Okolice Łodzi

[Sensibility]

Krakus, Wojtas, dariusz64, wszyscy dajecie czadu. Wielkie brawa za wszystkie smardzowate z rejonu łódzkiego.

[Krakus]

Dzisiaj wybrałem się w kilka miejsc w poszukiwaniu piestrzenic, ale to co mnie spotkało w jednym z podłódzkich lasów całkowicie przerosło moje oczekiwania










Powyższe zdjęcia to tylko pewna część tego, ile ich było - myślę, że ilość zbliżała się spokojnie do 200. I im akurat aż tak bardzo ta susza nie przeszkadza
Tak w ogóle, do dzisiaj uważałem, że rozróżnienie piestrzenicy olbrzymiej od kasztanowatej to prościzna, ale po spotkaniu z tymi całymi koloniami piestrzenic jestem wręcz głupszy i już nie jestem taki pewien, jakie piestrzenice ja dziś widziałem Powyższe zdjęcia są wklejone w faktycznej kolejności, w jakiej spotykałem piestrzenice na nich. Mam wrażenie, że wiele z nich to piestrzenice olbrzymie, a niektóre piestrzenice kasztanowate, a pozostałe nieliczne takie kasztanowato-olbrzymie Rzućcie proszę okiem na te zdjęcia - czy też tam widzicie oba gatunki piestrzenic? I czy faktycznie tak jest, że oba mogą rosnąć blisko siebie, a wręcz dzielić się ze sobą tymi samymi stanowiskami?
Oprócz pozytywnego szoku związanego z powyższymi znaleziskami, kolejnym sukcesem, i to całkiem niezłym, było dziś znalezienie nowego stanowiska smardzy stożkowatych, a w dodatku mojego pierwszego stanowiska leśnego poza granicą Łodzi oraz w dodatku nie w lesie liściastym, a iglastym Tak jak piestrzenicom, o dziwo im również susza nie przeszkadza i wyglądają na bardzo zdrowe i zgrabne

Oprócz tego, w lesie w sumie niewiele: kruchaweczki, czernidłak, szyszkówka, żagiew i jakieś 2 chudzielce
Generalnie dzień uważam za bardzo udany, póki co nawet najlepszy w tym sezonie
Teraz czekamy na spełnienie tych prognoz o zepsuciu się pogody i deszczowym tygodniu, aby powoli zaczęły się pojawiać coraz to różniejsze grzybasy

[Wojtas]

QR_BBPOST zućcie proszę okiem na te zdjęcia - czy też tam widzicie oba gatunki piestrzenic?

Są to tylko i wyłącznie piestrzenice kasztanowate, tak tam rosną
Piękne fotki

[Krakus]

Są to tylko i wyłącznie piestrzenice kasztanowate

Poważnie?! Wiele bym dał, że większość z nich to piestrzenice olbrzymie
Do tej pory rozróżniałem je głównie po kolorze: kasztanowate ciemniejsze, takie jakby fioletowo-bordowe, a olbrzymie bardziej pomarańczowe. Oraz, że kasztanowate są takie trochę bardziej pofalowane i pomarszczone, a olbrzymie mają te fałdy trochę bardziej wyprostowane
Masz zatem jakiś lepszy sposób na ich rozpoznanie? Po czym poznajesz z taką pewnością, że to wszystko są kasztanowate?

tak tam rosną
Piękne fotki

Hehehe Może wreszcie kiedyś na siebie wpadniemy buszując akurat w tym samym czasie w tych samych rejonach
Dzięki

[Wojtas]

QR_BBPOST Masz zatem jakiś lepszy sposób na ich rozpoznanie? Po czym poznajesz z taką pewnością, że to wszystko są kasztanowate?

