Tarnowskie Góry i okolice?
-
- Zarodnik
- Posty: 7
- Rejestracja: piątek, 13 września 2013, 10:24
- Ulubione grzyby: Prawdziwki
- Lokalizacja: Bytom
Wyprawa średnio udana, około 50 grzybów przez 3 godziny (8-11) w tym 8 młodziutkich prawiczków:).
Bywało że przez 30 minut nic nie było, a później gniazda po 5sztuk. Oczywiście większość to podgrzybki zimowe, sporo młodych, zdrowych.
Przynajmniej tym razem nie były to większości "duże mokre lacie" zajęczaki znalezione w trawie, a suchutkie zdrowe podgrzybki.
Co do miejscówki, to "kalety" tak jak większość jeździ na grzyby do "olesna", więc Kalety z przymrużeniem oka . W tych okolicach mam kilka miejsc, tym razem wybrałem Miotek ok. ośrodka http://www.osrodekzielona.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; pojechałem za ośrodek i zatrzymałem się na wysokości końca zalewu i poszedłem w las po drugiej stronie ( prawa strona).
Bywało że przez 30 minut nic nie było, a później gniazda po 5sztuk. Oczywiście większość to podgrzybki zimowe, sporo młodych, zdrowych.
Przynajmniej tym razem nie były to większości "duże mokre lacie" zajęczaki znalezione w trawie, a suchutkie zdrowe podgrzybki.
Co do miejscówki, to "kalety" tak jak większość jeździ na grzyby do "olesna", więc Kalety z przymrużeniem oka . W tych okolicach mam kilka miejsc, tym razem wybrałem Miotek ok. ośrodka http://www.osrodekzielona.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; pojechałem za ośrodek i zatrzymałem się na wysokości końca zalewu i poszedłem w las po drugiej stronie ( prawa strona).
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 34
- Rejestracja: poniedziałek, 11 lipca 2011, 08:11
- Ulubione grzyby: Prawdziwki
- Lokalizacja: Ruda Śląska
picku jutro tez uderzam w te okolice najsampierw Tworóg miejscówka póżniej Brusiek może siespiszemy na pw odnosnie tel i wymienimy informacje jutro okolo 9:00
jak dla mnie to ostatki piątek przymrozki a ja pale w piecu (kotle) od niedzieli
takze zostaje Sroda czwartek i według mnie po grzybach
pozdrawiam
jak dla mnie to ostatki piątek przymrozki a ja pale w piecu (kotle) od niedzieli
takze zostaje Sroda czwartek i według mnie po grzybach
pozdrawiam
-
- Zarodnik
- Posty: 6
- Rejestracja: środa, 11 sierpnia 2010, 12:20
- Imię: Maciej
- Ulubione grzyby: podgrzybki
- Lokalizacja: Sosnowiec
niestety zdecydowaliśmy się jednak jechać na drugą stronę "jedynki" biegnącej na Częstochowę w miejsce, które znamy, czyli Mełchów koło Lelowa. Powiat Tarnogórski to widzę bardzo obiecujące miejsca, ale prawdopodobnie odkrywać je będę dopiero w przyszłym roku jak czasu będzie więcej. Jako, że może to być drugi i ostatni wypad w tym roku (ech...) to ciężko zdecydować się na miejsce, gdzie jedzie się pierwszy raz
-
- Grzyb prosty
- Posty: 238
- Rejestracja: niedziela, 2 września 2012, 10:00
- Ulubione grzyby: Rydz
- Lokalizacja: Księstwo Bytomskie
- Pochwalony: 54 razy
- Kontakt:
To niezaciekawie. Pewnie gównie podgrzybki?Darkus pisze:Dzisiaj zaliczyłem wypad do Bibieli, masakra tyle grzybów nigdy nie zebrałem !
Dokladnie 10szt, Bibiela petla. W sumie kazdz kto wychodzil z lasu miał w koszyku po kilka sztuk.
Zapraszam do wirtualnej wycieczki Krisa
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://szlakiibezdroza.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Zarodnik
- Posty: 2
- Rejestracja: poniedziałek, 9 września 2013, 17:50
-
- Zarodnik
- Posty: 2
- Rejestracja: poniedziałek, 9 września 2013, 17:50
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 33
- Rejestracja: piątek, 13 września 2013, 16:39
- Ulubione grzyby: marynowane ;]
- Pochwalony: 6 razy
Słabiutko, ale muszę przyznać że nie wbijałem się w miejsca gdzie znajdowałem zawsze koźlarze. Bardzo mokro, wysoka trawa i musiałem ograniczyć buszowanie. W wyższym dzewostanie (sosna) bardzo mizernie. Po 1,5h stwierdziłem, że nie ma sensu bo w lesie w którym byłem oprócz dwóch maślaków nie znalazłem nic (okolice Mierzęcic). Ludzi też nie było. Może jakbym wjechał w brzózki z wyższą trawą to coś by było, ale i bez tego byłem mokry, w dodatku zaczęło padać.
Jak dzisiaj będzie spokojnie z % to jutro może wpadnę na Klucze gdzie kosiłem w tamtym roku kurki hurtowo. Zobaczymy czy coś tam jest.
Jak dzisiaj będzie spokojnie z % to jutro może wpadnę na Klucze gdzie kosiłem w tamtym roku kurki hurtowo. Zobaczymy czy coś tam jest.