Jak to jest z tym muchomorem czerwieniejącym?
-
Autor tematu - Zarodnik
- Posty: 2
- Rejestracja: sobota, 19 września 2020, 15:28
Jak to jest z tym muchomorem czerwieniejącym?
Cześć, jestem nowy na tym portalu. Od pewnego czasu szykuję się do zbierania Muchomorów Czerwieniejących, ponieważ w mojej okolicy jest ich mnóstwo. Jestem w 100% pewny moich możliwości identyfikacji, natomiast parę informacji na temat tego grzyba mnie nurtuje.
W niektórych atlasach można znaleźć, że Muchomor Czerwieniejący w formie surowej jest trujący i musi zostać dobrze ugotowany przed spożyciem. Niestety żadnych konkretnych informacji na temat tego ile czasu trzeba go gotować itd. nie jestem w stanie znaleźć.
Moje pytanie jest do użytkowników który jadają tego grzybka:
- Czy trzeba obgotowywać go przed smażeniem (Jeśli tak, to jak długo?)
- Czy należy odlewać wodę po gotowaniu?
- Czy standardowa procedura marynowania wystarcza, czy trzeba tego grzyba jakoś specjalnie traktować?
Byłbym bardzo wdzięczny za rozwianie moich wątpliwości. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
W niektórych atlasach można znaleźć, że Muchomor Czerwieniejący w formie surowej jest trujący i musi zostać dobrze ugotowany przed spożyciem. Niestety żadnych konkretnych informacji na temat tego ile czasu trzeba go gotować itd. nie jestem w stanie znaleźć.
Moje pytanie jest do użytkowników który jadają tego grzybka:
- Czy trzeba obgotowywać go przed smażeniem (Jeśli tak, to jak długo?)
- Czy należy odlewać wodę po gotowaniu?
- Czy standardowa procedura marynowania wystarcza, czy trzeba tego grzyba jakoś specjalnie traktować?
Byłbym bardzo wdzięczny za rozwianie moich wątpliwości. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Jak to jest z tym muchomorem czerwieniejącym?
Witam,
U mnie w rodzinie w ogóle go nie gotujemy, tylko od razu jak kanie w panierkę i na patelnie, jest mega kruchym i smacznym grzybem, a jak już się przejesz smażonych to można również z niego zrobić flaczki i wody nie odlewam. Moja babcia od dziecka jadła te grzyby i do 92 lat dożyła, jak dla mnie wystarczający dowód że nie są trujące.
U mnie w rodzinie w ogóle go nie gotujemy, tylko od razu jak kanie w panierkę i na patelnie, jest mega kruchym i smacznym grzybem, a jak już się przejesz smażonych to można również z niego zrobić flaczki i wody nie odlewam. Moja babcia od dziecka jadła te grzyby i do 92 lat dożyła, jak dla mnie wystarczający dowód że nie są trujące.
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 57
- Rejestracja: wtorek, 15 stycznia 2019, 14:41
- Imię: Michalina
- Ulubione grzyby: Kurki
- Pochwalony: 1 raz
Jak to jest z tym muchomorem czerwieniejącym?
Moja mama mi zawsze mówiła, aby ich nie zbierać- lepiej nie ryzykować. Ale przyznam, że sama chętnie nauczyłabym się je przyrządzać 
http://bhs-adwokaci.pl/

http://bhs-adwokaci.pl/
-
- Zarodnik
- Posty: 3
- Rejestracja: sobota, 7 sierpnia 2021, 22:34
- Imię: Zbych
- Ulubione grzyby: Borowik, Opieńka
- Lokalizacja: Fryzja
Jak to jest z tym muchomorem czerwieniejącym?
Michalina12 pisze: ↑czwartek, 5 maja 2022, 08:41Moja mama mi zawsze mówiła, aby ich nie zbierać- lepiej nie ryzykować. Ale przyznam, że sama chętnie nauczyłabym się je przyrządzać![]()
![]()
Skąd ja to znamsmacznego
-
- Moderator
- Posty: 2301
- Rejestracja: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:36
- Imię: Mirosław
- Ulubione grzyby: opieńka prawdziwek podgrzybek
- Lokalizacja: wodzisław śląski
- Pochwalił: 75 razy
- Pochwalony: 598 razy
Jak to jest z tym muchomorem czerwieniejącym?
No skąd ja to znam? Tą ukrytą reklamę tuż za emotionką? 

Ciekawość to pierwszy stopień do znalezienia grzyba.