Na grzyby Śląsk, Małopolska
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 10804
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 23:31
- Ulubione grzyby: wszystkie
- Lokalizacja: Jaworzno
- Pochwalony: 520 razy
- Kontakt:
barbra, przeca to sztuczne.
A w Zawierciu i obok coś rośnie ? Bo po 23 h. jadę na Zawiercie a duchów się nie boję.
A w Zawierciu i obok coś rośnie ? Bo po 23 h. jadę na Zawiercie a duchów się nie boję.
Leśny samotnik z nieodłącznym aparatem w łapie
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
spokojnie jutro jest też dzień Koniec świata jest dopiero za 2 miesiącebarbra pisze:ale nie wiem czy dam radę dzisiaj
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Założyciel strony oraz forum
- Posty: 73060
- Rejestracja: sobota, 26 listopada 2005, 22:30
- Imię: Wiesław
- Ulubione grzyby: Smardze...
- Lokalizacja: Kraków
- Pochwalił: 48860 razy
- Pochwalony: 9013 razy
- Kontakt:
tego byłem prawie pewny... ja niestety dziś i jutro idę na noc do pracy... ale w poniedziałek jazda na grzybybarbra pisze:i też wybieram się do lasu
Zenit - Wiesław Kamiński Grzyboznawca nr 1561
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
http://www.NaGrzyby.pl
Galeria 2005-2016 https://nagrzyby.pl/galeria/main.php
Człowiek jest wielki, nie przez to co ma, lecz przez to kim jest, nie przez to co posiada, lecz przez to czym dzieli się z innymi.
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 10804
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 23:31
- Ulubione grzyby: wszystkie
- Lokalizacja: Jaworzno
- Pochwalony: 520 razy
- Kontakt:
Auto mapa mi tu pokazuje że po drodze przez lasy będę jechał to się wrypię w las, reflektory na ful i będę zbierał.barbra pisze: no cóż latarka na głowę i w las
Jutro że jakoby jest niedziela więc raczej będę omijał pastwiska samochodów przy drodze ale gdyby ktoś widział mojego zielonego rumaka z klubową naklejką na du...eee na tylnej szybie to wołać. Powywalam wam szlachetne z koszyków, toreb, wiaderek i reklamówek. Ewentualnie pomogę przed ucieczką w zaświaty ( trujące )
Leśny samotnik z nieodłącznym aparatem w łapie
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 5771
- Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 20:31
- Ulubione grzyby: smardze,borowiki,rydze
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Pochwalony: 1639 razy
wiesz ta klubowa naklejka zobowiązuje do tego, aby dobrze znać się na grzybach, przekonałam się dzisiaj w lesie. Naklejkę mam na samochodzie, ale też naszywkę na moim leśnym kapeluszu. Podszedł do mnie dzisiaj facet i pyta się co mam w koszyku, więc mu powiedziałam - koźlarze babki, maślaki sitaki, klejki różowe, borowiki szlachetne itd. Ok podziękował i poszedł po jakiś 15 minutach znowu mam tego gościa przed sobą z grzybami w ręce Pyta się co to za grzyby, a miał w ręce maślaki pstre i sitarze, więc mu odpowiedziałam, bo akurat wiedziałam ale to zdarzenie uświadomiło mi jak wielu grzybiarzy zbiera grzyby nie mając pojęcia co zbierają i chwała tym co się pytająZąbek pisze:będę omijał pastwiska samochodów przy drodze ale gdyby ktoś widział mojego zielonego rumaka z klubową naklejką
-
- Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
- Posty: 10804
- Rejestracja: środa, 8 marca 2006, 23:31
- Ulubione grzyby: wszystkie
- Lokalizacja: Jaworzno
- Pochwalony: 520 razy
- Kontakt:
Nio i widzisz ? Gościu skorzystał i chwała Ci za to.
Ze mną to w lesie trza ostrożnie, ostatnio wysłałem pazerniaka w gąszcz i chwasty czyli leśną łąkę żeby pozwiedzał pustki bez grzybów a przedwczoraj spotkałem starsze małżeństwo. Gość z lekka przyłamany bo wyciągnął żonę na grzyby a tu kicha w tej części lasu.
Więc ich podprowadziłem "za drogę" bo wiedziałem że tam koźlarzy i maślaków nazbiera. Pochodziłem z nimi jakieś 10 min i już mieli 6 koźlarzy i poletko maślaków. Facet serdecznie podziękował i od razu im się minki ucieszyły.
A co mi powiedział to sobie zostawię dla siebie.
