No nareszcie przejrzałem sobie kilka ostatnich stron z relacjami

Wszystkim gratuluję, z przyjemnością ogląda się te grzybowe widoki i zapełnione kosze
Dziękuję też wszystkim, którzy przy okazji zamieszczają piękne wrzosowe widoczki. Sam staram się takie widoki upamiętniać, bo to raj dla oka
PAWEŁ54, nieźle się rozbrykałeś z tych Górach Stołowych
Sensibility pisze:Nadir, super, że i tobie udało się wreszcie pobiegać po lasach.
To nie było jedyne wrześniowe bieganie

Fotki wrzucę, jak tylko galeria zechce ze mną rozmawiać, bo od piątku coś się na mnie zupelnie obraziła. Forum i portal ok, a galeria mi robi bunt. Teraz przynajmniej dałem radę wrzucić fotorelację z pączkobrania

, ale z grzybaskami mam co nieco więcej fotek
pablowolf14 pisze:Mefiu pisze:śmiać mi się chce z takich grzybiarzy, mundur wojskowy, koszyk, glany
Ej, ja też mam glany, mundurek i koszyk ale muchomorów nie kopię

Moim zdaniem to nie ubiór świadczy o grzybiarzu, tylko to co ma w głowie (albo nie ma...) i jak się zachowuje

Może sobie ktoś zbierać grzyby nawet w sukni ślubnej, byleby nie niszczył tego czego nie zna lub nie potrzebuje zbierać. Ostatnio dość często widuję u nas skopane nie tylko muchomory czerwone, ale przed wszystkim gołąbki i to te jadalne. Bywa też, że ktoś z buta potraktował zdrowe muchomory czerwieniejące, a wtedy to już szlag mnie jasny bierze
