Najdroższe grzyby w Polsce

Awatar użytkownika

Autor tematu
Bobik
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 7016
Rejestracja: sobota, 11 grudnia 2004, 19:13
Ulubione grzyby: Każdy, byle nie trujący :)
Lokalizacja: N 49°38′57″ - E 019°49′48″
Pochwalił: 1996 razy
Pochwalony: 1463 razy
Kontakt:

Najdroższe grzyby w Polsce

Post autor: Bobik » poniedziałek, 10 września 2012, 08:10

Pewnie myślicie, że będzie o truflach? Otóż nie, będzie o zwykłych grzybach kapeluszowych. Małych, ale bardzo drogich!

Ostatnio musiałem odwieźć krewnych do portu lotniczego im. JP2 w Krakowie. Pogoda była całkiem przyjemna – ciepło i deszczyk. Nad głowami na ciemnym niebie od czasu do czasu latał jakiś samolocik. A my odprawiliśmy krewnych do „gejtu” i poszliśmy sobie pozwiedzać budynek portu. Widzieliśmy tam wiele ciekawych rzeczy i kupiliśmy sobie najnowszą wersję przygód kapitana Klossa. Potem zwróciliśmy uwagę na sklep z bursztynem i krzemieniem pasiastym. Były w nim prześliczne wyroby z tych dwóch kamieni…

Wtem naszą uwagę przykuły… grzyby! Prześlicznie wykonane z miodowego bursztynu, pyszniły się na rogu wystawy. Nie czekając na nic pstryknąłem zdjęcie – to był już taki odruch – a potem dopiero zapytałem o cenę. Przemiła pani zdjęła je z wystawy i…
- Trzy tysiące sześćset pięćdziesiąt złotych – oznajmiła.
- Ebełebełebełe – wybełkotałem – Ile???
Powtórzyła, a ja poczułem, jak żuchwa zwisła mi do ziemi. Pani uśmiechnęła się przepraszająco.
- To jest bursztyn i to oryginalny – wyjaśniła.

Jakbym tego nie wiedział. Oczywiście TE GRZYBY były wysoko ponad górną granicą moich możliwości finansowych i oczywiście ich nie kupiłem. Może więc nad morzem będą tańsze, bo rozumiem, że na lotniskach takie suweniry mają ceny drenażowe… Tak nawiasem mówiąc, były to jedyne grzyby, jakie widziałem od dłuższego czasu!

Fotka - http://grzybypl.blogspot.com/2012/09/na" onclick="window.open(this.href);return false; ... olsce.html


Credo quia absurdum NON est!
http://www.wszechocean.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.grzybypl.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.echojordanowa.wordpress.com" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

Moniś
Hubiak przyrośnięty
Hubiak przyrośnięty
Posty: 967
Rejestracja: poniedziałek, 27 sierpnia 2012, 22:49
Ulubione grzyby: własnoręcznie zebrane
Lokalizacja: Bełchatów
Pochwalił: 8 razy
Pochwalony: 225 razy
Kontakt:

Post autor: Moniś » poniedziałek, 10 września 2012, 09:21

Cena :doh:


Tak szczerze wcale nie są jakieś niebywale ładne i jakbym już miała wszystko oprócz takich grzybków to chyba wolałabym tą kwote na biedne dzieci przekazać niż postawić je sobie na półce :roll:


Nie musi być łatwo, najważniejsze żeby było warto !
Awatar użytkownika

Termit
Grzyb chroniony!
Grzyb chroniony!
Posty: 22555
Rejestracja: niedziela, 24 października 2004, 00:00
Ulubione grzyby: Boletus erythropus
Lokalizacja: M Kotlinka
Pochwalił: 14 razy
Pochwalony: 1458 razy
Kontakt:

Post autor: Termit » poniedziałek, 10 września 2012, 09:24

yWidziałem podobne na Długim targu w Gdańsku tylko chyba zdeko o tysiaka tańsze powalające maja ceny


Dopiero poniedziałek, a tyle się zdarzyło...

""""Może się spotkamy znów po kilku latach
Może właśnie tutaj lub na końcu świata-
Zapamiętaj tylko, że się nie zmieniłem
Myślę, co myślałem, wierzę w co wierzyłem""""
Awatar użytkownika

Leszek/S
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Śmiertelnie trujący zarodnikowiec
Posty: 8140
Rejestracja: piątek, 17 czerwca 2011, 00:32
Imię: Лешек
Ulubione grzyby: Drożdże gorzelnicze
Pochwalił: 779 razy
Pochwalony: 2784 razy
Kontakt:

Post autor: Leszek/S » poniedziałek, 10 września 2012, 09:52

Cena może odstraszać, ale grzybki wyglądają ślicznie :) :ok:


Awatar użytkownika

Ronka
Grzybas znakomity
Grzybas znakomity
Posty: 3646
Rejestracja: niedziela, 7 sierpnia 2011, 12:24
Ulubione grzyby: zbierać koźlarze czerwone, jeść gąski
Lokalizacja: Łódź
Pochwalił: 875 razy
Pochwalony: 2395 razy
Kontakt:

