Fotorelacje z grzybobrań 2020

Post autor: **Janu$z** » środa, 10 czerwca 2020, 12:33

Ech tam do pracy - trzeba więcej grzybów znaleźć

Na kartę zbieram

, masz https://nagrzyby.pl/fotki/index.php?/ca ... lay=square

Panowie, co tak skromnie ?

Na razie szału nie ma, ale jest potencjał w lesie po tych wszystkich deszczach

Post autor: **Janu$z** » środa, 10 czerwca 2020, 13:19

...ale można już nazbierać do konsumpcji

Post autor: **Sysunia** » środa, 10 czerwca 2020, 18:41

dla poprzedników za różnorakie znaleziska. Coraz lepiej się dzieje.

.
Mój dzisiejszy popołudniowy wypad na chwilę...

Liczylam na jakąś kozaczyznę, ale daremnie.

dla szukających i

Post autor: **Janu$z** » czwartek, 11 czerwca 2020, 22:47

Coraz lepiej się dzieje.

To prawda, po suchym początku wiosny nareszcie jest w lesie dużo wilgoci, a nawet zbyt dużo bo borowiki ceglastopore, które w dużych ilościach spotykałem dziś w lesie - w dużej części były "zapleśniałe".
Ale mimo tego uzbierałem tyle ile potrzebowałem, choć można było nawet zapełnić koszyk, gdybym dłużej pochodził.

Post autor: **gonzo** » piątek, 12 czerwca 2020, 19:15

Sysunia, witoldwacnik, Janu$z,

za fotki i zbiory

. Po ostatnich opadach w lasach zrobiło się bardzo ciekawie

.

Post autor: **gonzo** » niedziela, 14 czerwca 2020, 20:48

weekendowe .

W przerwie między deszczami

Post autor: **Sysunia** » środa, 17 czerwca 2020, 17:34

Gratulacje i

dla poprzedników za super relacje i piękne okazy tudzież zbiory.

witoldwacnik pisze: ↑
wtorek, 16 czerwca 2020, 19:17
W przerwie między deszczami

Niektórzy między deszczami, a ja po deszczu oraz w trakcie. Pierwszy w tym roku ostry prysznic w środku lasu, a w dodatku w gratisach kleszcz. Na szczęście był w fazie spaceru.
.

Kolejny żółciak siarkowy, na wszystkich zdjęciach ten sam, bo go monitorowałam od początku do końca.
Chciałam podać daty ale mi pokazuje ciągle 29 maj chociaż zdjęcia robiłam w różnych dniach?
Tylko raz pokazuje datę czerwcową.

Post autor: **Sysunia** » sobota, 20 czerwca 2020, 20:51

Sensi, ale masz farta do żółciaków.

A z tymi datami to nie wiem, o co biega.

.
Mój dzisiejszy wypad w krzaczory - miało padać a było gorąco, parno, komary się wściekły. Bez szaleństw ogólnie.

18.06.2020

Post autor: **gonzo** » niedziela, 21 czerwca 2020, 17:13

Sensibility pisze: ↑
sobota, 20 czerwca 2020, 19:27
Kolejny żółciak siarkowy, na wszystkich zdjęciach ten sam, bo go monitorowałam od początku do końca.

za sagę

Sysunia pisze: ↑
sobota, 20 czerwca 2020, 20:51
Mój dzisiejszy wypad w krzaczory -

Kurek w sam raz na jajecznicę

witoldwacnik pisze: ↑
niedziela, 21 czerwca 2020, 12:45
18.06.2020

Ładne ceglaczki

.
. Mój weekendowy zestaw

.

Niedzielny zestaw

nieznany kwiat na drodze leśnej