Gdzie pod Wrocław na grzyby?

[cichy]

Gdzie pod Wrocław na grzyby? Na Trzebnice czy w inną stronę?

[Wojtas]

najlepiej to na lewo od Wrocławia tylko zależy z której strony mapy się siedzi

[cichy]

Powiedział co wiedział, chodzi mi konkretniej.

W ubiegłym roku jeździłem na Gruszeczkę (między Sułowem a Trzebnicą).

[Termit]

cichy,

Powiedział co wiedział, chodzi mi konkretniej.

W Bardzie za kapliczką i parkingiem gdzie stoją panienki z lewej strony w zagajniku rosną rydze. Lub bliżej na hali we wrocku sa grzybasy

[Wojtas]

W Bardzie za kapliczką i parkingiem gdzie stoją panienki z lewej strony w zagajniku rosną rydze. Lub bliżej na hali we wrocku sa grzybasy

mało dokładnie

[cichy]

Może sprecyzuje, promień do 50 km od Wrocławia mnie interesuje

[cichy]

Może Jelcz Laskowice albo Chrząstawa ? jak tam jest z grzybami?

[marcinkosmala]

Popatrz na mapkę pożarową a zobaczysz gdzie można jechać na dolnym śląsku raczej nigdzie

[cichy]

A co sądzicie o lasach sułowskich przed Miliczem lub o lasach milickich?

[betterware]

A co sądzicie o lasach sułowskich przed Miliczem lub o lasach milickich?

bardzo pozytywne miejsca polecam jednak wypady w czwartek-piątek bo w weekend potrafi tam przejść stado dzikich zostawiających za sobą jedynie śmieci

[betterware]

W okolicach miejscowości "Gola".
Super tereny:)

[witman]

Od ostatniego postu minął prawie rok. Może więc warto by było odświeżyć temat grzybków w okolicy Wrocławia? Ale coś mi się wydaje, że to forum ma zbyt mało zwolenników.

[witman]

Może jednak rozpocznę. Otóż w okolicy Wrocka, najczęściej jeżdżę do Gruszeczki (bo czyste lasy), Skoroszowa, Złotowa. Jednak w tych miejscach nigdy nie czułem się spełniony (nie mylić z przyjemnością typowo osobistą). Na konkretne zbiory jeżdżę do Lubrzy obok Świebodzina (mogę kazdemu polecić super agroturystykę w Lubrzy (jest równiez jezioro - jak nie grzyby no to ryby). Duże zbiory to również Torzym (niedaleko granicy), Węgliniec. Teraz czekam na Waszą reakcję. Pozdro.

[Gali]

Hej Witman jeśli będziesz się jeszcze kiedyś wybierał na grzyby w okolice Milicza to omiń Skoroszów bo tam w lesie panują miejscowi handlarze grzybów i jeśli nie znasz ich miejscówek to nigdy dużo nie znajdziesz. Ja osobiście wole i polecam lasy pod Koruszkami lub z drugiej strony pod Czarnogożdzicami.Pozdro

[witman]

Dzięki, ale gdzie te Koruszki lub te coś tam????