Post autor: Ronka » poniedziałek, 10 września 2012, 10:04

Mnie też grzybki się podobają, ale cena już dużo mniej. :|


Awatar użytkownika

vermiculosis
Grzybeczek
Grzybeczek
Posty: 149
Rejestracja: sobota, 20 sierpnia 2011, 18:12
Ulubione grzyby: B O R O W I K I - E D U L I S K I
Lokalizacja: Wrocław
Pochwalony: 20 razy

Post autor: vermiculosis » czwartek, 13 września 2012, 11:07

Jak już się nauczę "rzeźbić" i nadawać kształt swoim bursztynkom to planuję wykonać grzybki:) To taki mój ambitny projekt. Kilka lat temu widziałem takie w gdańskich galeriach. Zółte i koniakowe się o wiele ładniej prezentują ;)

http://img2.etsystatic.com/000/0/679399" onclick="window.open(this.href);return false; ... 110794.jpg

Tak, ceny wyrobów z Sukcynitu potrafią powalać, a dodatkowo Europę wciąż zalewają podróbki w większości z Azji. Nawet na Ebay.com regularnie wystawiane są młode żywice kopalne ( np. Kolumbijski Kopal ) i podpisywane jako Bursztyn Bałtycki. Praktykuje się też przetapianie młodej żywicy lub syntetyków i zalewanie w nich współcześnie występujących gatunków owadów, roślin, a nawet zwierząt.


Las i bursztynowa plaża to moje prywatne niebo.
Awatar użytkownika

DamianM
Grzyb prosty
Grzyb prosty
Posty: 218
Rejestracja: niedziela, 11 sierpnia 2013, 21:26
Ulubione grzyby: smażone, duszone, marynowane, suszone
Lokalizacja: Gdańsk
Pochwalił: 36 razy
Pochwalony: 119 razy
Kontakt:

Post autor: DamianM » piątek, 18 października 2013, 15:58

Niestety, ale nie mogę otworzyć zdjęcia vermiculosisa, a na pod linkiem Bobika widnieje info, że strona już nie istnieje.
Przez dobrych kilka lat zajmowałem się produkcją biżuterii ze srebra i bursztynu właśnie (najpierw u boku ojca, później już jako jednostka samodzielna :) ). Jedyne co mogę powiedzieć to, że ceny bursztynu potrafią być naprawdę zróżnicowane i np. w Gdańsku za taki sam wyrób, w galerii możemy zapłacić kilka razy drożej niż kilkadziesiąt metrów dalej na straganie. Wysoka cena ma wiele przyczyn (koszty najmu lokalu etc etc), ale główną przyczyną jest tzw. chwyt na podrobiony bursztyn. Klient widząc taką różnicę na pewno zastanowi się i dojdzie do stwierdzenia (sam albo z pomocą personelu z galerii bądź opłaconych przewodników turystycznych, certyfikatów), że wynika ona z autentyczności bursztynu. Jeśli ktokolwiek ma pojęcie o bursztynie i potrafi odróżnić ten sprzed 40mln lat od syntetyku (a nie jest to aż takie trudne, ale próbę pocierania i przyciągania małych kawałeczków papieru odradzam, bo tworzywa sztuczne też posiadają tę właściwość) to powinien udać się na któryś z nielicznych już straganów (koniecznie proszę sprawdzić czy sprzedawca posiada kasę fiskalną).
Oto kilka rad przy ocenie oryginalności bursztynu:
- jest bardzo lekki (o ile mamy do czynienia z wyrobem z samego jantaru to nie będzie problemu w rozpoznaniu wagi - gorzej, gdy jest on w połączeniu ze srebrem/złotem) i unosi się w słonej wodzie.
- bardzo rzadko posiada widoczne gołym okiem pęcherzyki powietrza (w przeciwieństwie do podróbek)
- gama kolorów jest bardzo szeroka (tradycyjny miodowy,biały, zółty, a nawet zielony, który otrzymuje się pod wpływem ciśnienia oraz gazów szlachetnych), a podróbki często charakteryzują się monotonią barwy (bez widocznych przebarwień)
- tzw. rybie łuski wewnątrz bursztynu nie świadczą o jego braku autentyczności (ten efekt uzyskuje się poprzez obróbkę termiczną i wysokie ciśnienie)
- pocierany przez dłuższy moment pięknie pachnie (zwłaszcza ten biały/żółty, który pachnie cytrynowo), sztuczny już nie.

Dlatego przed kupnem zawszę proponuję odwiedzić przynajmniej kilka galerii oraz stoiska, bo można naprawdę zaoszczędzić trochę grosza. Dodam, że w galeriach również można się targować, ale najlepiej tak, by inni klienci tego nie widzieli. ;)
A co do wspomnianych 3650 PLN to musiały to być bardzo duże okazy :D


Awatar użytkownika

Dare
Grzybobiorca
Grzybobiorca
Posty: 1016
Rejestracja: czwartek, 25 sierpnia 2011, 20:57
Imię: Adrian
Lokalizacja: Polska
Pochwalił: 405 razy
Pochwalony: 157 razy
Kontakt:

Post autor: Dare » piątek, 18 października 2013, 16:11



Nie dawaj glodnemu ryby, daj mu wedke i naucz go lowic...
ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat