Piękni najeźdźcy, czyli o gatunkach inwazyjnych

[gonzo]

Moje wczorajsze znalezisko. Cieszę się, że grzybek ten zawitał i w moje okolice Jakżesz przeciwstawne odczucia budzi ten grzybek; wzrokowo -piękny, zapachowo -ochyda Nieźle daje po nozdrzach . Znikoma ilość owocników dojrzałych na stanowisku ( dwa na 20 "jaj" ), pozwoliła mi w miarę spokojnie wykonać foty A przygotowanie z niego eksykatu, przy pochmurnej pogodzie, to prawdziwe wyzwanie , tak to by leżał na parapecie, oczywiście zewnętrznym Czy już wszyscy wiedzą o jakim grzybku mowa ?
okratek australijski

I kolejny "muchowabny" grzybek z jednego ze znanych mi stanowisk

mądziak malinowy

[Gabi]

gonzo pikne fotki tego "smierdzacego grzybka".

[Termit]

gonzo,


szczęściarze z Was ja ich jakoś nie mogę spotkać

[gonzo]

Wczoraj odwiedziłem swoje nowoodkryte stanowisko okratka australijskiego. Pojawiło się kilka nowych "kwiatów" i jest jeszcze sporo jaj

[Teo]

gonzo, bardzo podobają mi się Twoje grzybki, mają wyraziste kolory

[Gabi]

Nam tez udalo sie znowoz trafic okratka, zapach niezbyt przyjemny, ale ...

[Lobaria]

gonzo, Gabi, ale Wam zazdroszczę

[gonzo]

Kolejny obcy, znaczy się zielony kolczurka klapowana, która opanowała sporą część wierzbowych zarośli.

[Inja]

gonzo, Gabi, również gratuluję. Czytałem o tych rozgwiazdach grzybowych, chciałbym je kiedyś zobaczyć na żywo

[Termit]

gonzo, Gabi,

[Lobaria]

gonzo, piękna ta kolczurka, jak większość obcych

[Zygmunt]

Kwitnie jeszcze w pełni rdestowiec ostrokończysty (Reynoutria japonica, Fallopia japonica) Roślina bardzo inwazyjna, sadzona niekiedy jako roślina ozdobna. Spotykam ją w wielu miejscach w nadrzecznych zaroślach.



Nawłoć późna - Solidago gigantea, również bardzo inwazyjna roślina, wykraczająca w mojej okolicy z doliny rzeki tu i ówdzie na wyżej położone nieużytki, już zakończyła główny okres kwitnienia, ale w wielu bardziej cienistych miejscach nadal złocą się jej kwiatostany, wabiąc do obfitej nektarowo-pyłkowej stołówki liczne owady.

[Zenit]

Nawłoć późna - Solidago gigantea, również bardzo inwazyjna roślina,

Widziałem miody z nawłoci ciekaw jestem czy dla człowieka jeśli sama roślina jest inwazyjna czy miód z niej jest taki "zdrowy" dla człowieka...

[Zygmunt]

ciekaw jestem czy dla człowieka jeśli sama roślina jest inwazyjna czy miód z niej jest taki "zdrowy" dla człowieka...

Nawłoć późna to roślina inwazyjna, w nowym dla siebie środowisku wypierająca rodzime gatunki poprzez niebywałą bujność krzewiących się pędów podziemnych i zagłuszanie każdej napotkanej na drodze rośliny zielnej. Wg źródeł - uprawiana pierwotnie, jako roślina ozdobna, która po jakimś czasie wymknęła się spod kontroli.
Miód i pyłek z nawłoci, jak mi się wydaje, są równie nieszkodliwe dla człowieka, jak i te produkty zbierane przez pszczoły z setek gatunków roślin ogrodowych, również obcych dla rodzimej fauny przybyszów często z dalekich stron

[Zenit]

Miód i pyłek z nawłoci, jak mi się wydaje, są równie nieszkodliwe dla człowieka, jak i te produkty zbierane przez pszczoły z setek gatunków roślin ogrodowych, również obcych dla rodzimej fauny przybyszów często z dalekich stron

Czytałem że powinno się jadać miód z tego środowiska w którym się żyje a nie np z innych kontynentów. Ten miód nawłociowy był nawet smaczny