WARSZAWA i okolice / MAZOWSZE - Gdzie na grzyby?
-
- Zarodnik
- Posty: 2
- Rejestracja: piątek, 20 września 2013, 03:56
- Ulubione grzyby: maslaki ,podgrzybki
Pozdrawiam...
Ja jestem chętna na grzybobranie ,nie mam z kim jechać.,a samemu to nie jest tak bardzo przyjemnie.. proszę o wiadomość.pozdrawiam Halina
leonesa@interia.eu
leonesa@interia.eu
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 30
- Rejestracja: czwartek, 11 sierpnia 2011, 16:59
- Ulubione grzyby: muchomory czerwone, koźlaki pomarańczowe, prawdziwki, pieczarki, podgrzybki, opieńki, kurki
- Pochwalony: 1 raz
- Kontakt:
Coś cienko z kurkami, w 'swoich' miejscach ich nie znajduję, ale to może przez ogrom grzybiarzy. W tym roku wyjątkowo dużo ludzi w lesie. vaderq84, Nieporęt i Białobrzegi to dobre lasy, sporo podgrzybków i w zagajnikach masa maślaków, jeśli nikt Cię nie ubiegnie. Nie wiem jak inni, ale prawdziwki na północ od Wawy znajduję okazjonalnie jako 'przyłów'. Szukaj koźlaków w miejscach podmokłych. Polecam google map, można zobaczyć jakieś oczka wodne, czy strugi i rodzaj lasu z grubsza oczywiście.
-
- Hubiak przyrośnięty
- Posty: 580
- Rejestracja: poniedziałek, 29 sierpnia 2011, 13:55
- Ulubione grzyby: rydze, podgrzybki
- Lokalizacja: warszawski-zachodni
- Pochwalony: 57 razy
Byłem dziś na wschód od Makowa Mazowieckiego.
W lesie sucho - co mnie mocno zdziwiło i raczej bezgrzybie.
W dwie osoby w dwie i pół godziny zebraliśmy kapelusze podgrzybków (od lat nie zbieram trzonów - do marynaty się nie nadają, a do zupy wolę mięciutkie kapelusze) do jednej suszarki (3 sita) i 3 słoiczki do marynaty. Podobno suszone trzony są doskonałe po zmieleniu razem z bułką tartą do panierki. Może przy mizernych zbiorach trzeba będzie spróbować.
Tydzień temu w sobotę było znacznie lepiej.
W lesie sucho - co mnie mocno zdziwiło i raczej bezgrzybie.
W dwie osoby w dwie i pół godziny zebraliśmy kapelusze podgrzybków (od lat nie zbieram trzonów - do marynaty się nie nadają, a do zupy wolę mięciutkie kapelusze) do jednej suszarki (3 sita) i 3 słoiczki do marynaty. Podobno suszone trzony są doskonałe po zmieleniu razem z bułką tartą do panierki. Może przy mizernych zbiorach trzeba będzie spróbować.
Tydzień temu w sobotę było znacznie lepiej.
Każdy ma prawo być trochę porąbany - powiedział kat
-
- Grzybuś malutki
- Posty: 30
- Rejestracja: czwartek, 11 sierpnia 2011, 16:59
- Ulubione grzyby: muchomory czerwone, koźlaki pomarańczowe, prawdziwki, pieczarki, podgrzybki, opieńki, kurki
- Pochwalony: 1 raz
- Kontakt:
Byłem dziś w Choszczówce, z grzybami cienizna, zebrane przez licznych grzybiarzy, gdzie nie włożysz patyk tam jakiś się znajdzie . Do tego wielu tak bezczelnych, że wjeżdżają autami w miejsce, gdzie zamierzają oddać się swojej pasji niszczenia ściółki... Jednego gościa tak nastraszyłem, krzycząc, że zrobiłem zdjęcia auta z rejestracją i że zgłoszę to odpowiednim służbom, że od razu czmychnął za kierownicę i czym prędzej odjechał .
Z grzybów podgrzybki, zajączki, parę koźlaków, kilka kań i 2 prawdziwki. Wszystko sama młodzież.
Jadę jutro sprawdzić stan leśnego runa w Białobrzegach, zamierzam przejść kawał leśnych ostępów, gdzie nie stanęła grzybiarska stopa, jak ktoś ma jakieś info o grzybach, to może się ze mną podzieli? Czy dalej przeprowadzają tam masową, grabieżczą ścinkę drzew jak w zeszłym roku, czy jednak postawili na selektywną?
