Smażona kania


Davly
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 20
Rejestracja: wtorek, 9 października 2012, 20:29
Pochwalony: 1 raz

Post autor: Davly » wtorek, 9 października 2012, 22:24

Nie wiem czy słabo szukam, czy to forum jest takie ogromne ale szukam informacji o rozwijaniu kani w misce z wodą lub pod ściereczką. Czy ktoś mógłby zdradzić mi sposób co zrobić, żeby nierozwiniętą kanie dało się usmażyc jak schabowego? Czy da się rozwinąć kanie bez nóżki? Z góy dziękuję :)


Awatar użytkownika

Moniś
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 22:49
Ulubione grzyby: własnoręcznie zebrane
Lokalizacja: Bełchatów
Pochwalił: 8 razy
Pochwalony: 225 razy
Kontakt:

Post autor: Moniś » wtorek, 9 października 2012, 22:36

Co do mrożenia...
Wojtaslodz pisze:moim zdaniem już samo rozmrożenie może sprawić iż wylądują w koszu na śmieci (mało ciekawy widok i zapach)
Jak świeże mrożone to się nie dziwię, ale można obgotować albo usmażyć i w tej postaci w hermetycznym pudełeczku zamrozić, powinny być ok :)


Nie musi być łatwo, najważniejsze żeby było warto !
Awatar użytkownika

lewar
Grzybuś malutki
Grzybuś malutki
Posty: 69
Rejestracja: środa, 19 października 2011, 20:47
Lokalizacja: szczecin
Pochwalony: 4 razy

Post autor: lewar » wtorek, 9 października 2012, 22:47

Tak jak wcześniej napisała SylwiaW, ja też kiedyś suszyłem kanie w całości i moczyłem w ciepłym mleku, potem już panierka sól,pieprz i na masełko. Nigdy nie smażę na oleju bo strasznie się tłusta robi :lol:


ahoj przygodo
Awatar użytkownika

Yakuza
Grzyb prosty
Grzyb prosty
Posty: 225
Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 07:31
Imię: Waldemar
Ulubione grzyby: Borowik,Czubajka Kania
Lokalizacja: Sandomierz
Pochwalił: 1 raz
Pochwalony: 126 razy
Kontakt:

Post autor: Yakuza » środa, 10 października 2012, 06:35

Moniś pisze: Jak świeże mrożone to się nie dziwię, ale można obgotować albo usmażyć i w tej postaci w hermetycznym pudełeczku zamrozić, powinny być ok :)
nic takiego nie zrobiłem , zamroziłem świeżą Czubajkę i myślałem że będzie dobrze :doh: i jeszcze taki piękne wsadziłem a mogłem usmażyć i byłoby na cały tydzień ;) , Moniś a nie mogę obgotować po wyjęciu z zamrażarki i potem smażyć ?


Awatar użytkownika

Yakuza
Grzyb prosty
Grzyb prosty
Posty: 225
Rejestracja: sobota, 18 sierpnia 2012, 07:31
Imię: Waldemar
Ulubione grzyby: Borowik,Czubajka Kania
Lokalizacja: Sandomierz
Pochwalił: 1 raz
Pochwalony: 126 razy
Kontakt:

Post autor: Yakuza » środa, 10 października 2012, 11:30

Wojtaslodz pisze: Przed zamrożeniem wyglądały na młode świeże itd.. po rozmrożeniu nie nadawały się do niczego (rozmrożone wyglądały jak przemoczony kapeć a ich zapach także do przyjemnego nie należał). Czekam na na cd ...
Wojtaslodz nie wytrzymałem i wyjąłem dwie sztuki z zamrażarki po około 20 minutach wyglądały tak jak pisałeś "przemoczony kapeć " zapach ok , obgotowałem je na wodzie przez chwilkę i wsadziłem do mleka po czym do jajka z pieprzem,solą i czosnkiem potem tarta buła i patelnia ,smażone Czubajki spożyłem i micha się cieszy :eat: , były trochę jakby za wodniste ,pewnie przez to obgotowanie, wiadomo świeża jest lepsza ale tej też nic nie brakowało , stwierdzam że można mrozić świeże Czubajki ale i tak ciekawi mnie sposób Moniś żeby najpierw usmażyć a potem zamrozić , jutro jadę po kolejną dawkę a na niedzielę mam zaproszenie w janowskie lasy ,ponoć miejscowi już dawno nie widzieli takiego dużego wysypu Czubajek , tam gdzie mam zaproszenie to o ile to prawda to w tym momencie wokół domu rośnie około 50 sztuk , oj się będzie działo :eat:


Awatar użytkownika

Moniś
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 22:49
Ulubione grzyby: własnoręcznie zebrane
Lokalizacja: Bełchatów
Pochwalił: 8 razy
Pochwalony: 225 razy
Kontakt:

Post autor: Moniś » środa, 10 października 2012, 20:20

Yakuza pisze:Moniś a nie mogę obgotować po wyjęciu z zamrażarki i potem smażyć ?
To będzie takie byle co ;) Kania jak namoknie robi sie brzydka więc już samo mrożenie ją popsuje, a obgotowanie po rozmrożeniu nic nie zmieni ;)

Yakuza pisze:na niedzielę mam zaproszenie w janowskie lasy ,ponoć miejscowi już dawno nie widzieli takiego dużego wysypu Czubajek , tam gdzie mam zaproszenie to o ile to prawda to w tym momencie wokół domu rośnie około 50 sztuk
Mało, tm gdzie ja zrywałam rosło okolo 300 :mrgreen:


Nie musi być łatwo, najważniejsze żeby było warto !
Awatar użytkownika

xelka46
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 16
Rejestracja: środa, 10 października 2012, 11:07
Ulubione grzyby: ZNANE I NIEZNANE
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: xelka46 » sobota, 20 października 2012, 23:07

A dzis pani "grzybiara"powiedziala mi w tajemnicy :lol: ,ze smazy kanie w panierce i daje do zalewy octowej .Jedliscie juz takie (pewnikiem glupie pytanie :lol: )i jak?


Oprócz błękitnego nieba...i kosza pełnego...
Awatar użytkownika

Moniś
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 22:49
Ulubione grzyby: własnoręcznie zebrane
Lokalizacja: Bełchatów
Pochwalił: 8 razy
Pochwalony: 225 razy
Kontakt:

Post autor: Moniś » sobota, 20 października 2012, 23:08

xelka46 pisze:A dziś pani "grzybiara"powiedziala mi w tajemnicy :lol: ,ze smazy kanie w panierce i daje do zalewy octowej .Jedliscie już takie (pewnikiem glupie pytanie :lol: )i jak?
Jedliśmy i robiliśmy tu masz mój przepis :) http://www.nagrzyby.pl/index.php?artnam" onclick="window.open(this.href);return false; ... nt&id=5914


Nie musi być łatwo, najważniejsze żeby było warto !
Awatar użytkownika

xelka46
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 16
Rejestracja: środa, 10 października 2012, 11:07
Ulubione grzyby: ZNANE I NIEZNANE
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: xelka46 » sobota, 20 października 2012, 23:13

A jednak :lol: ,dziekuje Moniś


Oprócz błękitnego nieba...i kosza pełnego...

Marcella
Zarodnik
Zarodnik
Posty: 5
Rejestracja: sobota, 20 października 2018, 20:49
Imię: Marcella
Ulubione grzyby: Kania
Pochwalił: 1 raz

Smażona kania

Post autor: Marcella » czwartek, 8 listopada 2018, 21:42

Kania to mój absolutnie ulubiony grzyb. Jej zapach pamiętać z dzieciństwa i do dzisiaj pięknie mi się kojarzy.


ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat