn drogowych, samochodów i innych pojazdów.
Wśród modeli pojazdów wyróżniały się samochody strażackie, które przyciągały oczy swą czerwienią.
Potem ogrody i parki: Jurassic Park, plaża, ogród herbaciany i sad.
Ciekawe były także modele postaci z literatury, np. „Stary człowiek i morze”, a także model koralowej wyspy z mórz południowych.
Bardzo ładny był model greckiego Panteonu z kapłanami, pątnikami i strażą świątynną. Przy niej kompozycja pt. „Odwiedziny” – wariacja na temat wegetarianizmu oraz instalacja „Fabryka klocków”.
Moją szczególną uwagę przykuły instalacje i konstrukcje postaci, pojazdów i scen z „Wojen gwiezdnych” – kultowej serii filmów George’a Lucasa – i mojej drugiej (po kolei) fascynacji. Widzimy tedy fragment bitwy o Gwiazdę Śmierci, modele statków i okrętów kosmicznych w dynamicznych pozach.
Następnie były modele różnych budynków użyteczności publicznej i budowli mieszkalnych i usługowych, pomieszczeń mieszkalnych, itd. itp.
Poza wystawą była także strefa zabaw dla dzieci – oczywiście klockami LEGO.
W sumie impreza była bardzo udana i przyciągnęła – podobnie jak dwie poprzednie – przede wszystkim całe tłumy rodziców i dzieci. Przecież to dla tych ostatnich była zorganizowana i może odegrać rolę inspirującą, pobudzającą ich wyobraźnię.
W stworzeniu tej wystawy partycypowali: Urząd Miasta Jordanów, Jednostka Strzelecka 3031 z Suchej Beskidzkiej, Sklep Zabawkarski LEGO w Jordanowie i Polski Klub Dorosłych Fanów Lego – LUGPol.
I czekamy na kolejne wystawy tego rodzaju. A tak już zupełnie a’ propos, to myślę, że mogłaby to być doroczna impreza w ramach choćby Dni Jordanowa, która przyciągałaby dzieciaki i dorosłych, którzy przecież kiedyś też byli dziećmi – czyż nie?
Zdjęcia - http://grzybypl.blogspot.com/2015/08/le ... -2015.html
LEGOWISKO 2015
W dniu 22.VIII.2015 roku, w Sali Posiedzeń jordanowskiego Ratusza otwarto wystawę LEGOWISKO 2015. Jest to już trzecia impreza tego rodzaju w naszym Mieście i jak poprzednio jej twórcą i animatorem był Pan Damian Wicher, który wraz z Panią Burmistrz otworzył wystawę.
Jak poprzednio, pokazano na niej konstrukcje i modele wykonane z klocków LEGO – stąd nazwa całej imprezy. Jednak tym razem zgromadzono prace prawie 50 „klockarzy” (jak ich nazywam) z niemal całego kraju. No i było co oglądać!
Na szczególną uwagę zasługuje tedy wspaniały model stacji kolejowej (który mi się szczególnie podobał ze względu na moje zboczenie kolejowe) ze wszystkimi urządzeniami, budynkami stacyjnymi, modelami pociągów, itd. Obok niego stał model stacji radiolokacyjnej, a na sąsiednim stole modele motocykli, maszyn drogowych, samochodów i innych pojazdów.
Wśród modeli pojazdów wyróżniały się samochody strażackie, które przyciągały oczy swą czerwienią.
Potem ogrody i parki: Jurassic Park, plaża, ogród herbaciany i sad.
Ciekawe były także modele postaci z literatury, np. „Stary człowiek i morze”, a także model koralowej wyspy z mórz południowych.
Bardzo ładny był model greckiego Panteonu z kapłanami, pątnikami i strażą świątynną. Przy niej kompozycja pt. „Odwiedziny” – wariacja na temat wegetarianizmu oraz instalacja „Fabryka klocków”.
Moją szczególną uwagę przykuły instalacje i konstrukcje postaci, pojazdów i scen z „Wojen gwiezdnych” – kultowej serii filmów George’a Lucasa – i mojej drugiej (po kolei) fascynacji. Widzimy tedy fragment bitwy o Gwiazdę Śmierci, modele statków i okrętów kosmicznych w dynamicznych pozach.
Następnie były modele różnych budynków użyteczności publicznej i budowli mieszkalnych i usługowych, pomieszczeń mieszkalnych, itd. itp.
Poza wystawą była także strefa zabaw dla dzieci – oczywiście klockami LEGO.
W sumie impreza była bardzo udana i przyciągnęła – podobnie jak dwie poprzednie – przede wszystkim całe tłumy rodziców i dzieci. Przecież to dla tych ostatnich była zorganizowana i może odegrać rolę inspirującą, pobudzającą ich wyobraźnię.
W stworzeniu tej wystawy partycypowali: Urząd Miasta Jordanów, Jednostka Strzelecka 3031 z Suchej Beskidzkiej, Sklep Zabawkarski LEGO w Jordanowie i Polski Klub Dorosłych Fanów Lego – LUGPol.
I czekamy na kolejne wystawy tego rodzaju. A tak już zupełnie a’ propos, to myślę, że mogłaby to być doroczna impreza w ramach choćby Dni Jordanowa, która przyciągałaby dzieciaki i dorosłych, którzy przecież kiedyś też byli dziećmi – czyż nie?
Zdjęcia - http://grzybypl.blogspot.com/2015/08/le ... -2015.html
Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 10804
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 23:31
- Ulubione grzyby: wszystkie
- Lokalizacja: Jaworzno
- Pochwalony: 520 razy
- Kontakt:
Od kilku lat szlajam się po Jurze. Bywam w miejscach znanych jak i tych mniej.
Targam klamoty po jaskiniach, zamkach, warowniach oraz po miejscach typu dolinki, wzgórza, miejsc historycznych bitew itd itd...
W tym "odcinku" mamy odnowiony zamek w Bobolicach ( nie jestem zwolennikiem robienia "dysneylendu" ale cóż robić ) Zamek w Bobolicach jest "połączony" tzw. Grzędą, malownicznym wzgórzem z ruinami zamku w Mirowie ( obecnie odnawiany ) Zapraszam na Jurę.
Targam klamoty po jaskiniach, zamkach, warowniach oraz po miejscach typu dolinki, wzgórza, miejsc historycznych bitew itd itd...
W tym "odcinku" mamy odnowiony zamek w Bobolicach ( nie jestem zwolennikiem robienia "dysneylendu" ale cóż robić ) Zamek w Bobolicach jest "połączony" tzw. Grzędą, malownicznym wzgórzem z ruinami zamku w Mirowie ( obecnie odnawiany ) Zapraszam na Jurę.
Leśny samotnik z nieodłącznym aparatem w łapie
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 8040
- Rejestracja: sobota, 4 stycznia 2014, 11:13
- Imię: Krystyna
- Ulubione grzyby: z Czerwonej listy
- Lokalizacja: Połaniec
- Pochwalił: 4625 razy
- Pochwalony: 7606 razy
- Kontakt:
Ząbek, Traper, Piękne miejsca i fotki.
Szkoda, że tu http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/1255262-1/DSC_1773.JPG" onclick="window.open(this.href);return false; jest już etatowy, mogłabym tam straszyć.
Szkoda, że tu http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/1255262-1/DSC_1773.JPG" onclick="window.open(this.href);return false; jest już etatowy, mogłabym tam straszyć.