Chaszcze, zarośla, komysze, tereny nadrzeczne, zalewowe…

[Paweł]

Komarów nie było , chaszczy nie było , wody prawie nie było to wszedłem głębiej i nic nie było .
Korzenie drzew bardzo podobne to tych z lasu namorzynowego .No może trochę lichsze , ale to nie strefa międzyzwrotnikowa.

[Sysunia]

No może trochę lichsze

No może, ale tyż pikne.

[Sysunia]

Po ostatnich deszczach na terenach zalewowych Wisły namnożyło się strumieni.

[Paweł]

Sysunia, u Was popadało , a u nas kończy się na zapowiedziach opadów . Niemniej chaszcze mają się dobrze .

[Sysunia]

PAWEŁ54, to jak uśrednić, jest OK.

[Paweł]

Pora na czerwcowe krzaczory. U nas popadało i pojawiły się bzykacze - strach oddawać honorowo krew .

Za tymi krzaczorami , wolno przepływa Bogdanka

[Sysunia]

pojawiły się bzykacze

Wolę z dwojga złego, jaka coś mnie żre z ostrzeżeniem, a nie podstępnie na cichca i ze znieczuleniem dla uśpienia czujności. Fuj! Jak ja nie znoszę kleszczy!

[gonzo]

Ostatnio szlajałem się po m.in. takich mokradłach

[Sysunia]

Ostatnio szlajałem się po m.in. takich mokradłach

Udowadniasz, że i szlajać można się pięknie.

[Paweł]

Moje dzisiejsze - w poszukiwaniu wynalazków
/ z myślą przewodnią - jak nie złapać kleszcza /

[Sysunia]

/ z myślą przewodnią - jak nie złapać kleszcza /

Mam nadzieję, że się udało.

[Paweł]

Sysunia, się udało bo musiało z uwagi na rezerwat ruchy ograniczone .

[Zenit]

z uwagi na rezerwat ruchy ograniczone .

tak, tak miłośnikowi przyrody nie wolno robić nawet zdjęć za to "tubylcom" i grzybiarzom wolno nawet zbierać grzyby... Znam takie sytuacje... dlatego często nie podaję dokładnie gdzie byłem z uwagi na zlinczowanie...

[Margolcia]

jak nie złapać kleszcza

Paweł, chyba wkradł się mały błąd.
Raczej powinieneś napisać - "Jak nie dać się złapać kleszczowi!"

[Sysunia]

Raczej powinieneś napisać - "Jak nie dać się złapać kleszczowi!"