Paweł,czy w trzecim rzędzie pierwszy od lewej to gołąbek winnoczerwony?

Gonzo-bardzo dziękuję.A czy one jadalne?

https://i.imgur.com/S5RtAZg.jpg https://i.imgur.com/fab938C.jpg https://i.imgur.com/sGl4hHh.jpg https://i.imgur.com/0REZ5fV.jpg https://i.imgur.com/eekxpka.jpg https://i.imgur.com/HVpnSuJ.jpg Witam-udało mi się zapakować wreszcie kilka zdjęć,no i oczywiście pytanie-co to są za grzyby i czy są jadal...

No ale pączki pierwsza klasa-jak malowane!

O!!!!No to super-dziękuję za rady.No może macie racje,że dopiero wysypie-zobaczymy.U mnie pada od dwóch dni-wreszcie,pierwszy deszcz od miesiąca,jeśli uwzględnić kropidło miesiąc temu.Jutro wybieram się na zwiady.Jeszcze raz dziękuję.

Mam pytanie-pierwszy raz wybieram się na wrześniowe grzybobranie i nie bardzo wiem co ze sobą zabrać.Suszarkę do grzybów?Słoiki do zaprawienia?
W ostatnim terminie może być tam już pozamiatane...Może mi ktoś doradzić?

Może trudno w to uwierzyć,ale u nas nie ma nic tzn.NIC.
Byłam w poniedziałek w naszej puszczy i po prostu szok!Nawet muchomora,ani szatana-tylko ptaki,pająki....też fajnie,ale grzyba ani jednego.

A ciekawa jestem czy ktoś z Was jedzie na wrześniowe grzybobranie?

Lisek urwisek-przecudnej urody!

Sysunia-a nie jest to przypadkiem pliszka siwa.....?

Ja również daję gorczycę i woda jest klarowna.Dodaję również (oprócz sporej ilości chrzanu ,kopru i czosnku) liść dębu lub czarnej porzeczki lub wiśni.Paluszki lizać-u mnie właśnie został wciągnięty przez domowników 5 litrowy gar kamienny(tzn.to co było w garze)

Odważne chłopaki!Mieliśmy kiedyś malucha i jak jechaliśmy nim w Bieszczady to rowery nas wyprzedzały,a jak wysiedliśmy u celu to w głowie się kręciło jakbyśmy spędzili tydzień ja jachcie.Prawda jednak jest taka,że był niezawodny-odpalał od pierwszego kopa nawet przy -30,na ssaniu oczywiście.Podziwia...

Widzę że muszę dokupić do mojego nikona obiektyw macro.....Twoje zdjęcia zwalają z nóg....przynajmniej mnie

Zdjęcia-istne cudeńko!!!

Hmmmmm- u nas dzisiaj około 14:30 było + 37,5 stopnia.Istny KOSZMAR!