Znajdziesz olbrzymią, dostrzeżesz różnicę
Tak było ze mną, znalazłem i wiedziałem że to ona, zapytałem na forum i dostałem potwierdzenie.
Olbrzymia jest masywniejsza, główka ma inny kolor, trzon także, typowe cappuccino wysypane z torebki

[Krakus]

Znajdziesz olbrzymią, dostrzeżesz różnicę

No właśnie wróciłem do wczorajszych zdjęć znalezionej grupki piestrzenic olbrzymich i na pewno rzucił się w oczy biały, większy trzon, wyraźnie widoczny nawet w przypadku młodego osobnika.
Wcześniej liczyłem na różnice w kolorze i sposobie pofałdowania, ale już wiem, że nie jest to pewny sposób.
Na FB dowiedziałem się jeszcze, że kasztanowata ma zdecydowanie mocniejszy, bardziej intensywny zapach i to mogę potwierdzić, bo zwróciłem dziś na to uwagę, jak powąchałem przez przypadek złamaną piestrzenicę.
Natomiast w atlasach piszą, że sposobem rozróżnienia nie budzącym żadnych wątpliwości jest mikroskop
W zeszłym roku znalazłem dużą gromadkę piestrzenic mocno fioletowo-bordowych i stąd pewnie uznałem to za normę i cechę charakterystyczną, unikatową, dlatego dziś ten pomarańcz tak mi namieszał w głowie

[Wojtas]

Opatrzysz się w kasztanowatych, znajdziesz olbrzymią, infułowatą lub wzniesioną i będziesz wiedział, że nie jest to kasztanowata.
Po samym trzonku rozpoznajesz naparstniczkę od smardza, to samo będzie z piestrzenicami

[dariusz64]

Sensibility, Dzięki
Wojtas, Krakus,

QR_BBPOST mojego pierwszego stanowiska leśnego poza granicą Łodzi oraz w dodatku nie w lesie liściastym, a iglastym

Byłem tam w sobotę lasy łódzkie są takie małe miejscówka powtarzalna od trzech lat
Te fotki z miastowej miejscówki

[Krakus]

Byłem tam w sobotę lasy łódzkie są takie małe miejscówka powtarzalna od trzech lat

Niewiarygodne Wojtas od razu po piestrzenicach poznaje, co to za miejsce, a teraz Ty wstawiasz foty dokładnie tych samych smardzów
Chyba nic nowego nie uda mi się w łódzkim odkryć, wszystko już jest odkryte i już to od dawna znacie
Ja wszystkie te smardze przykryłem przykryłem suchymi liśćmi, by nikt się na nie nie połasił, bo miejscówka aż za bardzo na widoku

[Nimatsu1]

QR_BBPOST Niewiarygodne Wojtas od razu po piestrzenicach poznaje, co to za miejsce, a teraz Ty wstawiasz foty dokładnie tych samych smardzów

A ja tam też mam zamiar być dariusz64, mam nadzieję, że mi wszystkich nie wykosiłeś

[Sensibility]

Wojtas, Krakus, dariusz64, Nimatsu1, umówcie się telefonicznie i wpadnijcie tam razem, skoro wszyscy znacie te same miejscówki. Potem można na piwko wspólnie podskoczyć.
Ale uśmiałam się przy okazji.

[Nimatsu1]

QR_BBPOST Wojtas, Krakus, dariusz64, Nimatsu1, umówcie się telefonicznie i wpadnijcie tam razem, skoro wszyscy znacie te same miejscówki. Potem można na piwko wspólnie podskoczyć.

Bo my mamy tyle lasów co kot napłakał na smardze miejsca te same, na ceglasie, grabowe, czarki też te same xD

[Krakus]

na smardze miejsca te same, na ceglasie, grabowe, czarki też te same xD

Ale za to moja nowa dzisiejsza miejscówka na piestrzenice jest tylko moja, mooojaaaaaa hyhyhyhy
Jeszcze tylko 1 dzień iiiiiii soooooboooootaaaaaa, dłuuuuugiiiiii weeeekeeeeend, laaaaaas za laaaaaaseeeeeem haaaaa

[Ronka]

QR_BBPOST moja nowa dzisiejsza miejscówka na piestrzenice jest tylko moja, mooojaaaaaa hyhyhyhy

Jest Twoja.

[Krakus]

No i nastał chyba taki martwy okres. Na smardzowate już za sucho i gorąco, a na rurkowe i inne letnie grzybki jeszcze za wcześnie. Ale udało się dzisiaj odhaczyć piestrzycę zwyczajną:
Oraz kielonkę błyszczącą i to całkiem sporą kolonię:








Oprócz tego piestrzenica kasztanowata na zeszłotygodniowym stanowisku:
I inne grzybki:
Jutro kolejny spacer