Fotorelacje z grzybobrań 2021

Post autor: **Janu$z** » niedziela, 6 czerwca 2021, 19:34

gonzo, gratulacje

bo jeśli dobrze kojarzę, to grejowego Ex-a trafiłeś

...i kilka ode mnie

poprzednicy.

Niestety

wypala resztki wilgoci i będzie zakaz wstępu do lasu

.

Moje czerwcowe co nieco - :kurka:

z 1.06. , te majowe nie dożyły do czerwca.

Post autor: **gonzo** » środa, 9 czerwca 2021, 15:59

Sysunia, dziękuję

Janu$z pisze: ↑
niedziela, 6 czerwca 2021, 19:34
gonzo, gratulacje bo jeśli dobrze kojarzę, to grejowego Ex-a trafiłeś

Masz zapewne na myśli Hypochnella violacea

Niestety czeka jeszcze na zbadanie przez fachowca i potwierdzenie, w co wierzę

Paweł, wbrew fotorelacjom, u mnie w większości lasów też jest bryndza i susza. Za wynalazkami trzeba się szlajać po królestwach kleszczy i komarów, a rurkowate trafiły się tylko na dwóch stanowiskach ( odległych od siebie i od mojego domostwa ) o specyficznym mikroklimacie. Tak że, chcąc coś pokazać muszę się sporo "napracować"

Poniżej dość skromne fotozbiory z wypadów weekendowych .

Post autor: **Sysunia** » sobota, 12 czerwca 2021, 18:58

Janusz, Paweł, gonzo

A propos chaszczy i ich zawartości - święta racja. Mnie wystarczają komary, których w "normalnym" lesie jest tyle, że rąk brakuje.

.

Będzie pierwsza w tym roku jajecznica z kurkami. Mniam

Sobota 12.06.2021

Rano rowerem, tylko kilka znanych miejsc, bez większego wchodzenia w las. Niecała godzinka i dziewięć ceglasi w większości zdrowe.

Weekendowe znajdy .

Post autor: **Sysunia** » sobota, 19 czerwca 2021, 13:31

PawelJeleniaGora, gonzo

.
Moje dzisiejsze mizeroty

I moja weekendowa zbieraninka z różnych siedlisk .

gonzo

.
Moje z soboty i dzisiejsze. Szału brak.

.

Sysunia,

Sysunia pisze: ↑
poniedziałek, 28 czerwca 2021, 16:52

Moje z soboty i dzisiejsze. Szału brak.

Potwierdzam, niestety. Ostatnie opady zaowocowały, jak na razie, oby, wysypem śluzowców. Grzybków niewiele, zarówno wynalazków jak i koszykowców.

.

Post autor: **Janu$z** » niedziela, 4 lipca 2021, 21:47

U mnie też kiepsko z grzybami, ale mam nadzieję że za parę dni będzie lepiej.
A to dzisiejszy owocnik z mocnego stanowiska Polyporus umbellatus

gonzo, JanuSz

.
Wczorajsze. Coś się rusza pooowoooliiii.

Post autor: **gonzo** » poniedziałek, 5 lipca 2021, 21:28

Janu$z pisze: ↑
niedziela, 4 lipca 2021, 21:47
A to dzisiejszy owocnik z mocnego stanowiska Polyporus umbellatus

Sysunia pisze: ↑
poniedziałek, 5 lipca 2021, 16:54
Wczorajsze. Coś się rusza pooowoooliiii.

Czas najwyższy

.
. Wczoraj odbyłem ponad 5-godzinną wycieczkę w lasy gł. liściaste. Znalazłem 4 gatunki grzybów kapeluszowych. Pieczarkę, po drodze, dwa koźlarze grabowe, 4 gołąbki wyborne i tysiące pieprzników. Tamte lasy obfitują w kurki, ale takich zbiorów się nie spodziewałem. Widać tubylcy zaspali

Po trzech skupiskach i trzech godzinach zbierania miałem pełne sakwy i następne kurkowe megarodziny tylko odprowadzałem wzrokiem. Następne kilka godzin w kuchni i mam zapasy kurek chyba do końca następnego roku, a kurki na długo mają mnie z głowy

.

Post autor: **Paweł** » wtorek, 6 lipca 2021, 10:46

Sysunia, JanuSz, gonzo

Czerwcowe co nieco , w tym jeden popękany borowik ponury. Nadal

demoluje ściółkę.

Post autor: **gonzo** » czwartek, 8 lipca 2021, 17:37

Paweł pisze: ↑
wtorek, 6 lipca 2021, 10:46

Czerwcowe co nieco ,

A moje już lipcowe co nieco, z soboty

.