Najpierw robię syrop, zasypując cukrem, po 8 tygodniach fermentacji w lodówce zlewam całość, po pół roku leżakowania w słoiku dodaję spirytus 96% i trwa maceracja.
Obecnie 0,5l nalewki z podbiału maceruje mi się już 7 tygodni.
Za 3 miesiące akurat będą kwiaty podbiału, znów zrobię kilka litrów syropu. Jest pyszny i można robić z kwiatów i liści, czyli można wydobyć 4 różne smaki samego syropu z jednej rośliny, co oznacza że też 4 smaki nalewek

Na zdrowie rzecz jasna!
Warto dodać
W przypadku gdy robimy nalewkę z syropu, nie ma różnicy czy użyjemy spirytusu 70% lub 96% natomiast jeśli wrzucamy produkty do spirytusu, żeby były ekstrahowane lepiej używać spirytus 70%, produkt bardziej odda smak, mocny spirytus nie zabije w jakimś stopniu smaku, mocy finalnej nalewki.
Czyli jeśli robimy nalewkę z kwiatów, to do spirytusu 70% wrzucamy kwiaty i dopiero później rozcieńczamy na tyle, jaki chcemy uzyskać %.