a dziś po pracy poszłam na chwilkę w krzaczory. I odkryłam nową miejscówkę czarek. Było już koło 15.00, więc warunki kiepskie a jeszcze jak trafiłam na dzicze kupska to nie spędziłam tam za wiele czasu. Ale miejsce obiecujące. Jeszcze w gratisach były czyrenie sosnowe. 
zwłaszcza za tajemnicze nowości typu: https://nagrzyby.pl/fotki/upload/2022/0 ... b1f216.jpg 
i 24 - 02. Wczoraj było zdecydowanie lepiej.
coraz bardziej kolorowo i ciekawie się robi 
Odwiedziłem również swoje najstarsze stanowisko czarki. Było czerwono
.
Ach, te smardzówki! Dzisiaj obejrzałam moją miejscówkę i nic. Gorzej, że w ub. roku nie znalazłam tam ani jednego owocnika, chociaż łaziłam tam często. Owszem, przy wywózce drzewa nastąpiła częściowa masakra, ale nie aż tak, żeby nic nie rosło. Gwiazdosze nadal rosną i jest ich z roku na rok więcej. Pierwsze kubianki w tym roku, w miejscówkach piestrzenic - pusto. I niestety sucho w lesie jest. 
Pierwszy pająk i pierwszy gołąb grzywacz.
Ładna kolekcja Bardzo ciekawe te czarne w/na mchach.
A te czarne w mchu to chyba jakieś stare próchnilce, nie uważasz?
Przeszłam z pół kilometra z nosem przy glebie i... dwie półcentymetrowe piestrzenice. 
No właśnie nie uważam
To wygląda jak by obrastało i modyfikowało pędy mchu. Widać tam chyba też perytecja. Nie znalazłem w necie na razie nic podobnego, ani nie znalazłem w naturze. Może warto by to było wrzucić na bio-forum?
.
Link do galerii: |
