Świat minizwierzakowa

[Wojtas]

mąż się zbuntował i nie chciał kosza targać. Ciągle mam jakieś problemy.

Pszczółka, aby nie było samego pisania, bez fotek pokazywania.

[Sensibility]

Sensibility napisał(a):mąż się zbuntował i nie chciał kosza targać. Ciągle mam jakieś problemy.

Męska solidarność. Ja dźwigam już aparat i coś do przekąszenia ( dla siebie ) więc koszyk to już za dużo i musiałam znaleźć jakieś wyjście.

Ja też sfotografowałam podobnego, muszę pokazać to mi powiesz czy to ten sam? Ale mój był całkiem dziarski.

To ten mój obiecany robaczek.
Niestety z trawami i igliwiem, bo nie odważyłam się je usuwać. Ja się boję takich stworów i tak mnie zebrało na odwagę.

[Wojtas]

To ten mój obiecany robaczek.

To biegacz skórzasty.

[Doniu]

Ja się boję takich stworów

I dobrze. Lepiej ich nie łapać, bo biegacze potrafią porządnie ugryźć.

[Paweł]

gonzo, Jimmy6, Jimmy6, Wojtas, gonzo,Sensibility, Wojtas, Sensibility,
Pajączek i pająk załapały się w kadrze

Tylko operator do luftu , szczególnie przy drugiej fotce

[Nimatsu1]

I dobrze. Lepiej ich nie łapać, bo biegacze potrafią porządnie ugryźć.

Dokładnie, sprawdzałem na własnej skórze. Nieźle się wgryzają

[Gali]

Grabarze w czasie pracy

[Sensibility]

I dobrze. Lepiej ich nie łapać, bo biegacze potrafią porządnie ugryźć.

O łapaniu nawet nie pomyślałam. Chodziło mi po głowie usuniecie tych igieł sosnowych ale dałam sobie spokój i jak widać słusznie.
Wojtas, dzięki za podanie jego nazwy.
Gali, nawet nie są całkowicie w żałobie Kolorki posiadają.

[Paweł]

Ostatnie pyłkobranie

[Gali]

Broniąc dostępu do grzyba

[Sensibility]

No to mój kolejny biegacz. tym razem pilnował podgrzybka.

[Garru]

Chwaląc autorów wszystkich zamieszczonych tutaj w ostatnim czasie fotek należnych 'pochwal' przyznałem Zycze dalszych sukcesów w buszowaniu za mminizwierzakami oraz grzybkami :ceglaś: Serdecznie pozdrawiam i do następnego razu

[gonzo]

PAWEŁ54, Gali, Sensibility, za kontynuację tego tematu


Dzisiaj, przejeżdżając polną drogą, drogę zagrodził mi koń, dużo mniejszy od mojego ( mowa o rowerze ), ale mnie zastopował

[mikos77]

Mam nadzieję, że nie zaśmiecę zbytnio, bo to bardziej o zapytanie o nazwę robala niż o pochwalenie się fotką chodzi, która zresztą jakości są raczej marnej. W moich okolicach, najczęściej na maślakach znajduję często takie ciemnopopielate stwory, które zajadają się grzybami od zewnątrz i zostawiają po sobie mnóstwo czarnych kropek (odchody?). Żeby było ciekawiej, grzyby przez nie zajęte najczęściej w środku są zdrowe, o co u maślaków, szczególnie ostatnio, bardzo trudno. Spotykacie u siebie takie stworzonka, a jeśli tak, jak traktujecie grzyby przez nie zaatakowane?

[Zenit]

jak traktujecie grzyby przez nie zaatakowane?

dmuchamy na nie choć one wcześniej same odskakują. Myślę że one wielkiej krzywdy grzybom nie robią gorsze są skoczki i drutowce a ostatnio zauważyłem że kanie jedzą "stonogi" mam fotki zamieszczę po powrocie z Węgier.