Fotorelacje z grzybobrań 2013

[Robi]

gonzo, "kocie" zimówki , fajna sprawa

[Anna73]

Dzisiejszy zbiór i obiad. Zimówki o dużych kapeluszach, ale jeszcze młode.

[Paweł]

Anna73, czyżby w Szczecinie tak nie siąpiło czy pokrowiec p/deszcz w użyciu

[DZIKI]

Od poniedziałku do piątku była odwilż, a dzisiaj jak zaplanowałem sobie wypad do lasu powróciła zima...
Śnieg padał cały dzień, ale nie zrezygnowałem z leśnej wycieczki...

Tylko szkoda, że padający śnieg utrudniał, a czasami uniemożliwiał fotografowanie...

Jednak coś udało się uchwycić w obiektyw... Kilka fotek poniżej...

Na początek jadalniaki...





Były też inne grzybki...



Niektóre bardzo małe (ok. 2mm Pucharki kielichowate)...



Ogólnie pogoda nie zachęcała do leśnej wędrówki, ale każdy kontakt z lasem daje sporo satysfakcji...
Zapraszam do galerii... Pierwsza sobota lutego...

[Paweł]

DZIKI, 8959 8961 też zacna a drogi chyba pojawią się w odpowiednim temacie mięsko

[DZIKI]

PAWEŁ54, zdjęcia ogólnie słabe, bo śnieg strasznie przeszkadzał, ale coś tam udało się zrobić... Co do dróg, to może i tak, chociaż leniwy ostatnio jestem, może mnie wyręczysz...

[JohnKeith]

DZIKI, Sensibility, gonzo, brawa za zdjęcia i realizowane chęci..pomimo pogody, która jest jaka jest

Dzisiejszego dnia pogoda była w Wałbrzychu naprawdę odstraszająca. Jednak pomimo przeciągającego się przeziębienia postanowiłem zrobić krótki rekonesans po niedalekich miejscówkach. Wiało, padał śnieg, ale było warto...Las i przyroda jak zwykle mnie zaskoczyły..a oto co widziałem:
Szarość Dnia Spacer miał być krótki więc odwiedziłem jedynie znane mi miejsca na skraju lasu. Planowałem odwiedzić znane mi już grzybki i liczyłem na kilka nowych. Pogoda nie sprzyjała spacerowi ani zdjęciom, ale coś tam zawsze wyszło Z jadalniaków pozyskałem troche ucha bzowego na zupę
Ciekawe nadrzewniaki zawsze urozmaicają wyprawe
Kilka porostów też trafiło w obiektyw.
Pomimo szarości tego dnia
Cieszę się, że pomimo wszystko zdecydowałem się pójść. Oprócz grzybków przyroda sprawiła mi jeszcze rzadką, nietuzinkowa niespodziankę. Niestety padający śnieg nie pomógł zdjęciom.
To była krótka ale bardzo udana wyprawa. Pokazała, że warto czasem ruszyć z domu mimo wszystko. Wiem, że pewnie przypłacę ją dodatkowym tygodniem chorowania, ale mogę już nigdy nie zobaczyć majestatycznie przechadzających się w szyku 6 jeleni naraz...było warto...magia przyrody.

Galeria http://www.nagrzyby.pl/galeria/v/users2" onclick="window.open(this.href);return false; ... ?g2_page=1


Pozdrawiam wszystkich. Darz Grzyb

[barbra]

Anna73, ładny zbiór Obiadek na pewno był pyszny

dzisiaj jak zaplanowałem sobie wypad do lasu powróciła zima..

a u nas halny zwiał resztki śniegu i przyniósł ponurą pogodę

DZIKI, JohnKeith, wytrwali jesteście Gratuluję udanych spacerków

[Zenit]

Dzisiejszy zbiór i obiad. Zimówki o dużych kapeluszach, ale jeszcze młode.

Jakie tam jeszcze grzybki testujesz ? widzę 3 gatunki
JohnKeith, DZIKI, może niusiki jakieś

[Paweł]

JohnKeith, image nr 3 , 8, 18, 38 a 26 widzę , że będziesz miał co zaserwować w porostach, faunie ...

[JohnKeith]

Anna73,

barbra, Zenit, PAWEŁ54, dzięki

Zenit,

może niusiki jakieś

niusik poszedł

[Anna73]

Dzisiejszy zbiór i obiad. Zimówki o dużych kapeluszach, ale jeszcze młode.

Jakie tam jeszcze grzybki testujesz ? widzę 3 gatunki

Na zdjęciu są 4 gatunki: zimówki, szyszkówki świerkowe, uszaki bzowe i goździeńczyki. Była jeszcze duża wodnicha, ale zanim doniosłam zbiór do domu rozpadła się na kilka kawałków. Dlatego nie ma jej na zdjęciu.

Pogoda była dość dobra. Trochę pochmurno, ale bez deszczu.

[Zenit]

niusik poszedł

no to zajmuję się tym jak mnie już ktoś nie uprzedził

[Paweł]

PAWEŁ54,.. może mnie wyręczysz...

zaliczyłem kosmos, ale śliczne drogi wstawione

[Sensibility]

Dziki jak zwykle w swoim żywiole i nas nie zawodzi. Bardzo mi się podoba ta ciepła tonacja twoich fotek.

JohnKeith, fajna relacja, obyś tylko się nie rozłożył całkowicie? Ryzykant z ciebie.
Ale zwierzyniec niezły i przy okazji grzybki. Gratuluje wyprawy.

Anna73, ja też jadłam przez 2 dni zimówki, pewnie ostatnie tej zimy? Dużo było " dojrzałych" ale młode też trafiłam.