MOJE PYCHOTKI

[Lobaria]

Mysmy dzisiaj jedli cielecinke cos à la gulasz ze znalezionymi borowikami

BSE to ja nie jem od dawna, ale borowiczków zazdroszczę

[Teo]

ero, a ja jadłem dziś na kolację smażone okonie, kto próbował w moim wydaniu wie jak smakują.

[Lobaria]

smażone okonie, kto próbował w moim wydaniu wie jak smakują

Próbowałam nie raz jeden
Mistrzostwo Świata

[Zenit]

ero, qrde zdrowo się odżywiasz.

ja wiem zdrowo ? smażone ziemniaki ?

[Teo]

Ale smaczne to było
ZUPA KREM ze szparagów z borowikami - pięknie podane i mniamuśne

a co było na wierzchu prócz koperku, czy to były grzanki ? Elu podaj jeszcze raz cały skład tego pucharka.

[Wojtas]

W niedziele po raz pierwszy w życiu usmażyłem sobie opieńki w bułce tartej a jak już mnie się bułka skończyła to smażyłem w mące. Powiem szczerze, że całkiem dobrze smakują i mimo, iż nie wierzyłem, że smażone dają jakieś ciekawe doznania smakowe to jednak byłem mile zaskoczony, najlepiej smakują jako przekąska do

[viragolo]

Smażyłeś na oleju ( jaka ilość ? ) czy na maśle/margarynie ? ( spaliła się ? )

[Wojtas]

Smażyłem na oleju, nie za dużo na patelnie lałem tyle co by przykryć dno patelni, po usmażeniu opieńki kładłem na papierowe ręczniki aby z oleju osuszyć

[Nadir]

Opieńki to dobry zagęszczacz do i to pod każdą postacią, z tym że marynowane to już raczej znakomity zagęszczacz do

[Teo]

Opieńki to dobry zagęszczacz do i to pod każdą postacią, z tym że marynowane to już raczej znakomity zagęszczacz do

i ja tak myślę

[Porost]

Wojtaslodz, grzybozbieracz, Teo,
Chłopaki, a po co zagęszczać ? Dla mnie po pierwszym najlepsze jest... drugie . A po opieńkach jakoś zbyt często muszę na jakiś czas opuszczać towarzystwo

[Nadir]

Dla mnie po pierwszym najlepsze jest... drugie

Co prawda to prawda...

A po opieńkach jakoś zbyt często muszę na jakiś czas opuszczać towarzystwo

To nie jedz surowych...

[splywak]

Co prawda to prawda...

w 100%

[maud]

Jak się zagęszcza opieńkami lub innymi grzybkami to rozmowy Polaków zdecydowanie dłużej trwają...

[Zenit]

Przepis przesłany przez Monikę

Masło smardzowe

Osełka masła
Smardze mrożone lub suszone,
Sól
Jedna ulubiona przyprawa, np kilka ziaren roztartej gorczycy

Masło klarujemy w rondelku, grzyby namaczamy w niewielkiej ilości wody.
Potem kilka grzybów siekamy na bardzo drobno, inne zostawiamy w całości i obrumieniamy na łyżeczce masła, solimy i przyprawiamy, dodajemy na patelnię wody z moczenia smardzów, a kiedy połowa z niej odparuje dodajemy zawartość patelni do rondelka z klarowanym masłem. Wystawiamy na mały ogień, dorzucamy posiekane smardze i podgrzewamy całość aż odparuje reszta wody.

Mam zamiar zrobić takie masło na Wigilijke