Ze mną to w lesie trza ostrożnie, ostatnio wysłałem pazerniaka w gąszcz i chwasty czyli leśną łąkę żeby pozwiedzał pustki bez grzybów a przedwczoraj spotkałem starsze małżeństwo. Gość z lekka przyłamany bo wyciągnął żonę na grzyby a tu kicha w tej części lasu.
Więc ich podprowadziłem "za drogę" bo wiedziałem że tam koźlarzy i maślaków nazbiera. Pochodziłem z nimi jakieś 10 min i już mieli 6 koźlarzy i poletko maślaków. Facet serdecznie podziękował i od razu im się minki ucieszyły.
A co mi powiedział to sobie zostawię dla siebie.
Leśny samotnik z nieodłącznym aparatem w łapie
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
Nikon D-90 - Radość fotografowania
Nikon Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6 VR ED
Nikon Nikkor AF- 70-300 mm f/4-5.6 D VR ED
Nikon Nikkor AF-S 105mm f/2.8G ED-IF VR Macro
Galeria ( od 2006 r. ) https://nagrzyby.pl/galeria/v/users/ ... g2_page=16" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Grzyb prosty
- Posty: 164
- Rejestracja: czwartek, 4 października 2007, 18:47
- Ulubione grzyby: muchomor czerwony
- Lokalizacja: Gliwice
- Pochwalony: 3 razy
- Kontakt:
Dziękuję Barbrabarbra pisze:krasnoludek, ładnie nagrzybiliście
Ostatnie dni w lesie nie mozna zaliczyć do przyjemnych.Pazerniaki cały czas Cię obserwują,wystarczy że schylisz się raz,dwa po grzybka,a już są koło Ciebie i beszczelnie wyzbierają Tobie z przed nosabarbra pisze:aż ci zazdroszczę Przyjemnego spacerku
Zenit dziękuję
To dobrze ROTFL bo ja nie mam laptopa a na czymś muszę się podszkolićZenit pisze:Na wyjazd do Puszczy Noteckiej biorę laptopa
Musisz zabrać ze sobą relanium bo nie gwarantuję że wytrzymasz z taką roztrzepaną uczenicą ROTFL ja beczułkę juz mam przygotowanąZenit pisze:będziesz tam miała zieloną szkołę wstawiani fotek
Gregforet dziekujęgregforet pisze:Krasnoludek
Pełen podziw
Barbra pięknie wkońcu trochę wiecej nagrzybiłaś jak koszyczek do święconki życzę dalszych owocnych takich dnibarbra pisze:Dzisiaj - lasy cysterskie - borowiki, kanie, podgrzybki, maślaki i koźlarze
Jak pisałam w piątek pojechaliśmy do naszego lasku.W lesie byliśmy po godz.11.00.Na poboczu dużo wiecej samochodów stoi niż w środę.Parkujemy i my.Powoli bez pośpiechu wyciagamy nasze koszyki: Piotr na podgrzybki a ja na maślaczki które pozostawilismy we wtorek w zagajniku,kanapki w koszyk,gumiaczki na nogi,aparat na szyję i w drogę.Do zagajnika mamy jakieś trzy kilometry drogi.Po drodze odwiedzamy nasze miejscówki,ale niestety tylko pojedyńcze grzybki napotykamy.Oddaliłam się od Piotrusia by sprawdzić jeszcze kilka miejscówek ale napotykam się na grzybiarzy wiec postanawiam wyjść z tego lasu i udać sie w młodnik bo wiem że tu spokojnie nie pochodzę.
Kiedy dochodzę do drogi leśnej widzę Piotrusia jak kręci się tuż przy drodze.Pomyślałam sobie znalazł miejsce zagrzybione.I się nie pomyliłam ponad 50 podgrzybka z tamtąd wyciągnął.Ruszamy dalej,przed nami jeszcze kilka naszych miejscówek.które chcemy sprawdzić.Ukradkiem żeby nas inni nie zauważyli oddalamy się od zatłocznonego lasu.
Pierwsza nasza miejscówka spalona dwie kobiety zbierają tam grzybki ale po drodze i nam wpada coś do koszyka.Mijamy ten las wchodzimy do następnej miejscówki Piotra i tam spokojnie sobie zbieramy to co inni pozostawili.Skrajem lasu mija nas Facet z pełnym wiadrem maślaczków.No cóż pomyślałam szkoda naszej drogi w młodnik bo są jednak grzybiarze co maślaczki zbierają.Ale niedaleko młodnika mamy nowe miejsce podgrzybkowe,które odkryliśmy we wtorek i tam ponad setkę grzybasków zebraliśmy w promieniu 10m więc warto sprawdzić.Docieramy do tego miejsca rozglądamy się na wszystkie strony i nagle znajduję pierwszego grzybka,jest i drugi,trzeci.Piotr równierz trafia na grzybki.Są tak małe,że ledwo widać je w ściółce.Pozostawiam Piotra samego w tym miejscu i idę dalej szukać może więcej jest w tym lasku takich zagrzybionych miejsc.Niestety im dalej tym gorzej z grzybkami.W oddali widzę kobietę i mężczyznę idących w miejce w którym pozostawiłam Piotra.Pomyślałam sobie nasze nowe miejsce musi być i ich grzybnym miejscem skoro zmierzają w tym kierunku.Sprytnie odcięłam im drogę do miejscówki,choć przyznam nie było to łatwo.I miałam ich na muszce Obserwując moich towarzyszy z oddali zauważyłam że i oni trafili na małą miejscówkę bo zaczęli zbierać.A wiec Piotr jest już bezpieczny i spokojnie spenetruje grzybne miejsce.I ja zaczęłam się już spokojnie rozglądać za grzybkami.Idac pomału trafiam na małą miejscówkę wyciągam jednego,drugiego w oddali widzę trzeciego grzybka.Moi towarzysze byli również czujni.Zauważyli że i ja się schylam po grzybki więc szybko podążyli w moim kierunku i nagle zaczęli przed nosem wyciagać moje znalezione grzybki.Kobieta mówi do mnie że jest mało grzybów choć miała prawie pełne wiaderko,facet również.Ja wkoncu nie wytrzymałam i jej mówie ze Boga się nie boi.Jak może mówić że jest mało grzybów jak ma prawie pełne wiaderko.Ja to co innego i pokazuję jej mój koszyk w którym tak naprawde była jedna kania, dwa podgrzybki i jeden kozak.A do tego bezczelnie podeszli mi pod nos zbierając moje znalezione grzybki.Nagle facet mówi do mnie ja jestem ZAWODOWCEM i te grzybki które koło mnie rosły to ja ich bym nie dostrzegła. Kilka niemiłych słów mu powiedziałam po czym szybko się oddalił z żona a ja z Piotrusiem też juz postanowiłam wyjść z tego lasu i odwiedzić młodnik.Co się okazało dobrym wyborem.W naszym młodniku maślaków bez liku.Pół kosza wytargałam maślaczków Piotr oczyścił je i najwyższy czas wracać było do samochodu.Godz 16-ta w lesie zaczyna panować szaruga pomimo słonecznego dzionka.Kiedy dotarlismy do samochodu okazało się że pobocza puste tylko jedyny nasz Fredziu stoi.Zadowoleni z wyprawy wracamy do domku wspominamy zawodowca i śmiejemy się ze nie tylko kolonusy ale i zawodowcy juz biegają w lesie.Chyba i my musimy podszkolić sie w zbieraniu
Pozdrawiam serdecznie....
Anna
https://nagrzyby.pl/galeria/v/users2/Anna/2012/" onclick="window.open(this.href);return false;
Anna
https://nagrzyby.pl/galeria/v/users2/Anna/2012/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Grzybeczek
- Posty: 83
- Rejestracja: wtorek, 23 września 2008, 21:24
- Ulubione grzyby: borowik, podgrzybek
- Lokalizacja: Miechów
- Pochwalony: 2 razy
Witam po dłuższej przerwie.
W sobotę tydzień temu zero grzybków. W czwartek pojawiły się grzybki. Już w piątek 12 litrów drobnych podgrzybków ale za to jakich ...
Wczoraj dwie godziny w czwórkę po wielkim koszu podgrzybków, zostało mało do suszenia wszystko w marynatę. Martwi mnie jedno, nie widać tych kilkumilimetrowych grzybków. Czyżby to miał być koniec grzybobrania w mojej okolicy?
W sobotę tydzień temu zero grzybków. W czwartek pojawiły się grzybki. Już w piątek 12 litrów drobnych podgrzybków ale za to jakich ...
Wczoraj dwie godziny w czwórkę po wielkim koszu podgrzybków, zostało mało do suszenia wszystko w marynatę. Martwi mnie jedno, nie widać tych kilkumilimetrowych grzybków. Czyżby to miał być koniec grzybobrania w mojej okolicy?
Dlaczego kurki są tak poszukiwane?
Bo to grzyby wielokrotnego użycia!
Pozdrawiam
Bo to grzyby wielokrotnego użycia!
Pozdrawiam