Darz Grzyb!
Z grzybów podgrzybki, zajączki, parę koźlaków, kilka kań i 2 prawdziwki. Wszystko sama młodzież.
Jadę jutro sprawdzić stan leśnego runa w Białobrzegach, zamierzam przejść kawał leśnych ostępów, gdzie nie stanęła grzybiarska stopa, jak ktoś ma jakieś info o grzybach, to może się ze mną podzieli? Czy dalej przeprowadzają tam masową, grabieżczą ścinkę drzew jak w zeszłym roku, czy jednak postawili na selektywną?
Darz Grzyb!
-
- Zarodnik
- Posty: 11
- Rejestracja: środa, 18 września 2013, 23:51
- Ulubione grzyby: Kurki, Opieńki
- Pochwalony: 1 raz
- Kontakt:
Tak, dużo lepszy. U mnie na osiedlu (Otwock) podgrzybki i maślaki rosną między blokami
Pozdrawiam
krinemar
http://www.stojacwkorku.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
krinemar
http://www.stojacwkorku.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Zarodnik
- Posty: 11
- Rejestracja: środa, 18 września 2013, 23:51
- Ulubione grzyby: Kurki, Opieńki
- Pochwalony: 1 raz
- Kontakt:
A ja dziś pojechałem z rodzinką na działkę, 690 m2, jeszcze nie do końca zabudowane osiedle domków jednorodzinnych. Trawa, nawłoć kanadyjska, czasem jeżyny, z rzadka brzózki samosiejki. I co? Znaleźliśmy ok. 40 pięknych kozaków (czerwone i babki) i 2 borowiki Aż żal będzie coś tam budować
Pozdrawiam
krinemar
http://www.stojacwkorku.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
krinemar
http://www.stojacwkorku.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Zarodnik
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 21 września 2013, 13:50
- Ulubione grzyby: podgrzybki, koźlaczki
To chyba najbardziej przeczesany las w Warszawie...las...a raczej lasekbe-ja pisze:Hej. Na opieńki polecam Lasek Bielański, jak jest wysyp to można kosić. Skarpa od strony Wisłostrady.
Byłem wczoraj w okolicach Różan, brak podgrzybka kilka starych owocników. Do koszyka trafiały kożlarze oraz kilkanaście prawdziwych.
Pzd be-ja
-
- Zarodnik
- Posty: 11
- Rejestracja: środa, 18 września 2013, 23:51
- Ulubione grzyby: Kurki, Opieńki
- Pochwalony: 1 raz
- Kontakt:
Czasem wystarczy znaleźć jeden obrośnięty pniak i już można zrobić sos dla całej rodzinki, albo kilkanaście słoiczków pysznej opieńki miodowej w occie
Pozdrawiam
krinemar
http://www.stojacwkorku.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
krinemar
http://www.stojacwkorku.blogspot.com/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Zarodnik
- Posty: 7
- Rejestracja: wtorek, 3 września 2013, 21:38
- Ulubione grzyby: prawdziwki
- Pochwalony: 3 razy
Mariew
To chyba jednak zależy od grzybiarza ile grzybów przyniesie do domu. W środę 25.09 rano (7 godz.), ruszyliśmy w las z mężem i znajomym. Przyznaję - las znany, schodzony, niedaleko domu. Plusy - nie muszę łazić daleko, lenistwo kwitnie . Minusy - pełno ludzi, obok autobus z Warszawy, wieś itp. O godz. 9:30 wróciliśmy do domu. Nasze zbiory to dwa wiadra - jedno 15 litrów, drugie 20 litrów. A u kolegi - może 5 litrów. I tak to było dużo w porównaniu z ludźmi których spotykaliśmy - mieli ledwie na dnie koszy.
Najlepsze że opijaliśmy okolice gdzie występują maślaki żeby nie dźwigać (nastawiliśmy się na podgrzybki i prawdziwki).
A jutro sprawdzam okolice Jezioraka.
Najlepsze że opijaliśmy okolice gdzie występują maślaki żeby nie dźwigać (nastawiliśmy się na podgrzybki i prawdziwki).
A jutro sprawdzam okolice Jezioraka.